Kłopoty NASA

Drugie co do wielkości obserwatorium NASA zaczęło swój program badania wszechświata -przyglądanie się krótkim intensywnym wybuchom energii w celu określenia obiektów i procesów, z których rozwinął się wszechświat.

Drugie co do wielkości obserwatorium NASA zaczęło swój program badania wszechświata -przyglądanie się krótkim intensywnym wybuchom energii w celu określenia obiektów i procesów, z których rozwinął się wszechświat.

Obserwatorium promieni gamma (Gamma Ray Observatory - GRO), które na początku tego miesiąca umieszczono w przestrzeni kosmicznej za pomocą wahadłowca Atlantis, zawiera cztery instrumenty przeznaczone do badania nakładających się części promieniowania o najwyższej energii widma elektromagnetycznego.

Błyski energii promieniowania gamma pojawiają się losowo w różnych miejscach nieba. Według NASA trwający tylko 0,1 sek wybuch promieniowania gamma może wyemitować więcej energii niż słońce w ciągu 1000 lat. Wśród źródeł emisji promieni gamma są czarne dziury, pulsary, kwazary i gwiazdy supernowe.

Program, o którym przewiduje się, że będzie trwał od dwóch do sześciu lat a nawet dłużej, dostarczy dane dwojakiego rodzaju: dane widmowe i obrazy nieba widziane w widmie promieni gamma. Naukowcy oczekują, że jednym z wyników programu GRO będzie pierwsza mapa promieniowania gamma dla całego nieba.

Problem integracji

Chociaż instrumenty GRO zaprojektowano i zbudowano oddzielnie, naukowcy planują używać je równocześnie do zbierania danych. Postawiło to przed zespołem GRO problem integracji systemu.

„Cztery różne grupy budujące instrumenty stworzyły cztery różne systemy analizy danych" - powiedział Tom McGlynn z Computer Science Corp, informatyk pracujący dla GRO Science Support Center przy Goddard Space Flight Center w Greenbelt, Md. Tym niemniej NASA musiała sprawić, aby te produkty systemowe stały się ze sobą zgodne. „Nakładamy na to jednakową maskę" - powiedział McGlynn.

Wyzwanie to ma wielorakie aspekty. Po pierwsze, systemy naziemne używają różnego' sprzętu. Dwa zespoły używają systemów VAX VMS firmy Digital Equipment Corp., podczas gdy trzecia używa

wyposażenia firmy IBM Corp. pracującego pod systemami MVS i VM. Czwarta używa maszyny firmy Prime Computer Inc. Gdy dane dotrą już do badaczy, używają oni odmiennych technik ich analizy.

Zespół zdecydował, że kluczem do rozwiązania jest przeniesienie oprogramowania między maszynami w sposób niewidoczny dla użytkownika i stworzenie identycznej otoczki do jego prezentacji.

Oprócz zajęcia się różnicami w sposobie zbierania i przetwarzania danych NASA musiała opracować sposób udostępnienia danych GRO użytkownikom. Początkowo tymi użytkownikami będą badacze kierujący programem, w następnym roku włączy się także gości z innych ośrodków.

Jak powiedział McGlynn, Science Support Center założono w celu wspierania programu badań prowadzonych przez naukowców zewnętrznych. Wymaga to zdefiniowania standardów dla programów i sposobów archiwowania danych. W przyszłym roku SSC planuje wyposażyć części interface'u użytkownika w mechanizmy umożliwiające pracę z oprogramowaniem na poziomie badacza zewnętrznego.

SSC testuje teraz archiwum, które w ciągu trzech miesięcy powinno być gotowe do przyjmowania danych. Gdy system archiwizujący będzie gotowy, użytkownicy będą mogli w łatwy sposób kierować zapytania do katalogu, znajdować dane potrzebne do specyficznych celów naukowych i żądać ich na drodze elektronicznej.

„Naszym zadaniem jest tu udostępnienie astronomom danych na temat promieni gamma za pomocą systemów, które nie były tworzone równolegle." - powiedział McGlynn. - „Musimy sprawić, aby cztery odmienne typy danych wyglądały jednakowo dla całej wspólnoty astronomów."

Dzięki obserwatorium wspólnota ta będzie miała najlepszy jak dotąd wgląd w świat promieni gamma. GRO było sporym ładunkiem wypełniającym dwie trzecie ładowni wahadłowca. Trzy z tych instrumentów są rozmiaru samochodów. Firma TRW Inc. zbudowała 17-tonowe obserwatorium. Jest ono zasilane bateriami słonecznymi, a jego antena pozwala na przesyłanie danych z Ziemi i na Ziemię.

Dane GRO są transmitowane do Tracking and Data Relay Satellite System (TDRSS), skąd są przesyłane do stacji naziemnej w White Sands, N.M. a następnie do Goddard.

Instrumenty GRO oraz zespoły, które je zbudowały, to: Burst and Transient Source Ex-periment (BATSE), zbudowany

przez Marshall Space Flight Center, będzie stale śledził niebo w poszukiwaniu krótkich intensywnych wybuchów promieniowania gamma.

• Oriented Scintillation Spectometer Experiment, zbudowany przez Naval Research Laboratory, będzie wykrywał źródła nisko energetycznego- promieniowania gamma pojawiające się na niebie.

• Imaging Compton Telescope, zbudowany przez niemiecki Instytut Maxa Plancka, będzie określał kierunek napływu i energię fotonów promieni gamma.

• Energetic Gamma Ray Experiment, zbudowany przez Goddard, będzie mierzył promienie gamma o najwyższej energii.

Gdy grupy wspomagające ukończą przygotowanie na ziemi, GRO przejdzie początkowy okres kalibracji instrumentów. Obserwatorium zacznie realizować cele naukowe i zbierze dane w ciągu okresu trwającego do dwóch tygodni. BATSE wykryło już swój pierwszy wybuch promieni gamma.

Podczas trwania kalibracji przez następne kilka dni instrumenty GRO skupią się na Mgławicy Kraba, szukając tam źródeł promieni gamma.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200