Owoce strategii
- Rafał Jakubowski,
- 13.06.2005
Przychody grupy Emax wzrosły w ubiegłym roku o blisko połowę. Kierownictwo firmy optymistycznie patrzy w przyszłość, zakładając, że grupa będzie rosła szybciej niż rynek IT w Polsce.
Przychody grupy Emax wzrosły w ubiegłym roku o blisko połowę. Kierownictwo firmy optymistycznie patrzy w przyszłość, zakładając, że grupa będzie rosła szybciej niż rynek IT w Polsce.
Równocześnie firma rozbudowuje bazę przychodów "powtarzalnych" pochodzących głównie z usług serwisowych. Obecnie stanowią one ok. 30% całości. W ubiegłym roku firma zaczęła w bardziej zdecydowany sposób angażować się w usługi outsourcingowe, w szczególności systemów masowej obsługi korespondencji - systemów kopertujących i wspomagających drukowanie - oraz obsługi systemów biletów elektronicznych.
Przychody Emax nadal jednak cechują się dużą sezonowością. Początek roku to czas budowania portfela projektów, zaplanowanych do pozyskania i realizacji do końca roku. Podobnie ma być w tym roku. Na koniec marca br. spółka miała zakontraktowane projekty o wartości 185 mln zł. Dla porównania rok wcześniej było to zaledwie 134 mln zł.
Rok strategiczny
W 2004 r. w Emax powstała strategia rozwoju spółki na najbliższe lata. "Nakreśliliśmy strategiczne kierunki rozwoju produktów, technologii i sprzedaży na poszczególnych rynkach, oceniliśmy szanse i zagrożenia ich rozwoju i zbudowaliśmy plany, również finansowe, stanowiące zadania do wykonania w latach 2004-2006" - mówi Piotr Kardach. Firma założyła, że przychody spółki będą rosły szybciej niż rynek IT w Polsce. "Zakładamy, że osiągniemy średnioroczny wzrost wyników na poziomie 20-25%" - dodaje Piotr Kardach. Realność planów potwierdzają lepsze w porównaniu do roku ubiegłego wyniki pierwszego kwartału 2005 r.
Firma spodziewa się dalszego napływu środków finansowych przeznaczonych na rozwój infrastruktury, w tym również systemów informatycznych z Unii Europejskiej. Przykładem ma być uczestnictwo w konsorcjum walczącym w przetargu na system ochrony wschodniej granicy lądowej Polski. Dlatego firma chce skoncentrować się na sektorze publicznym, zarówno na poziomie administracji centralnej, jak i samorządowej. Inne ważne obszary to przemysł, w szczególności energetyka oraz tradycyjnie firmy telekomunikacyjne i z sektora bankowego. Istotnym elementem strategii od strony technologicznej jest dążenie do wykorzystywania własnych aplikacji w realizowanych projektach. Ma to stabilizować działanie firmy, ze względu na wchodzenie z klientami w długookresowe relacje.
Jednocześnie od początku 2004 r. obowiązuje nowy model organizacyjny Grupy Emax. Obecnie w jej ramach działa sześć spółek, z których każda posiada odrębne specjalizacje. Przygotowania do tego obejmowały koncentrację w spółkach dublujących się w ramach grupy zespołów specjalistów. Powstały więc centra kompetencyjne działające na potrzeby wszystkich spółek Emax.
We wszystkich kierunkach
Od kilkunastu miesięcy działa także zespół koncentrujący się na sprzedaży zagranicznej. "Zakładaliśmy, że już w pierwszym roku jego działalności uda nam się pozyskać pierwsze zlecenia. Okazało się, że potrzebujemy więcej czasu na zdobycie wiedzy o rynkach innych krajów i przygotowanie się do skutecznego pozyskiwania kontraktów i nie udało nam się odnieść w tym krótkim czasie sukcesu w zakresie sprzedaży" - mówi Piotr Kardach. Spółka liczy, że pierwsze efekty działania zespołu zajmującego się eksportem będą widoczne w 2005 r.
Jeszcze pod koniec 2003 r. wchodzący w skład grupy Emax Winuel zawarł kontrakt z jednym z trzech dystrybutorów energii elektrycznej działających na Słowacji - Stredoslovenska Energetika. Polska spółka realizuje tam system wspomagania dystrybucji energii elektrycznej. Obecnie firma uczestniczy w kilku postępowaniach przetargowych za granicą. Wkrótce okaże się, czy będzie tworzyć system biletów elektronicznych w szwedzkiej Uppsali. Podobnym projektem Emax zainteresowany jest w szkockim Edynburgu. Rozwiązania obsługujące systemy elektronicznych biletów, obok systemów dla energetyki oraz systemów dla służb mundurowych, mają stanowić trzon oferty eksportowej Emaxu.
Poza Szwecją, Emax interesuje się projektami na Litwie, Łotwie, Ukrainie, na Węgrzech, Słowacji, w Uzbekistanie i Rumunii. "Na rok 2005 zaplanowaliśmy przychody z eksportu na poziomie ponad 25 mln zł, a w roku 2006 planujemy uzyskać z tego tytułu ok. 10% przychodów Grupy" - zapowiada Piotr Kardach.