American Express znów nad Wisłą

Piąta Aleja Manhattanu, Haymarket w Londynie, Rue de la Paix w Paryżu, Kaerntnerstrasse w Wiedniu to tylko kilka spośród 2600 najbardziej luksusowych i najczęściej odwiedzanych przez globtroterów miejsc, w których ulokowane są biura American Express Company (AMEX).

Piąta Aleja Manhattanu, Haymarket w Londynie, Rue de la Paix w Paryżu, Kaerntnerstrasse w Wiedniu to tylko kilka spośród 2600 najbardziej luksusowych i najczęściej odwiedzanych przez globtroterów miejsc, w których ulokowane są biura American Express Company (AMEX). Od kilku tygodni znów mamy takie biuro w Warszawie i to w najbardziej prestiżowym fragmencie Stolicy, na Szlaku Królewskim, a dokładniej - przy Krakowskim Przedmieściu 11, czyli w „Domu bez Kantów" (między Wizytkami i pomnikiem Prymasa Tysiąclecia a Grobem Nieznanego Żołnierza). Jest to więc adres jeszcze lepszy od tego, jaki AMEX miał przed wojną na rogu ulic Traugutta i Czackiego. Tak amerykański jak Yankee Doodle

AMEX jest instytucją tak amerykańską, jak pieśń narodowa Yankee Doodle czy National Geographic Society. Powstała w połowie ubiegłego wieku jako firma transportowa (ludzie, towary, pieniądze) z połączenia dwóch kompanii ekspresowych (znanych na całym świecie miłośnikom westernów) „Henry Wells" oraz „Livingston and Fargo". Później towarzyszyła „narodowi emigrantów" zarówno w życiu codziennym, jak i w niecodziennych wydarzeniach.

W 1861 r., gdy wybuchła wojna domowa, American Express zostaje przewoźnikiem zaopatrzenia wojsk Unii; dostarcza także wyniki głosowania z punktów wyborczych organizowanych na zapleczu linii frontowych. W 1886 r., aby umożliwić imigrantom przesyłkę pieniędzy do rodzin w „Starym Świecie", ustanawia współpracę z bankami europejskimi. Wkrótce tylko do Włoch i Irlandii zaczynają napływać miliony dolarów.

W 1895 r. otwiera biura w Paryżu i w innych stolicach europejskich, które stają się również punktami kontaktów towarzyskich dla zaczynających podróżować Amerykanów.

W 1945 r., po zwycięstwie nad państwami „osi" organizuje wycieczki rekreacyjne dla amerykańskich żołnierzy stacjonujących na terenach okupowanych lub w krajach sojuszniczych.

W 1986 r, potwierdza swe przywiązanie do Nowego Jorku, lokując siedzibę centrali w World Financial Center.

W 1990 r. Amerykańskie Stowarzyszenie Emerytów (AARP), największa organizacja społeczna w USA, wybiera AMEX jako oficjalnego organizatora swych grupowych wycieczek po świecie.

Teraz, kiedy klienci AMEX podróżują w różnych celach po całym globie, również na całym świecie znajdują się punkty honorujące karty tej firmy. Nawet w tak nie najczęściej odwiedzanych miejscach, jak Antarktyka (w kantynach baz amerykańskich sił zbrojnych) czy obóz wyjściowy do wyprawy na Mount Everest. Ostatnia instancja

Jedną z tradycyjnych cech firmy jest niezawodność honorowania zobowiązań wobec jej klientów, nawet w przypadku występowania tzw. siły wyższej w postaci wojny czy katastrofy finansowej całego systemu. I tak w 1914 r., gdy rozpoczynała się I wojna światowa, AMEX zapewnił tysiącom Amerykanów powrót do domu i wypłacał gotówkę na czeki podróżne nawet tam, gdzie załamał się międzynarodowy system wymiany walut. W 1933 r., w najczarniejszych chwilach wielkiego kryzysu, gdy prezydent Roosevelt ogłosił 10-dniowe „święto bankowe" czyli zamknięcie wszystkich banków i zamrożenie ich aktywów, biura American Express nieprzerwanie realizowały zarówno swoje czeki podróżne, jak i czeki firm konkurencyjnych. W drugiej połowie 1990 r., firma powołała specjalny zespół ekspertów bliskowschodnich, aby w przypadku rozszerzenia się wojny o Kuwejt przygotować różne opcje, zabezpieczające interesy jej klientów, bez względu na miejsce ich pobytu.

100-lecie czeków podróżnych American Express

W tym roku mija 100 lat od momentu gdy Marcellus Berry wprowadził American Express Travellers Cheque, uwalniając podróżnych od uciążliwości zdobywania i realizowania odwiecznych listów kredytowych. Był to wynalazek porównywalny jedynie z wprowadzeniem w 1958 r. kart płatniczych.

Czeki podróżne są jedną z najszerzej stosowanych form płatności na świecie. W ubiegłym roku sprzedaż czeków podróżnych American Express osiągnęła rekordową kwotę 35 mld USD (wzrost o 5,1% w stosunku do r. 1989). Przeciętnie w skali światowej, co sekunda sprzedaje się czeki podróżne AMEX na kwotę 700 USD. Czeki wydawane są w 7 różnych walutach USD, dolarach kanadyjskich, frankach szwajcarskich, DM, jenach, frankach francuskich i funtach szterlingach. American Express obsługuje również posiadaczy czeków podróżnych Saudi Riyal.

Czeki American Express można nabyć głównie w bankach, jak również w światowej sieci biur AMEX. Można je także uzyskać z sieci automatów bankowych. Zwykle pobierana jest 1% prowizja od kwoty, na którą wystawiony jest czek.

Generalnie czeki podróżne są wymieniane po lepszym kursie niż gotówka, głównie ze względu na niższe koszty obsługi ponoszone przez instytucje finansowe.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200