A jednak się podróżuje

W 2001 r. Travelplanet.pl miał amatorsko wyglądającą stronę internetową, 1,5 mln zł przychodu i ambicje zostania największym w Polsce portalem umożliwiającym zakup usług turystycznych. Dziś przychody firmy przekroczyły 160 mln zł, a dział IT musi stawić czoła zupełnie nowym wyzwaniom.

Michał Krawczyk, obecny szef działu IT, pojawił się w Travelplanet.pl S.A. w 2007 r. Ściągnięty został do uporządkowania działu i stworzenia portalu od nowa. Przez pierwszych kilka lat strona Travelplanet.pl tworzona była siłami programistów zatrudnionych wewnątrz firmy. "Tak naprawdę nie było jednak nikogo, kto by tą technologią zarządzał. Zarząd wiedział, dokąd zmierza, ale składał się z samych humanistów" - uśmiecha się Michał Krawczyk.

Modernizacja strony

W zeszłym roku udało nam się wreszcie uruchomić sprzedaż online i umożliwić klientom całkowicie automatyczny zakup naszych produktów, nie wymagający na żadnym etapie interwencji pracowników obsługi klienta.

Michał Krawczyk, obecny szef działu IT travelplanet.pl

W 2004 r. uznano, że szyte własnoręcznie rozwiązanie nie wytrzymuje rosnącego obciążenia i należy oddać sprawy w ręce profesjonalnego dostawcy z zewnątrz. Druga wersja Travelplanet.pl stworzona została przez Anixe, specjalizującą się w rozwiązaniach IT dla turystyki. Jednak i ta wersja systemu nie wytrzymała systematycznie zwiększającego się ruchu na stronie i nie była w stanie obsłużyć coraz większej liczby rozwiązań funkcjonalnych.

"Architektura nie przewidziała takiego wzrostu ruchu i oferty. Kiedy więc pojawiłem się w 2007 r., plan zarządu zakładał, że ponownie sami zajmiemy się stworzeniem i utrzymaniem portalu od strony informatycznej" - mówi Michał Krawczyk. Najważniejszym zadaniem nowego szefa IT było stworzenie wewnętrznego zespołu programistów. Zespół taki szybko powstał, a w jego skład weszli zarówno dotychczasowi pracownicy Travelplanet.pl, jak i programiści wrocławskiej firmy outsourcingowej Power Media.

Pierwszym zadaniem była modernizacja modułów systemu obsługujących wymianę oferty z touroperatorami i wzbogacenie funkcjonalności online. Fundamentalna przebudowa rozpoczęła się w 2008 r., a pracował nad nią w szczytowym momencie zespół dziesięciu programistów. Dla użytkowników najbardziej widocznym efektem ich prac jest nowa warstwa wizualna, pod nią kryje się jednak funkcjonalność nieznana wcześniej w polskiej branży turystycznej. "W zeszłym roku udało nam się uruchomić sprzedaż online i umożliwić klientom całkowicie automatyczny zakup naszych produktów, nie wymagający na żadnym etapie interwencji pracowników obsługi klienta" - wyjaśnia Michał Krawczyk. Rozwiązanie to wymagało integracji systemu Travelplanet.pl z systemami touroperatorów, czyli firm, takich jak Itaka czy Exim.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200