Najlepszy przyjaciel projektanta

Od kilku lat Autodesk walczy o wizerunek dostawcy rozwiązań wspierających całość procesów w biurach projektowych.

Od kilku lat Autodesk walczy o wizerunek dostawcy rozwiązań wspierających całość procesów w biurach projektowych.

Słynny program AutoCAD przez 20 lat stał się synonimem oprogramowania inżynierskiego i wizytówką Autodeska. Jednak ostatnie cztery lata były chude dla jego producenta. Nie dość, że spowolnienie gospodarcze dotknęło najlepszych klientów - przedsiębiorstwa branży konstrukcyjnej. Do tego coraz bardziej dawała o sobie znać konkurencja. W efekcie Autodesk musiał zredukować zatrudnienie, a także zamrozić płace. Ale firma nie ograniczyła się do defensywy. Autodesk przejmował firmy i promował nowy system licencyjny. Kierownictwo firmy utrzymuje, że Autodesk ma już kryzys za sobą.

Wartość z przejęcia

Autodesk przy każdej okazji podkreśla, że poza tworzeniem projektów, produkowane przez firmę oprogramowanie pozwala także na zarządzanie projektami i udostępnianie ich w trakcie całego procesu projektowego. Przykładem tego dążenia są nowości zawarte w AutoCAD 2005, którego polska wersja trafiła na rynek w czerwcu br.

Powodzenie produktów linii AutoCAD 2005 było jedną z przyczyn wzrostu sprzedaży. W porównaniu z połową ub.r. różnica in plus wyniosła 30%.

Najlepszy przyjaciel projektanta

Ken Bado wiceprezes Autodesk

Zyski przynosi promowany intensywnie program licencyjny, w ramach którego klient otrzymuje dostęp do najnowszych wersji aplikacji w zamian za roczną subskrypcję. Przychody z tego programu wzrosły w porównaniu z rokiem ubiegłym o 45%. "Jeszcze w 2002 r. blisko 100% przychodów pochodziło ze sprzedaży licencji. W ciągu dwóch lat udział przychodów z subskrypcji stanowi 25% całości na rynku amerykańskim, a w Europie 18%" - mówi Ken Bado, wiceprezes Autodesk, który wystąpił w trakcie polskiej edycji konferencji Autodesk Forum.

Największy wzrost sprzedaży firma zanotowała w grupie produktów do projektowania trójwymiarowego (linii Autodesk Inventor). "Narzędzia do projektowania 3D to jeden z głównych obszarów wzrostu. Nie chcemy jednak, żeby migracja z 2D do 3D miała charakter rewolucyjny" - twierdzi Ken Bado. Szacuje, że obecnie ok. 20% projektów inżynierskich jest realizowanych w 3D.

Walka formatów

W ubiegłym roku firma rozpoczęła kampanię wymierzoną w Adobe. Autodesk uznał bowiem, że Adobe atakuje jego pozycję. Najnowsza wersja Acrobat, narzędzia do tworzenia dokumentów w formacie PDF, zapewnia kompatybilność z AutoCAD. Nie cieszy to Autodeska, ponieważ dokumenty tworzone za pomocą AutoCAD można dystrybuować jako pliki PDF. Autodesk zaczął więc wytykać mankamenty PDF, promując unowocześnioną wersję własnego formatu do publikowania i wymiany informacji - DWF.

Już w AutoCAD 2004 zmniejszono objętość plików DWF. Nowy format lepiej radzi sobie z danymi wymagającymi prezentacji trójwymiarowej.

Do oglądania plików DWF Autodesk oferuje bezpłatną aplikację Autodesk Express Viewer, z której ponoć korzysta 3 mln użytkowników. Poza przeglądaniem plików pozwala ona na tworzenie prostych dokumentów DWF. Program jest kompatybilny ze wszystkimi narzędziami Autodesk do projektowania, włączając w to AutoCAD, Inventor Series i Revit.

Integracja

Przedstawiciele Autodeska przekonują, że użytkownicy nie oczekują dodawania nowych funkcji, ani nawet zwiększania wydajności oprogramowania, ale integracji AutoCAD z innymi systemami, m.in. ERP. Możliwość zapewnienia wymiany danych z programami finansowymi, biurowymi i obsługującymi marketing nabiera ogromnego znaczenia. Brak połączenia danych projektowych z ERP powoduje niespójność informacji, brak kontroli nad procesami konstrukcyjnymi oraz opóźnienia w tworzeniu i modyfikacji produktów. Wymaga także wielokrotnego wprowadzania tych samych danych.

Dlatego Autodesk zawiera sojusz z producentami oprogramowania typu ERP. Ostatnio z Microsoft Business Solutions.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200