Komórka w notebooku

Możliwość uzyskania łatwego dostępu do Internetu w każdym miejscu świata to jedna z ogromnych zalet oferowanych przez telefonię komórkową. W oczekiwaniu na telefonię trzeciej generacji UMTS wszyscy polscy operatorzy komórkowi wprowadzili do stałej oferty usługę EDGE. Przetestowaliśmy tę usługę we współpracy z modemami EDGE PCMCIA i telefonem Nokia Communicator 9500.

Możliwość uzyskania łatwego dostępu do Internetu w każdym miejscu świata to jedna z ogromnych zalet oferowanych przez telefonię komórkową. W oczekiwaniu na telefonię trzeciej generacji UMTS wszyscy polscy operatorzy komórkowi wprowadzili do stałej oferty usługę EDGE. Przetestowaliśmy tę usługę we współpracy z modemami EDGE PCMCIA i telefonem Nokia Communicator 9500.

EDGE to rozszerzenie standardu GPRS. Teoretyczny maksymalny transfer to 384 kb/s, chociaż jest on praktycznie nieosiągalny. Przeprowadzone testy wykazały, że średnio transfery oscylują w granicach 150 kb/s. Wiele urządzeń (telefonów, modemów) nie jest w stanie zidentyfikować, czy znajduje się w zasięgu EDGE czy tylko GPRS. Stąd w większości przypadków użytkownik może dowiedzieć się o tym fakcie, tylko obserwując statystyki transferu danych. W przypadku, gdy korzystamy z Internetu w ruchu i przemieszczamy się między stacjami GPRS i EDGE, urządzenie samo zadba o przełączenie standardu i zagwarantuje nam możliwość szybszego transferu danych.

Komórka w notebooku

Transmisja danych GPRS bez abonamentu (ceny brutto)

Komórka w notebooku

Karta Sony Ericsson GC85 ma solidną, elastyczną antenkę.

Usługi pakietowej transmisji danych w standardzie EDGE oferują wszyscy operatorzy. Ciekawe jest natomiast podejście operatorów do świadczenia tych usług. Idea uruchomiła EDGE pod koniec ubiegłego roku i od razu przygotowała ciekawą ofertę dla abonentów. Plus ma EDGE w ofercie już od kilku miesięcy, ale w swych marketingowych działaniach większy nacisk kładzie na uruchamiane właśnie stacje UMTS. Od paru miesięcy usługi transmisji danych w standardzie EDGE oferuje też Era, ale... nie informuje o tym swoich klientów. Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym operatora, EDGE traktowany jest jako uzupełnienie oferty GPRS i operator nie zamierza kłaść nacisku na informowanie abonentów gdzie dostępny jest sygnał EDGE, a gdzie tylko GPRS. Obecnie w Polskiej Telefonii Cyfrowej testowane są usługi szybkiej transmisji danych w standardzie UMTS i to już niedługo na nie położony będzie nacisk.

Usługa pobierania danych w EDGE rozliczana jest przez operatorów w ramach rozliczeń GPRS (jak już podaliśmy, jedyną różnicą jest szybszy transfer). W taryfach płaskich opłata za przesłanie 100 kB danych wynosi 50-60 groszy. Operatorzy oferują także taryfy pakietowe (od 5 MB wzwyż), w których ceny względem taryf płaskich spadają średnio o połowę.

Operatorzy oferują także karty SIM z usługą GPRS/EDGE wraz z subsydiowanym modemem PCMCIA, gdzie cena modemu jest znacznie niższa od standardowej. Najkorzystniejszą obecnie ofertę dla firm ma Idea. Podstawowy pakiet transferu 100 MB danych kosztuje 39 zł netto (modem Sony Ericsson GC85 za 599 zł), a najbardziej rozszerzony pakiet 1 GB kosztuje 149 zł netto (modem dostępny za 99 zł). Po przekroczeniu wykupionego pakietu stawka także jest najniższa - wynosi 3 grosze za każde 100 kB. Gwoździem do trumny od Idei dla oferty GPRS u pozostałych operatorów jest możliwość wykupienia zryczałtowanego dostępu do Internetu przez GPRS (bez EDGE) za 49 zł netto miesięcznie.

Zawsze i wszędzie

Komórka w notebooku

Karta Sony Ericsson GC85 ma solidną, elastyczną antenkę.

Realizowanie bezprzewodowego dostępu do Internetu ma sens przede wszystkim z notebooka. Połączenie odbywa się poprzez modem umieszczany w porcie PCMCIA (do modemu wkładana jest karta SIM). Przetestowaliśmy usługę transmisji danych EDGE dostępną u polskich operatorów na dwóch modemach: Sony Ericsson GC85 i Sierra Wireless AirCard 775, oferowanych przez warszawską firmę Passus.

Komórka w notebooku

Panel kontrolny karty GC85 jest bardzo przejrzysty, ale nie informuje o obecności sygnału EDGE.

Modem Sony Ericsson GC85 jest wykonany bardzo solidnie. Ma elastyczną gumową antenkę o długości ok. 5 cm. Transmisja danych odbywa się poprawnie i stabilnie. System poprawnie rozpoznaje kartę jako modem o teoretycznej prędkości 214 kb/s. Dostępne są standardowe funkcje obsługi karty SIM: blokady, przekierowanie połączeń, ograniczenie połączeń, wybór sieci. Oczywiście, dostępna jest też książka telefoniczna z karty SIM, możemy również wysyłać i odbierać SMS-y. Dla wielu osób atutem może być polskojęzyczne oprogramowanie modemu. Całość bardzo łatwa i przyjemna w użyciu.

Komórka w notebooku

Karta Sierra Wireless AirCard 775 ma dość delikatną, odchylaną w każdym kierunku antenkę.

Komórka w notebooku

Panel karty AirCard 775 informuje o obecności sygnału w standardzie EDGE.

Komórka w notebooku

Telefon Nokia Communicator 9500 jest bardzo udanym modelem, jedyną wadą jest brak dotykowego ekranu.

Komórka w notebooku

Sony Ericsson Z1010 to najpopularniejszy dziś telefon UMTS. Drugi popularny model , który dostępny jest na polskim rynku to Motorola A835. Oba telefony oferują funkcje wideorozmowy i modemu UMTS.

Oprogramowanie karty Sierra Wireless AirCard 775 ma podobne funkcje, jest jednak nieco mniej przejrzyste (brak też polskiej wersji językowej). Karta bez problemu wykrywa sieć EDGE i wyświetla odpowiednią informację na "wyświetlaczu" oprogramowania (modem GC85 informuje tylko o obecności sygnału pakietowej transmisji danych, niezależnie od tego, czy jest to GPRS czy EDGE). Niepoprawnie natomiast modem rozpoznawany jest przez system Windows, gdzie uzyskujemy informację, że karta pracuje z maksymalną szybkością 54 kb/s. Mimo tego błędu karta bez problemów może pracować w pełnej przepustowości sieci EDGE. Wadą jest dość delikatna, cienka antenka - może łatwo ulec uszkodzeniu.

Obie karty wszystkie testy przeszły bez problemów. Ogólną wydajność, którą udało nam się uzyskać, można określić na poziomie 120-150 kb/s. W praktyce okazało się jednak, że w 90% sukces w transmisji danych zależy od jakości i zasięgu dostarczanego sygnału przez operatora. Często zdarzało się, że transmisje były niestabilne, szczególnie gdy notebook znajdował się na skraju dwóch stacji przekaźnikowych. Często też zdarzało się, że sygnał EDGE bez problemu był dostępny na zewnątrz budynków, ale wewnątrz znikał. Stąd bardzo przydatna okazała się oferowana przez kartę AirCard 775 funkcja identyfikacji, czy znajdujemy się w zasięgu sieci EDGE.

Oficjalna cena obu kart to 1500 zł brutto. Można je jednak zdobyć taniej, wykupując pakiet transmisji danych u jednego z operatorów.

Wszystko w jednej komórce

Jednym z ciekawszych urządzeń, które pozwala na korzystanie z transmisji EDGE, jest nowy telefon Nokia Communicator 9500. Umożliwia on transmisję danych w dwóch komórkowych systemach - GPRS i EDGE, a dodatkowo ma wbudowaną bezprzewodową kartę WLAN. Zgodność z wieloma standardami umożliwia wykorzystanie telefonu jako pełnego terminala sieciowego (HTML 4.01, XHTML, JavaScript 1.3, POP3, IMAP, SMTP). Urządzenie ma 80 MB pamięci wewnętrznej i gniazdo na kartę flash MMC, dzięki czemu pamięć można rozbudować praktycznie do dowolnej pojemności.

Telefon jest dość duży - jego wymiary to 148 x 57 x 24 mm, a waga 222 g. Jako telefon trochę za duży (chociaż można się przyzwyczaić), ale do sprawnego surfowania po Internecie zdecydowanie za mały. Ekran o rozdzielczości 640 x 200 pikseli nie pozwala na wyświetlenie wielu informacji, bardzo trudna jest też nawigacja po stronach (okrągły kursorek nie najlepiej spełnia swoje zadanie) - bardzo brakuje ekranu dotykowego. Ale ogólnie internetową funkcjonalność można ocenić bardzo dobrze, przydatna jest możliwość skorzystania z Internetu w dowolnym miejscu, bez konieczności włączania notebooka.

Transmisja danych w standardzie EDGE odbywa się dość sprawnie, chociaż niezbyt szybko. To jednak jest cechą samego telefonu - jako platforma komputerowa nie jest on zbyt szybki, przez co otwieranie pewnych stron (szczególnie tych, gdzie jest dużo skryptów) trwa znacznie dłużej niż na normalnym komputerze, bez znaczenia czy przez transmisję EDGE, czy sieć Wi-Fi.

Przy zwykłym używaniu telefonu bateria starczy na ponad tydzień. Ale gdy rozpoczniemy korzystanie z karty WLAN, rozładuje się w ciągu kilku godzin.

Communicatorowi 9500 można przypisać numer IP i skonfigurować jak zwykły komputer w sieci. Jest też możliwość podłączenia się do sieci VPN. Symantec zapowiada stworzenie dla tego telefonu pakietu z antywirusem i firewallem. Na razie na telefon nie ma zbyt wiele oprogramowania (głównie gry i programy biurowe), ale ta sytuacja z pewnością się zmieni.

Niestety, parametrem, przez który ten telefon raczej nie stanie się popularny, jest jego cena oscylująca wokół 3500 zł.

Już wkrótce...

Operatorzy zgodnie twierdzą, że EDGE w ich ofercie to tylko "stacja przesiadkowa", a już wkrótce zacznie rozpowszechniać się UMTS. Wszyscy trzej operatorzy mają już testowe instalacje UMTS i, jak zapowiadają, już wkrótce oferta UMTS nabierze realnych wymiarów. Według operatorów, sens wykorzystania UMTS też będzie głównie przy transmisji danych. Telefony umożliwiające przeprowadzenie wideorozmowy na razie są jeszcze niedopracowane, jakość obrazu niezadowalająca, podobnie jak ogromny pobór mocy z baterii. Zresztą trudno wyobrazić sobie rzesze osób idących po ulicy i mówiących do trzymanego przed twarzą telefonu (chociaż parę lat temu zdziwienie budziły mówiące same do siebie, czyli korzystające z zestawu słuchawkowego...). Dziś taka operacja byłaby też trudna do przeprowadzenia, gdyż sygnał UMTS zbyt często znika, a w związku z tym wideorozmowa jest przerywana.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200