Laser konkuruje z atramentem

Spadek cen drukarek laserowych spowodował zahamowanie wzrostu popytu na urządzenia atramentowe przeznaczone do użytku biurowego.

Spadek cen drukarek laserowych spowodował zahamowanie wzrostu popytu na urządzenia atramentowe przeznaczone do użytku biurowego.

Obecnie trudno jest odpowiedzieć na pytanie, ile kosztują laserowe drukarki lub urządzenia wielofunkcyjne, bo ich ceny zmieniają się z miesiąca na miesiąc, a obniżki i promocje są na porządku dziennym. "Spadek cen wynika z tego, że wielu producentów osiągnęło tak duży wolumen sprzedaży, że umożliwia on istotne zmniejszenie ceny jednostkowej sprzętu" - mówi Piotr Nowak z polskiego oddziału OKI. Wynika to oczywiście z możliwości uzyskania zysków ze sprzedaży materiałów eksploatacyjnych, a nie samych drukarek.

Spadające ceny

Ceny monochromatycznych drukarek biurkowych zbliżyły się ostatnio do poziomu 500 zł, a najtańszych modeli kolorowych do 1500 zł. Liczby te ilustrują, skąd się bierze zagrożenie dla rynku drukarek atramentowych. Zwłaszcza że nic nie wskazuje, aby ta tendencja miała ulec szybkiemu zahamowaniu. Przykładowo Konica Minolta obniżyła w końcu 2004 r. cenę kolorowej drukarki laserowej Magicolor 2350 (17 str./min w trybie mono, 4 str./min w kolorze) aż o 40%. Z kolei HP wprowadził monochromatyczne urządzenia wielofunkcyjne kosztujące blisko trzykrotnie mniej od podobnych dostępnych modeli.

Względnie nowym, dużym producentem drukarek, który pojawił się na polskim rynku, jest Samsung. Firma ta ma duże udziały w światowym rynku, ale jeszcze kilka lat temu nie traktowała Polski jako poważnego odbiorcy produktów z tej kategorii. W 2004 r. kierownictwo postanowiło intensywnie promować drukarki w Polsce.

Kolor zastępuje mono

"W 2005 r. liczba sprzedanych laserowych drukarek kolorowych będzie dwukrotnie wyższa niż w roku ubiegłym" - uważa Arkadiusz Chłopik, product manager w Xerox Polska. Tego typu prognozy potwierdzają opublikowane przez Oki dane mówiące o 133-proc. wzroście sprzedaży drukarek kolorowych w 2004 r. Nie oznacza to jednak, że szybko zniknie z rynku sprzęt monochromatyczny. Zwłaszcza że wciąż ma on w nim dominujący - sięgający 90% - udział. Jak prognozuje IDC Poland, proces zastępowania druku monochromatycznego przez barwny będzie trwał co najmniej 10 lat.

Obok spadku cen, dodatkową przyczyną wzrostu popytu na drukarki laserowe kosztem atramentowych jest wzrastająca świadomość użytkowników dotycząca wyższych kosztów eksploatacji tych ostatnich. Z przeprowadzonych przez firmę Xerox badań wynika, że średni koszt wydruku na monochromatycznej drukarce atramentowej wynosi ok. 30 gr./str. i jest od 50% do 75% wyższy niż w wypadku urządzeń laserowych. Jednocześnie te drugie mają prędkość druku od 3 do 5 razy większą.

Urządzenia wielofunkcyjne zamiast faksów i kopiarek

W 2004 r. nastąpił wyraźny spadek sprzedaży faksów i kopiarek. Nie oznacza to jednak, że użytkownicy przestają korzystać z tych funkcji. Są one jednak coraz częściej realizowane przy wykorzystaniu urządzeń wielofunkcyjnych MFP (Multi-Function Printer). Większość dostępnych na rynku tego typu rozwiązań jest bowiem oferowana ze standardowym lub opcjonalnym modułem faksu.

Wzrostowi popularności urządzeń wielofunkcyjnych towarzyszy wzrost znaczenia jakości sterowników i dołączonego opcjonalnego oprogramowania, które umożliwia rozszerzenie możliwości sprzętu o funkcje OCR (optyczne rozpoznawanie znaków), obsługę formularzy elektronicznych, kopiowanie bezpośrednio do poczty elektronicznej lub katalogów na sieci, a także zaawansowanych funkcji administracyjnych. Te ostatnie pozwalają w wielu modelach na zdalną kontrolę i konfigurację sprzętu, automatyczną generację żądań serwisowych, a także zarządzanie prawami dostępu. Ułatwia to np. drukowanie dokumentów poufnych lub ograniczanie dostępu do druku kolorowego.

Aktywne dokumenty

Dokumenty papierowe wciąż są najpopularniejszym nośnikiem informacji, do którego wszyscy przywykli i trudno jest to zmienić. Jednak ich wzrastające koszty zarządzania, przechowywania, wyszukiwania i modyfikacji powodują, że coraz więcej firm zaczyna wprowadzać systemy elektronicznego obiegu danych. Jeśli są to tylko systemy do zarządzania obiegiem dokumentów, to pliki elektroniczne są często wzorowane na ich papierowych odpowiednikach i mają charakter dokumentów statycznych. Specjaliści sądzą, że już wkrótce nastąpi zasadnicza zmiana sposobu prowadzenia biznesu w firmach i przedsiębiorstwach, a to za sprawą popularyzacji zastosowań tzw. dokumentów aktywnych. Aktywny dokument to dynamiczny kontener zawierający nie tylko statyczne informacje, ale również tzw. kod wykonywalny, który współpracuje z procesem biznesowym i zawiera mechanizmy umożliwiające samomodyfikację i automatyczne dopasowanie danych do kontekstu i procesu biznesowego, do którego dokument ten należy. Właściwości takie mają np. pliki XML, które pozwalają na definiowanie typów danych i ich dynamiczną wymianę z systemami zewnętrznymi.

Aktywne dokumenty mogą automatycznie inicjować procesy przepływu zadań, zapisywać lub pobierać informacje z baz danych i samodzielnie aktualizować zawartość zgodnie ze zdefiniowanymi przez ich autora regułami. Najpopularniejszym i najczęściej stosowanym rodzajem dokumentów aktywnych są tzw. formularze elektroniczne, które umożliwiają kontrolę poprawności wprowadzanych danych, zawierają mechanizmy automatycznego pobierania standardowych informacji (np. danych osobowych użytkownika), mogą też automatycznie uruchamiać proces workflow - przekazywać dokument do odpowiedniej osoby lub zapisywać informacje w bazie danych.

Do firm od dawna oferujących formularze elektroniczne, takich jak PureEdge Solutions, Verity lub FileNet, dołączyły ostatnio Adobe Systems i Microsoft. Adobe opracował i wprowadził do sprzedaży Intelligent Document Platform - system zawierający narzędzia do projektowania formularzy w formacie PDF, a także zarządzania ich obiegiem. Natomiast Microsoft wprowadził do pakietu Office Systems 2003 aplikację InfoPath, która umożliwia tworzenie aktywnych dokumentów w formacie XML. W ofercie FileNet można z kolei znaleźć program Email Manager - służący do przekształcania listów elektronicznych w dokumenty biznesowe. Według przedstawicieli FileNet, jest to pierwsza na rynku aplikacja umożliwiająca takie przetworzenie informacji zawartych w wiadomościach e-mail, że stają się one aktywnym elementem procesów komunikacyjnych i biznesowych w przedsiębiorstwie. Email Manager jest elementem platformy ECM FileNet P8, który automatycznie - zgodnie ze zdefiniowanymi wcześniej regułami biznesowymi - przechwytuje informacje z listów elektronicznych i przekształca je we współużytkowane dokumenty, kontrakty, pliki z projektami lub też inicjuje procesy biznesowe w aplikacji FileNet BPM. Oprócz tego zawiera on mechanizmy umożliwiające zarządzanie wiadomościami, ich archiwizację, przeszukiwanie, a także automatyczne wymuszanie zgodności informacji z przepisami prawa.

Laser w starciu z atramentem

Z testów kolorowych drukarek laserowych, LED i stałoatramentowych przeprowadzonych przez Macworld wynika, że rozrzut parametrów porównywalnych modeli urządzeń jest bardzo duży. Testowane były drukarki: Brother International HL-2700CN, HP Color LaserJet 3500n, Konica Minolta Magicolor 2350en, Lexmark International C510n, Oki C5300N i Xerox Phaser 8400/B.

  • czas oczekiwania na wydruk 1-stronicowego dokumentu tekstowego wynosił od 8 s (Xerox) do 28 s (HP),

  • czas oczekiwania na wydruk 10-stronicowego dokumentu wynosił od 33 s (Lexmark) do 1 min 17 s (Xerox),

  • czas wydruku 22-megabajtowej, skomplikowanej grafiki w formacie Photoshop to od 52 s (HP) do 3 min 36 s (Konica Minolta).
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200