Gablota informacyjna w siedzibie klubu "Warszawianka" jest wypełniona zdjęciami firmowych drużyn biorących udział w strzeleckiej lidze biznesu. Same dobrze znane marki - ComputerLand, Oracle, Polkomtel.

Jak się dowiedzieliśmy od organizatorów, strzelanie upodobały sobie szczególnie firmy z branż informatycznej i telekomunikacyjnej. Idąc tym tropem, galę rozdania nagród z okazji publikacji raportu Computerworld TOP 200, podsumowującego rynek teleinformatyczny w 2005 roku, połączyliśmy z turniejem strzeleckim, w którym sił mogli spróbować prezesi i menedżerowie firm, które w ubiegłym roku odniosły największy sukces.

Podczas wręczania nagród za wyniki biznesowe nie było wielkich niespodzianek. Tradycyjnie laur dla największej firmy informatycznej działającej w Polsce odebrał prezes HP Polska. W tej roli na gali TOP 200 debiutował Paweł Czajkowski, który oficjalnie sprawuje tę funkcję od dwóch miesięcy. Galowym nowicjuszem nie jest Marek Roter, który odbierał od nas nagrody jeszcze gdy był dyrektorem handlowym HP, ale w tym roku po raz pierwszy wystąpił jako szef polskiego oddziału Microsoftu. Aż pięć dyplomów w różnych kategoriach przypadło Prokomowi, dwa odebrał ComputerLand. Po ostatnim szale konsolidacyjnym rywalizacja między dwiema polskimi grupami kapitałowymi będzie jeszcze bardziej zacięta i wreszcie możemy spodziewać się roszad w rankingu. Zwłaszcza, że po dwóch pierwszych kwartałach 2006 r. niektórzy z liderów skarżą się, iż impas w sektorze publicznym rujnuje ich plany.

Więcej niespodzianek niż ranking TOP 200 przyniósł turniej strzelecki. Murowanym kandydatem do zwycięstwa miał być Mirosław Bielicki, wiceprezes Polkomtela, ale tego dnia lepsze oko i pewniejszą rękę miał Krzysztof Wojtowicz, dyrektor warszawskiego oddziału Solidexu. Na widowni spekulowano, że gdyby prezes Bielicki przyszedł ze swoją bronią, nie dałby przeciwnikom żadnych szans. Trzecie miejsce wśród strzelców zajął Kazimierz Szot, prezes naszego wydawnictwa IDG Poland.

Gratulujemy zwycięskim firmom!