Biznesowa kalkulacja ekologii

Nowy, ekologiczny sprzęt często nie ma wyższej ceny, więc planując zakup warto sprawdzić, jakie oszczędności może przynieść wybór modeli np. z logo Energy Star.

Nowy, ekologiczny sprzęt często nie ma wyższej ceny, więc planując zakup warto sprawdzić, jakie oszczędności może przynieść wybór modeli np. z logo Energy Star.

Coraz więcej dużych firm chwali się dbałością o ekologię, podkreślając zaangażowanie i inwestycje w ochronę środowiska przez minimalizację szkodliwych odpadów, zmniejszenie emisji CO2 lub ograniczenie zużycia energii. Małe i średnie firmy znacznie rzadziej wykorzystują takie działania do promocji pozytywnego wizerunku firmy, ale w praktyce każde przedsiębiorstwo - małe czy duże - kalkuluje, czy dana inwestycja się opłaca, a jeśli dodatkowo jest proekologiczna, to tym lepiej.

Liczenie zysków

3 razy

mniej prądu zużywają panele LCD od monitorów CRT.

Zawsze powstaje więc pytanie, czy planując zakup, warto zwracać uwagę na jego parametry związane z ekologią i jakie może to przynieść oszczędności. Opłacalność inwestycji w sprzęt minimalizujący ilość szkodliwych odpadów jest wyznaczana głównie przez przepisy prawne, które dopuszczają do sprzedaży na rynku tylko produkty spełniające odpowiednie wymogi (np. normy ROHS) lub narzucają dodatkowe koszty związane z recyklingiem.

Podobnie jest w wypadku zużycia energii i jej przeliczeń na emisję CO2, ale tu dowolność jest większa. Nie ma norm bezpośrednio narzucających poziom energooszczędności. Wynika to przede wszystkim z tego, że ich opracowanie jest praktycznie niemożliwe, biorąc pod uwagę liczbę różnego typu produktów znajdujących się i wciąż wprowadzanych na rynek. Nie znaczy to, że jedyną metodą obliczenia strat i potencjalnych zysków jest pracochłonna analiza rzeczywistego poboru mocy przy wykorzystaniu dostępnych na rynku liczników. W niektórych przypadkach można skorzystać z nieobligatoryjnych norm, takich jak EPEAT, Energy Star lub TCO, przyznawanych produktom spełniającym określone wymagania ekologiczne, a także kalkulatorów dostępnych w Internecie.

Oszczędności z zielonych urządzeń

Dwa podstawowe elementy infrastruktury IT zużywające energię, na które zwraca uwagę większość użytkowników, to monitory i sprzęt drukujący, ale warto też pamiętać o sprzęcie sieciowym i komputerach PC. W wypadku monitorów podstawową modyfikacją przynoszącą skokowe zmniejszenie poboru mocy jest wymiana przestarzałych urządzeń CRT na nowej generacji panele LCD. Przykładowo NEC zapowiada wprowadzenie do sprzedaży monitorów, które w trybie oczekiwania w ogóle nie zużywają energii, Samsung wprowadził zaś 26-calowe monitory SyncMaster T260 zużywające jedynie 50 W na godzinę, a w trybie uśpienia zaledwie 0,3 W.

W przypadku drukarek dostępnych na rynku jedna czwarta modeli spełnia najnowsze normy Energy Star. Ile energii można zaoszczędzić w tym wypadku ilustruje przykład nowych drukarek laserowych Lexmark serii E, które wykorzystują mechanizm utrwalający w trybie gotowości pobierający 8 W (starsze drukarki tej firmy potrzebowały ok. 70 W). W trybie gotowości, nowe modele E35x zużywają średnio o 83% mniej energii od dotychczas oferowanych drukarek E34x, a w trybie uśpienia pobierają moc nie przekraczającą 0,5 W. Jeśli ktoś chciałby jednak zaoszczędzić energię w ogóle wyłączając urządzenie z sieci, to praktycznie ma to sens tylko w nocy lub okresie długiego, kilkugodzinnego nieużywania sprzętu.

Optymalizując zużycie energii, nie warto pomijać urządzeń sieciowych. Nawet jeśli są to modele przełączników lub routerów nie pobierające dużej mocy, ale z reguły pracują one bez przerwy. Warto zdawać sobie sprawę, że pobór mocy przez podobny sprzęt może się zasadniczo różnić. Pomiary przełączników klasy korporacyjnej przeprowadzone i opublikowane przez Tolly Group wykazały, że takie same funkcjonalnie modele pochodzące od różnych producentów mają pobór mocy nawet trzykrotnie inny (od 490 W do 1665 W).

W wypadku mniejszych urządzeń, przykładem mogą być dane publikowane przez D-Link, który wprowadził w tym roku modele gigabitowych przełączników zgodnych z tzw. technologią Green Ethernet, wykorzystującą mechanizmy działające zarówno w pierwszej, jak i drugiej warstwie modelu OSI. Według testów prezentowanych przez producenta, w warunkach typowych dla środowiska biurowego, urządzenia zużywają od 27% do 40% mniej energii w porównaniu z klasycznymi modelami przełączników.

Ułatwienie szacunków

Xerox Office Services wprowadził do oferty usług konsultingowych analizę parametrów ekologicznych, takich jak zużycie energii czy liczba zużytych materiałów eksploatacyjnych. Na swojej stronie firma udostępniła uproszczoną jej wersję - tzw. Sustainability Calculator, który umożliwia szacunkową ocenę m.in. ilości energii możliwej do zaoszczędzenia przy wykorzystaniu różnego rodzaju sprzętu drukującego. Umożliwia on łatwe określenie potencjalnych oszczędności kosztów energii dla różnych scenariuszy infrastruktury, które można dopasować do sytuacji w każdej firmie (http://www.consulting.xerox.com/flash/thoughtleaders/suscalc/xeroxCalc.html).

Energy Star udostępnia zaś na stronie kalkulator zużycia energii przez sprzęt komputerowy zależnie od konfiguracji jego parametrów: Energy Star Computer Power Management Savings Calculator (http://www.energystar.gov/ia/products/power_mgt/LowCarbonITSavingsCalc.xls ). Podobną funkcję ma informacja o poborze mocy przez monitory wyświetlające różne kolory, a także programy screen saver (http://www.microtech.doe.gov/energystar/info.htm#display ).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200