Dopasować się do cyklu

Zarządzanie informatyką w Netii oznacza stałą gotowość do korekt procesów, dostosowywanych do zmian w strategii biznesowej w firmie.

Zarządzanie informatyką w Netii oznacza stałą gotowość do korekt procesów, dostosowywanych do zmian w strategii biznesowej w firmie.

Dopasować się do cyklu

Jarosław Baczyński

Praca u operatora to gotowość na ciągłe zmiany, wynikające z silnej konkurencji na rynku. Najlepszym tego przykładem jest Netia. "Rozwój naszej firmy odbywa się w cyklach. Po okresie dynamicznego rozwoju przychodzi czas na optymalizację. Kierowanie IT w tych okresach wymaga nieco innych umiejętności i innej strategii w zakresie zarządzania portfelem projektów" - mówi , dyrektor Departamentu Rozwoju Usług i Aplikacji w Netii.

Firma, która kilka lat temu jako jedna z pierwszych rzuciła wyzwanie narodowemu operatorowi, cały czas walczy o uzyskanie trwałej rentowności. Przez lata Netia starała się zdobyć udziały zarówno na rynku abonentów indywidualnych, jak i korporacyjnych, w detalu i w hurcie. Niedawno Netia sprzedała dział odpowiedzialny za hurtowy handel międzynarodowym ruchem telekomunikacyjnym‚ czyli część spółki Premium Internet, kupionej zaledwie rok wcześniej.

Kilka miesięcy temu operator zaczął sprzedawać usługi głosowe abonentom TP i oczekuje, że w tym roku zdobędzie ok. 150 tys. takich klientów. Firma była też zaangażowana w budowę P4, operatora sieci Play, którego udziały także sprzedała niedawno, a pozyskane fundusze przeznaczy na rozwój oferty internetowej. Kierownictwo nadal potwierdza strategię rozwoju kompletnych usług dla klientów - w tym komórkowych - zrealizowanych jako wirtualny operator komórkowy. Od prawie roku Netia zaciekle walczy o udziały w rynku internetowym. Operator jest już trzecim, co do wielkości dostawcą Internetu w Polsce. Ma prawie 200 tys. abonentów i do końca br. chce podwoić tę liczbę.

Elegancka, spójna architektura

Zmiany strategii i rozwój nowych usług mają duży wpływ na systemy IT rozwijane przez Netię, przede wszystkim na system CRM Clarify firmy Amdocs. Wdrożony przed pięciu laty, ma jedną ogromną zaletę - spójną bazę klientów (customer master data) i produktów (product master data). "Dzięki temu - mimo wszystkich zmian - mogliśmy zachować elegancką, spójną architekturę" - mówi Jarosław Baczyński. Czasem jednak okazuje się to pewnym ograniczeniem. W związku z szybkim tempem zmian w ofercie, niemal co miesiąc trzeba dokonywać w systemie modyfikacji, które z racji dość archaicznych rozwiązań programistycznych są dość trudne w implementacji. "Osiągnęliśmy nie lada wprawę we wprowadzaniu kolejnych wersji systemu. Według znanych mi benchmarkingów, w firmach telekomunikacyjnych używających Amdocs CRM średni czas na wypuszczenie nowego release'u to 2-3 miesiące. My robimy to średnio w sześć tygodni" - opowiada.

Mimo to, specjalistom z Netii coraz bardziej zaczyna także doskwierać brak wersji portalowej aplikacji, która ułatwiłaby implementację zmian dla konsultantów i telesprzedawców oraz partnerów zewnętrznych, a także pozwalała na uzyskanie spójnego widoku bazy produktów i klientów, wraz z informacjami o nich. Ułatwiłoby to implementację mechanizmów obsługujących sprzedaż wiązaną, która - z racji liczby nowych produktów dostępnych w ofercie operatora - jest jednym z celów strategicznych.

Dynamiczny rozwój usług to nowe wyzwania także dla zespołu odpowiedzialnego za rozwój systemów automatycznej aktywacji usług (KABIRA provisioning) oraz systemu bilingowego (Geneva firmy Conversys). Operator chce zmodyfikować nieco charakter rozwiązań naliczających należności, odejść od billingu produktowego w stronę tzw. billingu eventowego, zapewniającego większą elastyczność w naliczaniu należności. Z czasem być może wprowadzi nawet "billing czasu rzeczywistego" (tzw. sekundowe naliczanie), oczywiście, jeśli będzie to uzasadnione ekonomicznie.

Model kanoniczny

Jaki jest sposób Jarosława Baczyńskiego na tę zmieniającą się stale rzeczywistość? To przywiązanie do standardów i spójności metod zarządzania i praktyk w zakresie inżynierii oprogramowania tzw. Systems Life Cycle. "To nawyk nabyty jeszcze w trakcie pracy w firmie EDS" - mówi Jarosław Baczyński, który oprócz doświadczeń z pracy u międzynarodowego integratora może poszczycić się siedmioletnią karierą w PTC, gdzie oprócz departamentu informatyki poznał od wewnątrz także... marketing.

Jak sam przyznaje, w jego dziale przyjęto niemal kanoniczny dla firm telekomunikacyjnych model rozwoju, w którym za architekturę systemów odpowiada zespół operatora, a rozwój systemów odbywa się przy zachowaniu proporcji 50/50. Połowę zespołu zwykle stanowią pracownicy Netii, połowę przedstawiciele dostawców odpowiedzialnych za programowanie rozwiązań wcześniej zaprojektowanych przez pracowników Netii. To daje gwarancję odpowiedniego przepływu wiedzy pomiędzy Netią i dostawcami oraz, co ważniejsze, także w drugą stronę.

Zachowanie tej spójności i zgodności celów pomiędzy IT i biznesem jest o tyle prostsze, że do obowiązków Jarosława Baczyńskiego - oprócz zarządzania Departamentem Rozwoju Usług i Aplikacji w firmie Netia - należy również rola lidera zmian i usprawnień procesów w całym przedsiębiorstwie. To daje pewien margines wygody, wynikający z dogłębnej wiedzy na temat procesów. I gwarant, że mimo tempa zmian, cele IT i biznesu pozostaną zawsze zbieżne.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200