Tako rzecze Pismo

Jeszcze kilkanaście lat temu powszechnie używaną miarą pojemności była Biblia. Autorzy z gazet popularnych z przejęciem pisali: "nowy komputer IBM PC/AT ma dysk 40 MB...

Jeszcze kilkanaście lat temu powszechnie używaną miarą pojemności była Biblia. Autorzy z gazet popularnych z przejęciem pisali: "nowy komputer IBM PC/AT ma dysk 40 MB...

Na jego dysku mogłaby zostać dziesięciokrotnie zapisana cała objętość Biblii". Albo: "Nowy kabel, który połączył Europę z Ameryką ma taką pojemność, że przekazanie całej Biblii trwałoby zaledwie trzy sekundy".

Dziś nikt już takich porównań nie robi. Biblia z formatowaniem, przypisami i objaśnieniami, zapisana w formacie PDF, ma zaledwie 6 MB i przez moje domowe łącze ściąga się z Ameryki jakieś 50 sekund. Tylko że w międzyczasie przestano stosować Pismo jako jednostkę objętości - komentatorzy zdali sobie sprawę z bezsensowności takiego porównania. Gdybym zrobił zdjęcie z okna swojego mieszkania, nie przedstawiające absolutnie niczego i nie wyrażające żadnej myśli, zapisane bez żadnych kompresji zajęłoby niecałe 100 MB - czyli kilkanaście razy więcej niż Biblia. Ale treści byłoby w nim mniej niż w jednym tylko wersie: "Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię" (Mat 5, 5).

Czytałem niedawno, że jedna tylko "sesja zdjęciowa" w CERN, gdzie zderzają się naładowane ogromną energią cząstki, może zająć petabajty danych. Warto jednak te dane składować i obrabiać - jedno z tych zdjęć może przybliżyć nas do poznania tajemnic wszechświata. Ale smutno się robi, gdy czyta się szacunki, według których nawet 50% informacji przesyłanej w Internecie to spam i pornografia.

Czy nie czas, by powołać do życia nową jednostkę? Bajt jako jednostka zdezaktualizował się nie tylko dlatego, że coraz trudniej znaleźć przedrostki opisujące pojemność współczesnych nośników i łącz. Także - a może raczej przede wszystkim - dlatego że coraz lepiej zaczynamy rozumieć istotę informacji. A w szczególności - fakt, że w "słowa będą ważyć w dniu ostatecznym" (Jan 12, 48) i bajt bajtowi nierówny.

Potrzeba nowej jednostki, bo ludzie zaczynają odróżniać już informację od treści, treść - od wiedzy. Jeszcze parę lat i zaczną odróżniać wiedzę od mądrości. Po to, by w końcu dojść do wniosku, że tylko miłość się liczy - bo bez niej bylibyśmy "jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący" (Kor 13, 1).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200