Ruchomy biznes

Rynek rozwiązań mobilnych w Polsce dopiero się rozwija. Do tej pory dotyczył zasadniczo branży FMCG.

Rynek rozwiązań mobilnych w Polsce dopiero się rozwija. Do tej pory dotyczył zasadniczo branży FMCG.

Czas intensywniejszego niż do tej pory rozwoju rynku rozwiązań mobilnych ma nastąpić w latach 2007-2008. Dopiero teraz bowiem dostępne są funkcjonalne terminale mobilne i smartfony w akceptowalnych przez rynek cenach, a operatorzy wreszcie oferują usługi transmisji danych o odpowiednim zasięgu i parametrach zarówno technologicznych, jak i finansowych. Do tej pory najbardziej aktywnym rynkiem pod tym względem była branża FMCG. Teraz rozpoczynają się wdrożenia rozwiązań mobilnych w firmach świadczących usługi serwisowe w terenie. Oprócz tego rośnie liczba użytkowników tzw. mobilnego biura, przede wszystkim w zakresie zdalnego odczytu poczty i dostępu do sieci korporacyjnych.

Krzesimir Alic, starszy analityk z IDC Poland, jeden z prelegentów polskiej edycji konferencji Computerworld Mobile & Wireless World, prezentując wyniki badania Mobilizing the Enterprise, przeprowadzonego wśród firm w Europie Środkowo-Wschodniej, wskazywał, że pracownicy mobilni w tej części Starego Kontynentu nadal stanowią margines siły roboczej. Co ciekawe, im większa firma, tym mniejszy odsetek pracowników mobilnych. W firmach wykorzystywane są smartfony i terminale z Windows Mobile, ale spodziewany jest dość szybki wzrost liczby urządzeń na platformie Symbian.

Według wyników badania IDC, najbardziej istotną barierą przy wdrażaniu rozwiązań mobilnych jest brak wyraźnej potrzeby biznesowej, czy też nieumiejętność powiązania tych potrzeb z możliwościami ich zaspokojenia na drodze wdrożeń rozwiązań mobilnych. Dlatego ogromnym wyzwaniem dla dostawców pozostaje edukacja rynku i rozbudzanie jego potrzeb.

Kilka słów prawdy

Ruchomy biznes

Andrzej Cholewa, menadżer ds. rozwiązań transmisji danych dla firm w Alcatel Polska

Podczas swojego wystąpienia Jacek Wiśniewski, szef IT w Bakomie, mówił o wieloletnich doświadczeniach w budowaniu rozwiązań mobilnych, o tym jak niedoskonałość rozwiązań technologicznych i brak adekwatnej do potrzeb oferty operatorów sprawia, że trzeba szukać kompromisów, a zakładane cele realizować jedynie w pewnym stopniu. Częstokroć okazuje się bowiem, że pożądana funkcjonalność danego rozwiązania technologicznego będzie dostępna dopiero w jego następnej, jeszcze dzisiaj niedostępnej wersji, a zasięg usług transmisji danych w sieci danego operatora komórkowego jest mniejszy od deklarowanych wartości. Jacek Wiśniewski mówił też o tym, w jaki sposób wykorzystanie alternatywnych rozwiązań pozwala na budowę tańszych systemów. W Bakomie wykorzystano np. API GoogleMaps do obrazowania geograficznej lokalizacji tras pokonywanych przez vansellerów.

Jakub Abramczyk, szef polskiego oddziału Symbol Technologies, wskazywał z kolei, że bardzo częstym zjawiskiem jest niedoszacowanie w kosztach wdrażania rozwiązań mobilnych całkowitych kosztów związanych z obsługą mobilnych terminali (np. serwis, aktualizacja oprogramowania, ubezpieczenia), które mogą nawet kilkukrotnie przekroczyć ich pierwotną cenę. Dlatego w tworzonych systemach warto stawiać na rozwiązania pozwalające na obniżanie kosztów eksploatacji, np. w postaci aplikacji zarządzających aktualizacją oprogramowania na urządzeniach mobilnych.

Jajko czy kura

Dyskusja panelowa, poświęcona perspektywom mobilności, w której udział wzięli: Małgorzata Marcinkowska, kierownik działu Customer Development w Biurze Rynku Korporacyjnego PTK Centertel, Tomasz Rabong, Business Development Manager z Sybase i Piotr Kalbarczyk, dyrektor ds. infrastruktury informatycznej w Grupie Pioneer, próbowała odpowiedzieć na fundamentalne pytanie, jaki model obsługi firm pod względem rozwiązań mobilnych będzie dominować w przyszłości. Chodzi o to, czy w roli integratora rozwiązań teleinformatycznych występować będzie operator, biorący za podwykonawców dostawców technologii, czy też na odwrót - tak jak obecnie będą nim wyspecjalizowane firmy IT, które do współpracy będą dobierać operatorów - dostawców usług transmisji danych.

To oczywiście dwa ekstrema w kierunkach rozwoju sytuacji, ale wygląda na to, że środek ciężkości pozostanie po stronie dostawców IT, z zastrzeżeniem, że operatorzy będą oferować - i już zaczynają to robić - tzw. produkty z półki, jak np. obsługa floty samochodowej czy monitoring systemów bezpieczeństwa. Rolą operatorów pozostanie edukacja rynku i promocja możliwości stosowania nowych rozwiązań. Operatorzy zaczynają również budować własne centra kompetencyjne w zakresie rozwiązań mobilnych, które będą służyć klientom biznesowym ekspertyzą w zakresie wyboru technologii mobilnych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200