Sport to nie tylko zdrowie

Z dr. Andrzejem Wodeckim z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pomysłodawcą i koordynatorem programu Badania kapitału intelektualnego Lubelszczyzny, rozmawia Andrzej Gontarz.

Z dr. Andrzejem Wodeckim z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, pomysłodawcą i koordynatorem programu Badania kapitału intelektualnego Lubelszczyzny, rozmawia Andrzej Gontarz.

Skąd wziął się pomysł badania kapitału intelektualnego?

Sport to nie tylko zdrowie

dr. Andrzej Wodecki

Prekursorem badań kapitału intelektualnego jest Leif Edvinsson z Uniwersytetu w Lund i firmy Skandia. Inspiracją do badań była duża różnica między wartością rynkową tej firmy a jej wartością księgową. Zaczęto zastanawiać się, co jest tego powodem, co stanowi o tym, że z punktu widzenia rynku wartość przedsiębiorstwa jest kilka razy większa niż jego wycena finansowa. Za tym przyszło kolejne pytania: Jak wobec tego zarządzać tym czymś, co ma tak decydujące znaczenie dla sytuacji rynkowej firmy, jak gospodarować tym tak cennym zasobem.

Leif doszedł do wniosku, że aby wypracować metody skutecznego zarządzania tym nowym, różnym od kapitału finansowego zasobem, nazwanym kapitałem intelektualnym, trzeba go zrozumieć. Żeby zrozumieć, trzeba spróbować jakoś go obliczyć. W ten sposób w 1996 r. przeprowadzono w Skandii pierwsze badania kapitału intelektualnego według wskaźników zaproponowanych przez Leifa.

Później badaniami kapitału intelektualnego zainteresowały się inne firmy. Z czasem zaczęto badać również kapitał intelektualny regionów, by móc nim w umiejętny sposób zarządzać dla osiągania rozwoju społecznego, gospodarczego, cywilizacyjnego. Jedne z pierwszych badań na poziomie regionalnym przeprowadzono w Izraelu, potem w krajach arabskich, Stanach Zjednoczonych, państwach Beneluksu i w Skandynawii. W 2005 r. rozpoczęliśmy projekt badania kapitału intelektualnego naszego województwa. Region nie ma, co prawda, wartości rynkowej, ale ma potencjał rozwojowy, na który w dużym stopniu wpływa poziom kapitału intelektualnego społeczeństwa.

W jaki sposób bada się kapitał intelektualny? Jaka metoda została zastosowana w badaniach na Lubelszczyźnie?

Kapitał intelektualny można badać różnymi sposobami i metodami. Stosuje się też do tego celu różne zestawy wskaźników. Jest to np. udział wydatków na edukację w budżecie domowym, liczba przeczytanych książek, przynależność do organizacji pozarządowych, częstotliwość uprawiania sportu, chęć zmiany zawodu i miejsca pracy itp. Na podstawie dotychczaso-wych osiągnięć i doświadczeń wypracowaliśmy metodę dostosowaną do specyfiki naszego regionu. Opracowaliśmy model i zrobiliśmy listę wskaźników. Współpracowaliśmy przy tym z Leifem Edvinssonem. Samo badanie przeprowadziliśmy poprzez ankiety rozesłane do mieszkańców, firm i gmin oraz w oparciu o różne dane statystyczne dostępne np. w GUS.

Czy udało się ustalić ogólny poziom kapitału intelektualnego w województwie?

Średnia wartość kapitału intelektualnego Lubelszczyzny w skali od 0 do 1 wynosi ok. 0,3. Mamy też wyniki dla poszczególnych gmin i miast. Największy poziom - 0,376 - kapitał intelektualny osiągnął w Białej Podlaskiej, trochę niższy - 0,366 - jest w Lublinie. Ta niewielka w sumie różnica między obu miastami sprowokowała ludzi do myślenia - dlaczego, z jakiego powodu Lublin, który jest stolicą województwa, okazał się "gorszy" od Białej Podlaskiej? Zaczęto się zastanawiać, co zrobić, aby w następnych badaniach poprawić wyniki. W dyskusję włączyły się zarówno miejscowe władze, jak i społeczeństwo, środki masowego przekazu, organizacje. Ta sytuacja zmobilizowała ludzi w wielu miastach i gminach Lubelszczyzny do aktywnego poszukiwania własnych dróg rozwoju. Zaczęto się porównywać między sobą nawzajem i myśleć, co zrobić, aby wypaść lepiej od innych. Uruchomienie tego procesu jest chyba jednym z ciekawszych efektów badania. Przy okazji zaczęto też więcej mówić o Lubelszczyźnie, zarówno w kraju, jak i za granicą. Współpracujemy przy realizacji tego projektu z Uniwersytetem w szwedzkim Lund oraz ze Szkołą Główną Handlową w Warszawie i Akademią Ekonomiczną w Poznaniu.

Co Pana zdaniem było przyczyną uzyskania najlepszej oceny poziomu kapitału intelektualnego przez Białą Podlaską?

Biała Podlaska ma bardzo dobry kapitał relacyjny wynikający z położenia na pograniczu. Ma też bardzo dobry wskaźnik wykorzystania funduszy strukturalnych. To mogło zaważyć na końcowym wyniku.

Jakie wnioski płyną z analizy wyników badań w województwie?

Ludzie na Lubelszczyźnie nie są zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej, ale też nie mają dużej determinacji do nauki. Z drugiej strony można powiedzieć, że są szczęśliwi. W efekcie można zauważyć brak potencjału rozwojowego. Nasze badania pokazały, że kluczowymi czynnikami wpływającymi na wzrost kapitału ludzkiego jest świadomość własnych możliwości (wiara w siebie) oraz umiejętność samokształcenia. W efekcie bardzo ważne staje się wspieranie wszelkich oddolnych, lokalnych inicjatyw, tak by ludzie chcieli robić coś samemu i byli z tego zadowoleni. Trzeba też wspierać programy rozwijające umiejętności samodzielnej edukacji, chęć uczenia się. To są m.in. zadania dla władz gminnych i regionalnych. Ale również dla instytucji publicznych czy organizacji pozarządowych.

Sport to nie tylko zdrowie

Składniki badanego kapitału intelektualnego

Warto zwrócić uwagę na wyniki dotyczące satysfakcji z życia. Okazało się bowiem, że o jakości życia mieszkańców Lubelszczyzny nie decydują w pierwszym rzędzie warunki finansowe, lecz częstotliwość uprawiania sportu. Nie pytano przy tym bezpośrednio o przyczyny "szczęścia" - efekty te otrzymano w wyniku zastosowania zaawansowanych modeli statystycznych. W efekcie otrzymaliśmy interesujące potwierdzenie faktu, że "sport to zdrowie".

Bardzo ciekawie wygląda analiza wykorzystania przez firmy z regionu programów komputerowych. Przedsiębiorstwa w naszym województwie są zainteresowane głównie usprawnianiem komunikacji wewnątrz firmy i z klientami. Wsparcie informatyczne na poziomie operacyjnym, czyli finanse i księgowość, kadry, jest już powszechne. W przyszłości przyjdzie kolej na wdrażanie systemów klasy ERP itp.

Jakie jest zainteresowanie władz województwa wynikami badań?

Badanie robiliśmy we współpracy z urzędem marszałkowskim. Władze rozumieją, że kapitał intelektualny na Lubelszczyźnie to nasz potencjał na przyszłość, a badanie daje wiedzę o naszych szansach i słabościach.

Wyniki badania traktujemy również jako narzędzie wspomagające zarządzanie. Mogą one pełnić funkcję bilansu otwarcia do działań na rzecz rozwoju regionu lub też być wykorzystane do analizy celowości i skuteczności planowanych zadań i projektów. Brakuje nam jednak sprecyzowanych potrzeb i oczekiwań ze stron decydentów.

W szczególności stworzyliśmy dostępny przez Internet tzw. pulpit sterowania dla władz. Jest to program, który daje możliwość przeglądania wyników badań według różnych kryteriów, w układzie przestrzennym i przy uwzględnieniu wybranych wskaźników. Można sprawdzić, jak rozkładają się poszczególne wskaźniki, nakładać jedne rozkłady na drugie, porównywać między gminami, miastami i powiatami. Korzystają z tego głównie urzędnicy średniego szczebla, którzy przygotowują opinie i rekomendacje dla projektów.

Chcielibyśmy, aby jednorazowe badanie przekształciło się w monito-ring, stałe śledzenie rozwoju kapitału intelektualnego Lubelszczyzny w oparciu o wybrane wskaźniki, ważne z punktu widzenia zarządzania rozwojem zarówno poszczególnych gmin i miast, jak i całego województwa. Na bazie śledzenia wyników można próbować budować możliwe scenariusze rozwoju uwzględniające różne warunki i przesłanki. Można pytać na przykład, gdzie najlepiej żyje się artystom, gdzie ludzie najchętniej inwestują w informatykę, gdzie ludzie najlepiej zarabiają, a gdzie najwięcej korzystają z Internetu. Na podstawie analizy otrzymywanych wyników można budować strategie i programy rozwoju, oceniać, co trzeba zrobić najpierw, a co można odłożyć na później.

Czy są inne województwa w naszym kraju, które przeprowadziły badania kapitału intelektualnego, takie jak na Lubelszczyźnie?

Nie, jesteśmy jedynym województwem w Polsce, które zrealizowało program takich badań. Chcielibyśmy mieć jednak możliwość porównania się z innymi regionami. Pojawił się pomysł stworzenia krajowego obserwatorium kapitału intelektualnego, gdzie byłyby stale zbierane dane z wszystkich województw. Taki system byłby bardzo użytecznym narzędziem do wspomagania decyzji zarówno na szczeblu centralnym, jak i w poszczególnych regionach naszego kraju.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200