Jakość jest wartością

Jakość staje się czynnikiem, który coraz bardziej zaczyna różnicować oferty firm proponujących systemy i rozwiązania informatyczne. Dlatego ten temat cieszy się coraz większym zainteresowaniem polskiego rynku IT, co widać było na tegorocznej II Krajowej Konferencji Jakości Systemów Informatycznych zorganizowanej przez naszą redakcję.

Jakość staje się czynnikiem, który coraz bardziej zaczyna różnicować oferty firm proponujących systemy i rozwiązania informatyczne. Dlatego ten temat cieszy się coraz większym zainteresowaniem polskiego rynku IT, co widać było na tegorocznej II Krajowej Konferencji Jakości Systemów Informatycznych zorganizowanej przez naszą redakcję.

Nie ma jednolitej, uznanej przez wszystkich definicji jakości w informatyce. Mówił o tym dobitnie Tomasz Byzia, dyrektor ds. rozwoju w Premium Technology, w wystąpieniu otwierającym konferencję. Samych definicji "podręcznikowych" przedstawił pokaźną liczbę, a z każdą z tych definicji utożsamiały się odmienne grupy uczestników konferencji (definicje m.in. wg Deminga, Jurana, Oaklanda, Gitlowa czy Taguchiego).

Jakość jest wartością

<b>David Endicott</b> z Sabre Airline Solutions, <b>Jim Johnson</b> z The Standish Group i <b>Borys Stokalski</b> z Infovide dyskutują o zaletach miękkiego i elastycznego podejścia do realizacji projektów i systemów IT.

Kłopot w tym, że w branży IT poziom jakości wyznacza dzisiaj już nie tyle inżynierska pasja i etos pracy informatyków, ile zwykły rachunek ekonomiczny, według którego sukcesem okazuje się oferowanie produktów o tzw. wystarczająco dobrej jakości. W praktyce podejście projakościowe napotyka wiele barier, z których najważniejsza to ta, że różnica między teorią a praktyką jest większa w praktyce niż w teorii. I tak, kontrola jakości "istnieje przez pierwszy miesiąc, a potem ludzie wracają do pracy", ustalone procedury "płoną wraz z pierwszym pożarem w realizowanym projekcie", audyty są kosztowne, więc się ich unika, zresztą są traktowane jako atak, przed którym trzeba się bronić, standardy organizacyjne "istnieją, dopóki ktoś nie zacznie ich używać, a praktyczny efekt z wdrażania norm jakościowych, jak ISO, sprowadza się do wywieszenia tabliczki ze stosownym certyfikatem w gabinecie prezesa". Zdaniem Tomasz Byzi, prawdziwe zarządzanie jakością to przede wszystkim zarządzanie jakością zarządzania.

Weronika Raźniak z firmy Doradca Consultants Ltd. zwróciła uwagę na potrzebę racjonalnego, często wręcz zdroworozsądkowego podejścia do procesów zarządzania jakością w firmie informatycznej. Jej zdaniem, trzeba zaczynać od prostych pytań i odpowiedzi: co jest naszym towarem, produktem, usługą, projektem, systemem IT? Bardzo ważne jest określenie, kto wyznacza poziom dobrej (wysokiej) jakości w firmie - fachowcy, udziałowcy, prezes czy może okoliczności zewnętrzne (np. przepisy prawa).

Nie można poprzestać na jednorazowym zapewnieniu jakości, w odniesieniu do konkretnego, wykonywanego obecnie produktu, usługi czy projektu. "Firmie potrzebne jest zarządzanie jakością, nie tylko tą, która jest dzisiaj, ale też tą, która będzie jutro czy pojutrze" - przekonywała Weronika Raźniak. Bardzo duże znaczenie ma wybór sposobu zarządzania jakością. Powszechnie stosowane dzisiaj procesowe podejście do zarządzania może mieć zastosowanie również do zarządzania jakością, pod warunkiem wszakże umiejętnego, racjonalnego korzystania z jego zasad. Nie może, przykładowo, dochodzić do sytuacji, kiedy pracownik przypisany do jakiegoś procesu zostaje ukarany za to, że w pierwszej kolejności wykonał polecenie swojego bezpośredniego przełożonego, a dopiero potem lidera procesu.

Jakość jest wartością

Dorota Poniatowska, CIO Bank Zachodni WBK

Jakość jest wartością

Regina Koenig, Country Manager, Mercury Poland

Wszelkiego rodzaju modele teoretyczne zarządzania trzeba stosować z umiarem, zdroworozsądkowo, patrzeć na nie poprzez pryzmat praktyki. Reformy organizacji pracy nie mogą się odbywać na siłę, trzeba na nie patrzeć pod kątem potrzeb klienta końcowego. Co z tego, że skrócimy czas obsługi z 14 dni do 4 godzin, gdy obsługiwany przez nas klient nie będzie już tym samym, zadowolonym z naszych usług klientem.

"Z wszelkiego rodzaju norm, zasad i reguł trzeba umieć korzystać. Trzeba też cały czas w korzystaniu z nich się doskonalić. Tak jak przy grze na skrzypcach. Najlepsze sukcesy osiągają ci, którzy nauczyli się dobrze grać i cały czas jeszcze się uczą" - podkreślała Weronika Raźniak.

Jakość jest wartością

Lucjan Stapp, Stowarzyszenie Jakości Systemów Informatycznych

Jakość jest wartością

Krzysztof Przyłucki, dyrektor Biura Tłumaczeń Informatycznych BT Info

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200