Informacyjna zagłada

Niekontrolowany, żywiołowy rozwój globalnego, interaktywnego systemu informacyjnego grozi wybuchem bomby informacyjnej - ostrzega francuski filozof Paul Virilio.

Niekontrolowany, żywiołowy rozwój globalnego, interaktywnego systemu informacyjnego grozi wybuchem bomby informacyjnej - ostrzega francuski filozof Paul Virilio.

Informacyjna zagłada
Paul Virilio uznawany jest za jednego z najważniejszych, najwybitniejszych, francuskich teoretyków kultury. Stworzył m.in. wojenny model rozwoju miasta i społeczeństwa oraz dromologię - naukę o prędkości i jej logice. Zasłynął także jako autor koncepcji integralnego wypadku, czystej władzy, chronopolityki, logistyki percepcji czy wojny ruchu. Wśród jego ostatnich prac znajdują się także rozważania o niebezpieczeństwach grożącej światu wojny informacyjnej.

Poświęcona tym zagadnieniom książka pt. "Bomba informacyjna" ukazała się po raz pierwszy w Paryżu w 1998 r. Zawarta została w niej analiza zjawisk społeczno-kulturowych końca ubiegłego wieku. Można by powiedzieć, że nie ma w niej nic specjalnie interesującego czy odkrywczego. W dużej części rozważania dotyczą dobrze już znanych i opisanych zjawisk kultury masowej, mediów elektronicznych czy globalnej gospodarki. Paul Virilio ma zresztą tyle samo zwolenników co i przeciwników głoszonych przez siebie teorii. W jego poglądach zwraca jednak uwagę jedna rzecz, tak mocno i wyraźnie nieakcentowana przez innych autorów.

Zdaniem francuskiego filozofa, największym zagrożeniem dla współczesnych społeczeństw nie jest sam rozwój i upowszechnianie się nowych technologii informacyjnych, lecz ich kulturowa absorpcja, coraz mocniejsze, coraz ściślejsze wpisywanie się w kulturowy model zachowań współczesnych społeczeństw. Daleko idąca integracja sposobów wykorzystania technik informacyjnych z obowiązującymi regułami kultury powoduje, że techniki te przestają już być traktowane jako zewnętrzne wobec ludzkich potrzeb narzędzia ich zaspokajania, a stają się niezbędnym składnikiem sposobu funkcjonowania we współczesnym świecie.

Taki sposób posługiwania się nowymi technologiami sprawia, że środowisko kulturowe współczesnego człowieka jest coraz bardziej zawłaszczane przez wytwory technik informacyjnych, a sam człowiek skazywany na funkcjonowanie według zasad narzucanych przez sferę informacyjną. Oprócz pozytywnych aspektów takiego stanu rzeczy, jak ułatwiony dostęp do wiedzy, pojawiają się jednak i niebezpieczeństwa. Systemy informacyjne mogą równie dobrze służyć wzbogacaniu środowiska życia człowieka, jak też i przyczyniać się do jego skażenia. Niekontrolowany, żywiołowy rozwój sfery informacyjnej może grozić wybuchem bomby informacyjnej, równie groźnym w skutkach jak wybuch bomby atomowej.

Książka ma charakter ostrzeżenia przed mogącą się rozpętać w niedalekiej przyszłości wojną informacyjną. Nie chodzi tu jednak o zagrożenia związane z rozwojem samych technologii, lecz wynikające z pojawienia się globalnego, interaktywnego systemu informacyjnego, którego ekspansja może pociągnąć za sobą groźbę wybuchu cyberbomby.

Szybko, coraz szybciej

Paul Virilio nie zajmuje się w gruncie rzeczy objaśnianiem skutków wprowadzenia do użytku poszczególnych, nowych rozwiązań technologicznych związanych z przetwarzaniem i udostępnianiem informacji. Nie interesują go pojedyncze efekty zastosowania Internetu czy informatyki w sferze kontaktów społecznych czy dostępu do informacji. Skupia się raczej na konsekwencjach związanych z koniecznością funkcjonowania człowieka w coraz bardziej "gęstym" środowisku informacyjnym. Analizuje współczesne mechanizmy posługiwania się informacją zarówno w sferze kultury, jak i polityki, gospodarki, obyczajów, edukacji. Mówi nie o bezpośrednich skutkach wprowadzania narzędzi informatycznych i mediów elektronicznych, ale o tym jak one się wpisują w funkcjonujący system informacyjny i jak go zmieniają. Interesuje go zintegrowane, całościowe podejście do środowiska informacyjnego współczesnego człowieka i rola, znaczenie nowych technologii w tym całościowym, zintegrowanym układzie.

Szczególnie interesujące jest zwrócenie przez autora uwagi na zmiany sposobu postrzegania świata związane z wykorzystaniem technik informacyjnych. Jego zdaniem, mamy dzisiaj do czynienia z cybernetycznym sposobem uczestniczenia w świecie. Daleko posunięta informatyzacja powoduje upowszechnienie automatyzmów reakcji na zdarzenia we wszystkich niemalże dziedzinach życia. Algorytmiczna natura środków IT sprawia, że coraz więcej decyzji podejmowanych jest automatycznie, bezrefleksyjnie, tylko i wyłącznie na gruncie przesłanek i danych z systemów informatycznych.

Oczywiście, w tak gęstym, intensywnym środowisku informacyjnym, z jakim mamy dzisiaj do czynienia, jest to nie do uniknięcia. Przyzwolenie na takie zachowania w każdej sytuacji niesie jednak wiele niebezpieczeństw. Jednym z nich może być niebezpieczeństwo manipulacji ludzkimi decyzjami, wyborami, działaniami. Ci, którzy opanowali perfekcyjnie sposoby posługiwania się technikami informacyjnymi, mogą w sposób niemalże niezauważalny oddziaływać na innych. I czynią to, gdyż dzisiaj walka o miejsce na ziemi toczy się właśnie w sferze informacyjnej - w dziedzinie marketingu, reklamy, mediów, obyczaju, mody. Jest to walka o miejsce w świecie gospodarki, polityki, kultury. Kto opanuje najlepiej sposoby posługiwania się informacją, ten wygrywa.

Bezpardonowa walka o panowanie w środowisku informacyjnym może jednak prowadzić do wielu groźnych w skutkach sytuacji. Niebezpieczeństwa związane są m.in. z szybkością przekazywania informacji oraz z interaktywnością współczesnych systemów informacyjnych. Rosnąca coraz bardziej szybkość przekazu informacji sprawia, że nie mamy już czasu do namysłu, do zastanowienia się. Trzeba reagować szybko, natychmiast, odpowiadać od razu po otrzymaniu informacji, by inni nie mogli nas wyprzedzić. Opóźnienie w podjęciu decyzji o ułamek sekundy może spowodować wymierne straty i trudności w dalszym funkcjonowaniu. Szczególnie widoczne jest to na przykład na globalnym rynku finansowym. Z drugiej strony, wpuszczenie w obieg informacji opartej na błędnych przesłankach, wynikającej ze złej decyzji może uruchomić w globalnym, interaktywnym systemie informacyjną kulę śnieżną, która może doprowadzić m.in. do krachu gospodarczego czy kryzysu politycznego. Dlatego, zdaniem Paula Virilio, musimy nauczyć się panować nad wykorzystywanymi przez nas mechanizmami systemów informacyjnych.

Paul VIRILIO: Bomba informacyjna, Wydawnictwo Sic!, Warszawa 2006

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200