Niepotrzebne VLAN?
- NetWorld,
- 01.02.2005
Pytanie: W mojej firmie pracuje sieć komputerowa składająca się z 6 serwerów i 30 pecetów. Serwery znajdują się w jednej sieci VLAN, a pecety w drugiej. Sieć jest oparta w 100% na technologii przełączania. Czy w takim środowisku potrzebne są w ogóle sieci VLAN? Może tylko zmniejszają przepustowość LAN? Dodam tylko, że sieć jest oparta na technologii Ethernet 100 Mb/s i jest średnio obciążona.
Pytanie: W mojej firmie pracuje sieć komputerowa składająca się z 6 serwerów i 30 pecetów. Serwery znajdują się w jednej sieci VLAN, a pecety w drugiej. Sieć jest oparta w 100% na technologii przełączania. Czy w takim środowisku potrzebne są w ogóle sieci VLAN? Może tylko zmniejszają przepustowość LAN? Dodam tylko, że sieć jest oparta na technologii Ethernet 100 Mb/s i jest średnio obciążona.
Odpowiedź: Rzeczywiście, biorąc pod uwagę podane fakty wydaje się, że sieci VLAN są zbędne. Jeśli wszystkie pecety znajdują się w tej samej podsieci IP, to sieci VLAN obniżają wydajność całego środowiska. Wiąże się to z koniecznością routowania pakietów między sieciami VLAN, co ma miejsce zawsze wtedy, gdy klienci wymieniają dane z serwerami.
Można oczywiście przed podjęciem decyzji (rezygnacja z VLAN) porobić pomiary i sprawdzić, czy ruch broadcast (pakiety rozgłoszeniowe) jest intensywny oraz czy jeden z segmentów sieci nie jest permanentnie przeciążony pakietami. Jednak z duża dozą prawdopodobieństwa nawet bez takich pomiarów można stwierdzić, że VLAN nie są potrzebne.