Petabajty za grosze

Jedynie 0,003 USD za 1 GB w czasie 3 lat, a włączając koszta eksploatacji 10% kwoty, którą należałoby zapłacić za korzystanie z zewnętrznego dostawcy usługi i takiej samej pojemności. Pokazujemy jak to zrobić.

Backblaze to firma oferująca usługi składowania danych. Aby być jak najbardziej konkurencyjna oferuje nielimitowaną przestrzeń dyskową online w bardzo niskiej cenie. Jej kierownictwo stanęło przed dylematem: jak przechować setki petabajtów danych klientów w pewny, bezpieczny i skalowalny sposób przy zachowaniu niskich kosztów takiego rozwiązania? Firma potrzebowała rozwiązania storage, które - przy zachowaniu dobrej jakości - byłoby jak najtańsze, możliwie najbardziej zbliżało się ceną do kosztów zakupu samych dysków. W związku z tym przedstawiciele Blackblaze zdecydowali się na budowę własnego rozwiązania typu appliance.

Petabajty za grosze

Porównanie kosztów składowania tej samej porcji danych w różnych systemach storage.

Po przejrzeniu dostępnych rozwiązań komercyjnych zapadła decyzja o skonstruowaniu własnego serwera - tak powstał model Backblaze Storage Pod: 67-terabajtowy serwer w rozmiarze 4U, kosztujący mniej niż 8000 USD. Zanim Backblaze zdecydowała się na tworzenie własnych rozwiązań pod uwagę brane były oferty m.in. Amazon, Dell, Sun, NetApp i EMC. Po przeliczeniu kosztów okazało się, że minimalny konieczny do poniesienia nakład wynosi dziesięciokrotność ceny samego dysku twardego.

Tworzeniu nowej platformy przyświecały dwa główne cele - niskie koszty dzięki wykorzystaniu zwykłych dysków i standardowych podzespołów dobrej jakości oraz maksymalna efektywność energetyczna i przestrzenna - te ostatnie uzyskane przez stosowanie "zielonych" technologii oraz maksymalne upakowanie powierzchni dysków w minimalnej przestrzeni. Efektem jest serwer wielkości 4U, mogący pomieścić 67 TB danych, wykorzystujący system Linux. Faktyczny koszt serwera wyniósł 7867 USD. Najważniejszym składnikiem kosztu urządzenia jest cena dysków twardych, pozostałe elementy są ogólnodostępne, popularne i stosunkowo tanie.

Komputer z dyskami

Backblaze Storage Pod to samodzielna jednostka. Składa się na nią metalowa obudowa, w której umieszczono cały sprzęt. Każda jednostka zawiera płytę główną Intela z czterema kartami SATA. Dziewięć kabli SATA prowadzi od kart rozszerzeń do modułów typu backplane (rozdzielających szynę SATA, tzw. mnożnik portu), które z kolei umożliwiają podłączenie pięciu dysków twardych (co daje 45 dysków na jednostkę). Płyta główna ma wpięte cztery karty SATA - trzy SYBA po dwa porty każda i jedna czteroportowa firmy Addonics. Wszystkie dziewięć kabli SATA ma długość 90 cm każdy i posiada blokowane kątowe (90 stopni) wtyczki od strony mnożnika portów oraz proste i nieblokowane od strony kart SATA.

Na co należy zwrócić uwagę w przypadku chipsetów SATA - każdy z mnożnika portów zbudowany jest na podzespole Silicon Image SiI3726, dlatego do każdego portu SATA można podłączyć pięć dysków. Każda z kart SYBA PCIe SATA zawiera układ Silicon Image SiI3132, a karta PCI Addonics układ Silicon Image SiI3124. W tej ostatniej karcie wykorzystane są tylko trzy z czterech portów, ponieważ w jednostce serwera mamy tylko dziewięć mnożników portów. Gniazda SATA płyty głównej nie są wykorzystane (pomimo zapewnień Intela o wsparciu mnożnika portów przez południowy mostek ICH10) z uwagi na niepewne wyniki testów wydajności. Silicon Image była pionierem technologii "mnożenia portów" i ich układy pracują najlepiej w takich grupach.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200