Wyzwanie dla mobilnych

Czy Polska ma szansę stać się Krzemową Doliną technologii mobilnych? Twórcy Polskiej Platformy Technologii Mobilnych i Komunikacji Bezprzewodowej uważają, że polskie firmy teleinformatyczne mogą odegrać w tej dziedzinie wiodącą rolę.

Czy Polska ma szansę stać się Krzemową Doliną technologii mobilnych? Twórcy Polskiej Platformy Technologii Mobilnych i Komunikacji Bezprzewodowej uważają, że polskie firmy teleinformatyczne mogą odegrać w tej dziedzinie wiodącą rolę.

Naszym atutem mają być dotychczasowe osiągnięcia firm działających na rynku mobilnych rozwiązań, a sprzymierzeńcem sytuacja na rynku - rysujące się dopiero rzeczywiste potrzeby użytkowników i związane z nimi perspektywy rozwoju mobilnych technologii. "Technologia mobilna i związany z nią biznes są dopiero w powijakach. Mamy wielką szansę, żeby zająć znaczące miejsce w tej branży już na samym początku jej rozwoju" - przekonuje Waldemar Sielski z Fundacji Multis Multum, jeden z głównych animatorów powołania Platformy i jej obecny koordynator.

Trzeba jednak jeszcze do tego przekonać polityków i urzędników odpowiedzialnych za tworzenie Narodowego Planu Rozwoju i określających reguły rozdysponowania funduszy europejskich. Waldemar Sielski jest pewien, że uda się to zrobić. Muszą oni być przekonani, że postawienie na rozwój technologii mobilnych będzie dla polskiej gospodarki rzeczywiście dobre. Warunkiem powodzenia całej inicjatywy jest to, że technologie mobilne staną się priorytetem naszej polityki rozwoju gospodarczego i cywilizacyjnego. "Musimy sobie wyznaczyć konkretne cele, określić najważniejsze dla nas obszary działania. Nie da się robić wszystkiego jednocześnie z jednakowo dobrym skutkiem. Musimy się na coś zdecydować. Za technologiami mobilnymi stoi informatyka i nowoczesna elektronika, która jest we współczesnym świecie lokomotywą napędzającą rozwój gospodarczy" - wyjaśnia ideę powołania Platformy Waldemar Sielski.

Możliwości działania gwarantujących sukces jest wiele. Możemy na przykład tworzyć nowe interfejsy dla mobilnych rozwiązań, pracować nad standardami aplikacji mobilnych, określać nowatorskie modele biznesu mobilnego, testować nowe pomysły, usługi i produkty, produkować oprogramowanie dla mobilnych systemów. "Na pewno nie będziemy produkować aparatów telefonicznych, ale jesteśmy w stanie sprostać konkurencji w wielu innych dziedzinach mobilnego biznesu - tam, gdzie liczy się przede wszystkim kapitał intelektualny. Naszą specjalnością mogą być rozwiązania pozwalające na dotarcie z ofertą usług mobilnych do małych i średnich przedsiębiorstw (MSP)" - mówi Waldemar Sielski. Musimy tylko skutecznie trafiać ze swoją ofertą do największych graczy na rynku, jakimi są zazwyczaj producenci aparatów komórkowych i dostawcy infrastruktury. Jednym z najważniejszych zadań tworzonej Platformy ma być właśnie promocja naszej oferty.

Powinniśmy wykorzystać fakt, że w naszym kraju znajduje się kilka ośrodków badawczo-rozwojowych największych światowych firm z branży IT: Intela w Gdańsku, Motoroli w Krakowie czy Siemensa we Wrocławiu. Ponadto zajmują się one w dużej mierze właśnie pracami nad technologiami mobilnymi. Ten stan rzeczy trzeba umiejętnie wykorzystać w działaniach marketingowych, aby nasz kraj był kojarzony właśnie z zagłębiem mobilnych technologii. Tu są bowiem posiadający odpowiednie kwalifikacje ludzie, jest zaplecze, jest sprzyjająca takiej działalności atmosfera, są kontakty międzynarodowe. To także szansa dla polskich uczelni na dostosowanie swoich programów nauczania tak, by ich absolwenci byli uznawani za najlepsze kadry w tej dziedzinie.

Waldemar Sielski jest pewien, że gdyby nam się to udało, to przyjdzie także czas na tworzenie nowych, silnych, polskich firm zajmujących się rozwiązaniami mobilnymi. Inwestycje w ludzi przynoszą w długiej perspektywie największy zwrot. Gdyby nawet niektóre koncerny chciały przenosić w przyszłości swoje centra do innych krajów, to zostanie u nas duża grupa wykształconych, dobrze przygotowanych osób, która będzie chciała kontynuować swoją dotychczasową działalność. Część specjalistów po zdobyciu doświadczenia w laboratoriach dużych, międzynarodowych koncernów będzie chciała pracować "na swoim" i będzie zakładać własne, samodzielne przedsiębiorstwa. Być może doczekamy się w końcu liczącej się na światowych rynkach marki. Trzeba w każdym bądź razie się o to starać. W końcu potęga SAP została zbudowana na bazie firmy założonej przez trzech byłych inżynierów niemieckiego oddziału IBM.

Wizja i współpraca

Twórcom Platformy Technologii Mobilnych wydaje się, że w obszarze "tradycyjnych" technologii informatycznych mamy mniejsze szanse na sukces niż właśnie w obszarze technologii mobilnych. Trudno nam będzie konkurować z Indiami, Chinami, Izraelem czy Irlandią. W obszarze technologii mobilnych, które dopiero zaczynają się rozwijać, nie ma jeszcze tak dużego współzawodnictwa. Łatwiej więc nam będzie wypracować znaczącą, strategiczną pozycję. Obyśmy tylko chcieli i potrafili tę szansę wykorzystać. Mamy ku temu wiele sprzyjających warunków i przesłanek. Mamy wiele firm, które oferują własne produkty i rozwiązania, np. w zakresie mobilnej bankowości, mobilnego handlu czy monitoringu pojazdów itp. Na razie są to pojedyncze oferty, dedykowane do konkretnych potrzeb konkretnych przedsiębiorstw czy do konkretnych zadań, brakuje natomiast zintegrowanych platform mobilnych (poza propozycją Logotec), ale w przyszłości można z nich stworzyć kompleksowe, całościowe systemy.

Nasze firmy w pojedynkę są za słabe, aby wypromować swoje dokonania. Wspólnie mogą jednak myśleć o zajęciu znaczącego miejsca na rynku. Może udałoby się im stworzyć razem dobry, polski, rozpoznawalny na całym świecie produkt na eksport. W dziedzinie IT nie mamy takich zapóźnień technologicznych jak w zakresie tradycyjnych gałęzi przemysłu. Używamy tych samych narzędzi i technologii, co reszta świata. Tutaj bardziej liczy się pomysł, intelekt. W tym zakresie możemy konkurować z innymi. Nie musimy sprzedawać urządzeń, możemy na przykład wyspecjalizować się w opracowywaniu modeli biznesowych. Jedną z ról Polskiej Platformy Technologii Mobilnych i Komunikacji Bezprzewodowej ma być właśnie wspieranie takich inicjatyw i poczynań.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200