Centrum certyfikacji w NBP

Narodowy Bank Polski uruchomił Narodowe Centrum Certyfikacji (NCC). NCC będzie głównym urzędem certyfikacji dla infrastruktury bezpiecznego podpisu elektronicznego w Polsce. Funkcja tzw. roota została przejęta przez Narodowy Bank Polski od spółki Centrast i - jak twierdzą przedstawiciele NBP - ma być realizowana przy wykorzystaniu infrastruktury technicznej tego banku.

Narodowy Bank Polski uruchomił Narodowe Centrum Certyfikacji (NCC). NCC będzie głównym urzędem certyfikacji dla infrastruktury bezpiecznego podpisu elektronicznego w Polsce. Funkcja tzw. roota została przejęta przez Narodowy Bank Polski od spółki Centrast i - jak twierdzą przedstawiciele NBP - ma być realizowana przy wykorzystaniu infrastruktury technicznej tego banku.

Do końca 2004 r. funkcję centrum certyfikacji pełnił Centrast. Narodowy Bank Polski kontrolował 82% udziałów w tej spółce, pozostałe należały m.in. do Giełdy Papierów Wartościowych, Krajowej Izby Rozliczeniowej i Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. Centrast uległ likwidacji z dniem 6 stycznia br., gdyż przynosił straty, a roczne utrzymanie kosztowało udziałowców 7-8 mln zł. Postanowiono wówczas, że jego obowiązki przejmie Narodowy Bank Polski.

Przeniesienie infrastruktury Centrastu do NBP kosztowało ok. 500 tys. zł. Jak zapewniają przedstawiciele NBP, roczne utrzymanie wyniesie nieco ponad 800 tys. zł. "Możemy to robić taniej niż Centrast, ponieważ część infrastruktury utrzymujemy także dla własnych potrzeb" - podkreśla Zbigniew Klepacki, dyrektor departamentu ochrony Narodowego Banku Polskiego.

Narodowy Bank Polski rozpocznie prowadzenie rejestru podmiotów kwalifikowanych, czyli spółek świadczących usługi certyfikacyjne od 1 października 2005 r. Do tego czasu rejestr prowadzi nadal Centrast będący w likwidacji. Znajdują się w nim: Unizeto, Krajowa Izba Rozliczeniowa, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych i TP Internet.

"Pełnienie funkcji roota systemu podpisu elektronicznego nie jest zadaniem banku centralnego. Narodowy Bank Polski znalazł się w Ustawie o podpisie elektronicznym i my wykonamy jej postanowienia. Nie widzimy jednak dla siebie szczególnej roli w tym łańcuchu i przy kolejnej nowelizacji ustawy będziemy dążyć do pozbycia się tej funkcji" - zapowiada Zbigniew Klepacki.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200