Konwersja formatów

Jak odczytać stare pliki nie poddane konwersji do nowych formatów? Oto kilka porad dotyczących najpopularniejszych niegdyś pakietów biurowych.

Jak odczytać stare pliki nie poddane konwersji do nowych formatów? Oto kilka porad dotyczących najpopularniejszych niegdyś pakietów biurowych.

Wiele firm ma zapewne jeszcze archiwa zawierające dokumenty zapisane przez stare wersje programów biurowych. Znane mi są przykłady, gdy przechowywane są jeszcze arkusze płac i obliczeń podatków wykonywane w Quattro Pro, a także dokumenty kadrowe w edytorze Word Perfect 5.1 dla DOS, czy zupełnie nieznanym już ChiWriterze bądź TAG-u. W przypadku gdy potrzebny jest dostęp do takich plików, często pojawiają się poważne problemy, bo uruchomienie niektórych z tych programów nie zawsze jest możliwe we współczesnych środowiskach.

Niektóre ze starych formatów w ogóle nie były znane poza Polską, np. TAG oraz QR-Tekst/QR-Plan. A należy podkreślić, że programy te przed laty były podstawą informatyzacji polskich firm. Najbardziej zaawansowany pod tym względem QR-Tekst firmy Malkom, akceptował wiele historycznych standardów kodowania polskich liter (Mazovia, IBM Latin2, CSK, DHN, Cyfromat), był wyposażony w polski słownik ortograficzny i współpracował z polskim systemem składu i łamania Cyfroset.

Jak uruchomić stare aplikacje

Konwersja formatów
Jeżeli dostępne są nośniki instalacyjne, można podjąć próbę odczytu dokumentów za pomocą oryginalnej aplikacji. Niestety programy DOS nie zawsze będą pracowały w środowisku Windows XP, a nowoczesne maszyny nie umożliwiają instalacji DOS. Aby uruchomić ten system, można jednak skorzystać z wirtualnego środowiska VMware. Wybranie odpowiedniej opcji przy tworzeniu maszyny wirtualnej daje dobre efekty. A po instalacji Windows 3.11 można uruchomić także QR-Tekst i wiele innych programów również dla DOS.

Typowymi problemami są niezgodności sprzętowe lub licencyjne, ale VMware dobrze emuluje stare systemy i w pierwszym wypadku zdarza się to rzadko. Znacznie częściej pojawiają się kłopoty związane z licencjami, np. z obsługą klucza sprzętowego. W nowych systemach klucze podłączane do portu równoległego lub RS232 mogą nie działać.

Konwersja starego na nowe

Dokumenty tekstowe sprawiają mało kłopotów, w zasadzie wymagają jedynie zmiany kodowania polskich liter. Można to zrobić masowo w systemach typu UNIX za pomocą edytora wsadowego sed. Tabelę konwersji przydatną przy konstrukcji skryptu można znaleźć pod adresemhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Spos%C3%3b_kodowania_polskich_znak%C3%B3w . Większość dystrybucji Linux ma program iconv, który można wykorzystać przy masowej konwersji z DOS 852 do ISO-8859-2, względnie Windows-1250.

W systemach Windows można użyć programu do konwersji Gżegżółka autorstwa Piotra Sawickiego. Ma on wersję pracującą z wiersza poleceń, dzięki czemu za pomocą skryptu powłoki bash (program Cygwin) można łatwo dokonać zamiany kodowania w obszernym archiwum.

Popularny kiedyś w Polsce program ChiWriter sprawia trudności, bo w przypadku konwersji ulegają utracie wzory matematyczne. ChiWriter był jednak pierwszym powszechnie stosowanym edytorem, który prawidłowo obsługiwał polskie znaki włącznie z wydrukiem. Doczekał się wielu spolszczonych wersji, które korzystały z tzw. czcionek ładowalnych. Dzięki temu tekst z polskimi literami był drukowany na większości drukarek igłowych. Program ten występował m.in. pod nazwą Pismak (http://www.aresluna.org/attached/terminology/articles/pismak ).

Aby przekonwertować pliki ChiWritera, należy skorzystać z popularnego swego czasu programu chi2win (http://www.man.lodz.pl/LISTY/PECET/1996/06/2274.html ), zapisać do pliku fragment od begin do end i zdekodować za pomocą uudecode. Istnieje ponadto rozwiązanie umożliwiające wydruk dokumentu z działającej instalacji ChiWritera do PDF (http://www.nomdo.dds.nl/cw.htm ). Jeśli korzystano z ChiWritera w wersji 4, można użyć konwertera do dokumentów w języku TEX oraz WordPerfect5.1 (http://www.delfijn.nl/ChiWriter/v4pack.htm ). W tym przypadku będą jednak problemy z polskimi znakami i plik wynikowy będzie wymagał modyfikacji.

Pliki programu TAG zawierają tekst kodowany w Latin-2 i okraszony znakami kontrolnymi. Zatem odzyskanie tekstu z pliku po zmianie kodowania umożliwia choćby minimalną czytelność dokumentu. Można do tego celu użyć konwertera Gżegżółka. Zaawansowany konwerter TAG-a i ChiWritera był wbudowany w edytor QR-Tekst.

Pliki programu QR-Tekst można otworzyć przy użyciu programu Microsoft Word 6.0 w wersji polskiej (zawierał on konwerter QR-Teksta). Natomiast do masowej konwersji plików QRT do formatu RTF można się posłużyć narzędziem qrt2rtf dołączanym do edytora QR-Tekst. Jeśli dostępny jest działający QR-Tekst, można zapisać pliki w formacie RTF lub użyć dowolnego sterownika drukarki PDF, np. zestawu Ghostscript + Redmon + sterownik HP Color LaserJet PS, aby wydrukować plik do PDF. Niestety programu tego nie ma już na rynku, chociaż firma Malkom nadal istnieje.

Pakiety Microsoftu, Corela...

Stare wersje dokumentów Word można importować do OpenOffice lub Office 2003 po modyfikacji rejestru. Warto jednak przekonwertować je do któregoś z nowszych formatów, jak ODF, RTF lub Office 97. WordPerfect sprawia kłopoty przy ręcznej konwersji, gdyż nie obsługiwał standardu unicode, a polskie znaki były kodowane jako znaki specjalne. Ale konwertery dokumentów wbudowane w OpenOffice i Microsoft Office radzą sobie z tym całkiem nieźle.

Lotus 1-2-3 nie sprawia znaczących problemów. Format jest otwierany np. przez OpenOffice Calc, gdzie można go zapisać w innym formacie, najlepiej ODF. Można też użyć Excela 2003 po modyfikacji rejestru. Natomiast Quattro Pro w niektórych wersjach sprawia więcej kłopotów. Dokumenty należy przekonwertować do nowszych formatów. Format Excela nie zawsze będzie dobrym wyborem, bo Quattro Pro od dawna posiada opcje przewyższające Excela pod względem rozmiaru arkusza i niektórych funkcji analitycznych. Jeśli arkusz jest niewielki i mieści się w maksymalnym rozmiarze Excela czy OpenOffice, warto zapisać w którymś z tych formatów.

Pliki DBF, używane w wielu programach (od dBase, poprzez aplikacje kompilowane za pomocą programu CLIPPER, aż do wielu stosunkowo nowych programów) można zaimportować do programu Microsoft Access po modyfikacji rejestru lub skorzystać z OpenOffice Base.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200