Mobilny WiMAX trafia pod strzechy

Obserwatorzy rynku telekomunikacyjnego przekonują, że mobilna wersja standardu WiMAX (IEEE 802.16e) coraz częściej przekształca się z czystej teorii w praktyczne wdrożenia.

Obserwatorzy rynku telekomunikacyjnego przekonują, że mobilna wersja standardu WiMAX (IEEE 802.16e) coraz częściej przekształca się z czystej teorii w praktyczne wdrożenia.

Być może technologia popierana m.in. przez Intela i Motorolę właśnie zyskuje na popularności. Według analityków grupy Sky Light Research, standard 802.16e zdecydowanie prowadzi w grupie bezprzewodowych technologii przesyłania danych (pasma licencjonowane). W 2006 r. sprzedaż osprzętu sieciowego do obsługi szerokopasmowych połączeń mobilnych wzrosła o 117%, a duża jej część przypadła właśnie urządzeniom kompatybilnym z 802.16e (mimo iż WiMAX Forum nadal nie rozpoczęło procesu pełnej certyfikacji sprzętu na zgodność z mobilną wersją standardu).

Co prawda Donna Carlson ze Sky Light Research ocenia cały rynek bezprzewodowego dostępu szerokopasmowego jako niewielki (26 tys. stacji bazowych i 1,5 mln urządzeń CPE dla końcowych użytkowników sprzedanych w 2006 r.), ale w najbliższych latach ten stan rzeczy ma ulec zmianie. Również Peter Jarich, analityk Current Analysis, jasno widzi przyszłość mobilnej wersji WiMAX-u. Pod koniec br. lub na początku następnego planowana jest druga faza certyfikacji produktów 802.16e (uwzględniającej wykorzystanie technologii MIMO czy adaptacyjnego formowania wiązki głównej). Wśród ewentualnych zagrożeń, mogących wpływać na popularność mobilnego WiMAX-u, eksperci wymieniają brak rdzennego wsparcia tej technologii dla połączeń głosowych oraz przewidywane kłopoty z płynnym przełączaniem sesji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200