Szybciej niż centrala

Polski oddział 7N odnosi coraz większe sukcesy w Danii, a w Polsce zyskuje nowych klientów. W 2008 roku rozwijał się szybciej niż skandynawska centrala.

Sebastian Podleśny, dyrektor zarządzający polskim oddziałem 7N

W ciągu ostatnich dwóch lat zysk brutto w polskim oddziale duńskiej firmy 7N wzrósł z 321 tys. zł do niemal 2 mln zł, a przychody z ok. 7 mln zł do ponad 18 mln zł. Spółka jest agencją konsultingu IT i zajmuje się głównie doradztwem informatycznym i świadczeniem usług outsourcingowych (co stanowi 75% jej przychodów) oraz sprzedażą usług rozwoju oprogramowania na zamówienie (20%).

Duńskie korzenie

Przez pierwsze dwa lata funkcjonowania polski oddział 7N liczył zaledwie kilkunastu konsultantów, obsługujących głównie zagranicznych klientów. "Świadczyliśmy typowe usługi offshore dla klientów centrali" - wspomina Sebastian Podleśny, dyrektor zarządzający polskim oddziałem 7N. Jeszcze w 2007 r. 95% zamówień pochodziło od duńskich firm, a zaledwie jeden projekt realizowano dla polskiego klienta. W ciągu dwóch lat polscy konsultanci 7N zdobyli renomę u klientów w Danii. "Okazało się, że nasze zespoły mogą pracować efektywnie, mimo bariery językowej. Wymagało to od nas dużej elastyczności, ale tylko w ciągu ostatniego roku udało nam się dwukrotnie powiększyć rozmiar współpracy z Duńczykami" - twierdzi Sebastian Podleśny. W ramach kontraktów zagranicznych 7N świadczy usługi głównie dla sektora bankowego (70%), ubezpieczeniowego (15%) i tamtejszych integratorów (15%). W ramach świadczenia usług na rynku polskim 7N ma klientów z bardziej różnorodnych branż, m.in. bankowości, towarzystw ubezpieczeniowych, firm farmaceutycznych, telekomunikacyjnych, mediów i handlowych.

Ubiegły rok był dla firmy bardzo udany. "W 2008 r. rozwinęliśmy skrzydła. Zajmowaliśmy się głównie outsourcingiem usług IT i tworzeniem oprogramowania. Udało nam się także powiększyć zespół konsultantów. W czasie, kiedy było naprawdę trudno o fachowców - zatrudnienie u nas wzrosło o ponad 20 osób. W okresie najsilniejszej aktywności nasz zespół liczył ponad 80 specjalistów. W roku ubiegłym rozwijaliśmy się szybciej niż nasza centrala, choć także i tam zatrudnienie znacząco wzrosło ze 170 do 260 osób" - podkreśla Sebastian Podleśny. Centrala 7N także może mieć powody do dumy. Według raportu duńskiego Computerworld TOP100 z 2007 r., firma zajęła 2. miejsce w rankingu firm konsultingowych i 11. miejsce wśród wszystkich firm IT działających w Danii.

Większa lokalna aktywność

W tym roku polski oddział 7N planuje dalsze zwiększanie aktywności na krajowym rynku. "Powinna ona przynieść nam ok. 30% przychodów. Długofalowo rozwój na rynku polskim jest naszym strategicznym priorytetem. W ciągu 2-3 lat chcemy, aby co najmniej 50% przychodów pochodziło od klientów polskich, a pozostałe z usług outsourcingu dla klientów duńskich" - wyjaśnia Sebastian Podleśny. "W tym roku skoncentrujemy się na krajowych klientach, a w ramach projektów eksportowych będziemy się starali utrzymać status quo. Finansowo nie prognozujemy więc w tym roku wzrostu. Dobrze byłoby utrzymać wynik z roku ubiegłego" - konkluduje.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200