Najtańsze bywa najdroższe

Leasingiem sprzętu komputerowego zajmują się trzy typy firm. Pierwszy to firmy leasingowe związane z bankami lub niezależnymi instytucjami finansowymi.

Leasingiem sprzętu komputerowego zajmują się trzy typy firm. Pierwszy to firmy leasingowe związane z bankami lub niezależnymi instytucjami finansowymi. Oferują one przede wszystkim zwyczajny leasing finansowy (Financial Leasing). Drugi: wszystkie możliwe warianty leasingu oferują niezależne od banków i producentów przedsiębiorstwa zajmujące się leasingiem i handlem sprzętem komputerowym. Trzeci rodzaj leasingu proponują producenci. Oferują oni leasing operacyjny i finansowy (Operating, Financial Leasing) na specjalnych warunkach.

Przy leasingu dużych systemów komputerowych istnieje niebezpieczeństwo uzależnienia się całkowicie od producenta sprzętu, który w początkowej fazie oferuje niezwykle korzystne warunki finansowania. Dopiero potem, przy wdrożeniach kolejnych ulepszeń (Upgrades, Upda-tes), mści się to na kupującym. Duże systemy komputerowe, uprasz-czając, dzielą się jak wiemy na dwa światy. „Świat IBM", do którego należy sprzęt pracujący pod kontrolą systemów operacyjnych IBM.Rynek ten obejmuje około 70% zainstalowanych systemów komputerowych w skali całego świata (IBM, Hitachi, Fujitsu, Amdahl). W opozycji jest „świat non-IBM" obejmujący resztę - 30% producentów fnFC.rnisvs.NCR. IIP)

Od pewnego czasu w świecie IBM panują iście „wojenne prawa". IBM walczy z innymi producentami przeważnie japońskimi. W okresie ostatnich 5 lat ci drudzy, w walce o udziały procentowe na rynku, rozpoznali marketingowo strategiczne znaczenie lidera IBM, które wykorzystują w zdobywaniu klientów.

Klient, zwabiony przez początkowo niskie, korzystne raty leasingowe producentów, podpisuje kontrakt, który zamyka mu drzwi do elastyczności. Ponieważ w przeważających przypadkach chodzi tutaj o Operating Leasing, sprzęt pozostaje własnością dostawcy, który jednocześnie jest jego producentem. Przez ten prosty fakt leasingobiorca jest zmuszony wykonywać zmiany w zainstalowanym systemie tylko za pośrednictwem producenta sprzętu. Rozwiązania alternatywne, których na rynku jest wiele (np. rozszerzenie pamięci, używane części zamienne, ModelUp-grades, serwis wykonywany przez niezależne firmy etc.) zostają zakazane przez specjalne klauzule kontraktowe, zapewniając tym samym producentowi nowe zlecenia na przyszłość.

Klient nabywca, jeśli chce zakupiony system rozbudować, rozszerzyć, powiększyć, jest zmuszony w porównaniu z aktualnie obowiązującymi cenami na rynku do płacenia

„przesolonych" cen za wszelakie zmiany i rozbudowy zainstalowanego sprzętu. Musi też zrezygnować z tańszych i korzystniejszych technicznie rozwiązań.

Są dwie możliwości uniknięcia tej niekorzystnej sytuacji. Klient kupuje sprzęt u producenta, lecz w kontrakcie wyklucza wszelkie restryktywne klauzule. Albo robi leasing, bądź kupuje sprzęt w firmie niezależnej od producenta. Jest to możliwe za pośrednictwem banków lub związanych z nimi firm albo też niezależnych instytucji finansowoleasingowych. Jednakże istnieje tu pewien problem: klientowi nie zostaje zaoferowany leasing operacyjny (niepełna amortyzacja = wartość końcowa).

Jeszcze inną możliwość stwarza zakup/leasing u niezależnych firm brokerskoleasingowych. Mają one doświadczenie na rynku i znają jego różnorodność. Firmy brokerskoleasin-gowe są w stanie zaoferować najbardziej elastyczne rozwiązania, gwarantujące kupującemu Ainimalne restrykcje. '

W przypadku wejścia w leasing dużych systemów komputerowych, cena (rata leasingowa) jest bezpośrednio uzależniona od skalkulowanej przez leasingodawcę wartości końcowej. Jeśli wartość końcowa sprzętu jest skalkulowana wysoko (nieważne /. jakich powodów, a raty leasingowe

są niskie), wtedy leasingodawca jest zmuszony przy każdej nadarzającej się okazji (życzenia klienta lub konieczność rozbudowy sprzętu) do redukowania wartości końcowej. Ma to miejsce między innymi przez zastosowanie restrykcyjnych klauzul w kontrakcie, które zapewniają dawcy leasingu wyłączność na wszelkie zmiany. Także i firmy brokerskolea-singowe próbują klienta przywiązywać do siebie. Zapewniają one jednakże klientowi niezależność od producenta. Przeciwdziałają monopolizacji rynku, gwarantują korzystne, alternatywne rozwiązania na przyszłość, dając do dyspozycji już częściowo zamortyzowany sprzęt, będący w leasingu (second hand). Leasing niezależny od producentów gwarantuje także to, że firmy muszą dbać

o zadowolenie użytkowników sprzętu. I to przez zapewnienie jego niezawodności, jakości i konkurencyjne ceny. Przywiązują w ten sposób użytkowników nie za pomocą restrykcyjnych klauzul w kontrakcie, który z właściwym sensem leasingu nic nie ma wspólnego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200