Tegoroczna jesień okazała się bogata w premiery systemów i rozwiązań dla infrastruktury pamięci masowych.

Kilka tygodni temu pisaliśmy o Tagmastore - nowej macierzy klasy Enterprise opracowanej przez Hitachi Data Systems. To przełomowe urządzenie ma szansę wywołać na rynku dużych systemów pamięciowych sporo zamieszania, zwłaszcza że równolegle oferują je HP i Sun. Konkurencja HDS i jej partnerów wcale jednak nie śpi. IBM poinformował właśnie, że wprowadza do oferty dwie nowe linie macierzy: klasy najwyższej oraz średniej. StorageTek przedstawił odświeżone modele kilku macierzy i wirtualne biblioteki taśmowe. Z kolei EMC wprowadziła do oferty nowe oprogramowanie do zdalnej replikacji dla macierzy Symmetrix DMX.

Podczas gdy rynek rozwiązań dyskowych i oprogramowania dla nich przeżywa najwyraźniej okres rozkwitu, rynek rozwiązań taśmowych dostał zadyszki. Godny odnotowania jest fakt, że Quantum, w związku z niezadowalającą sprzedażą dotychczasowych rozwiązań opartych na SDLT, zmienił ostatnio strategię rynkową. W marazm popadł także Overland - pociągnięty w dół częściowo przez słabą sprzedaż poprzez HP w ostatnich kwartałach. ADIC ogłosił nową wersję oprogramowania zarządzającego - StorNext 2.4.

Wciąż sporo dzieje się na rynku rozwiązań do łączenia systemów pamięciowych. McData i Cisco oferują coraz większe przełączniki wieloprotokołowe (Fibre Channel, Gigabit Ethernet, iSCSI, FCIP, iFCP), których zadaniem jest integracja "wysp" SAN - zazwyczaj znacznie od siebie oddalonych. Podobnie czyni Brocade.

Rekin w odstawkę

IBM wprowadza do oferty DS8000 - macierz klasy najwyższej zastępującą ESS "Shark". Premiera DS8000 to dla IBM ważny moment. Przez ostatnie lata konkurenci wykorzystywali macierz "Shark" jako antyprzykład konstrukcji macierzy i rozwiązanie o słabej wydajności. Krążyły też plotki, jakoby IBM "dokładał" klientom macierze ESS do serwerów mainframe.

Prawda to czy nie, nowa macierz klasy Enterprise ma zmienić postrzeganie IBM na rynku dużych systemów pamięci masowych. I chyba zmieni. DS8000 to bowiem nie macierz, ale zintegrowany "serwer pamięciowy". Sercem nowych urządzeń są kontrolery oparte na dwurdzeniowych procesorach Power5, na których można uruchamiać kilka różnych systemów operacyjnych, w tym zOS, i5OS (następca OS/400), AIX oraz Linux.

Dzięki wbudowanym w platformę Power5 funkcjom wirtualizacji, każdy kontroler DS8000 może zostać podzielony na 20 partycji logicznych. Cała macierz może więc funkcjonować jako 80 niezależnych od siebie macierzy wirtualnych z różnymi systemami operacyjnymi. Co więcej, macierz można podzielić na dwie domeny kontrolowane przez dwa różne systemy zarządcze, np. Tivoli Storage Manager i Storage Volume Controller.

Pojedyncza macierz DS8000 może zawierać do czterech kontrolerów, ale w przyszłości mają pojawić się wersje zawierające osiem, a nawet dwanaście kontrolerów. Taka skalowalność świadczy o tym, że IBM postawił sobie za cel zaoferowanie zintegrowanego rozwiązania klasy Enterprise z możliwością modularyzacji charakterystyczną dla platform midrange.

Ważną nowością macierzy DS8000 jest zastąpienie dysków SSA dyskami Fibre Channel - obsługiwane będą napędy o pojemnościach: 73, 146 i 292 GB. IBM zapowiada, że oprócz standardowych dysków FC, DS8000 będzie wspierać także tańsze od nich dyski z interfejsem FATA (Fibre Attached Technology Adapted), gdy Seagate zaoferuje je zgodnie z zapowiedziami. Dyski FATA wspierać będzie także HP. Model DS8100 (dwa kontrolery) będzie oferować surową pojemność do 115 TB, pamięć buforową do 128 GB. Model DS8300 (cztery kontrolery) pomieści 192 TB danych na dyskach i do 256 GB pamięci cache. Oba modele mogą być wyposażone w 128 portów Fibre Channel lub Ficon albo 64 porty Escon.

Równolegle z linią DS8000 IBM wprowadza macierze klasy średniej - DS6000, będące następcami serii FAStT 900. Kontrolery macierzy z tej linii wykorzystują układy Power4, nie będzie w nich więc wirtualizacji rodem z Power5.

Macierz składa się z kontrolera o wysokości 3U oraz 13 półek z dyskami, po 16 napędów w każdej. Kontroler zawiera do 8 portów Fibre Channel lub Ficon oraz do 4 GB pamięci buforowej. Maksymalna pojemność DS6000 to 67 TB. Wbrew oczekiwaniom macierz midrange nie będzie obsługiwać dysków SATA, lecz FC i ewentualnie FATA.

Zabezpieczyć, co bezpieczne

Premiery nowych macierzy HDS i IBM to z pewnością zła wiadomość dla EMC, która będzie musiała bardziej prężyć muskuły, by przypodobać się klientom. Oto dowód: EMC ogłosiła właśnie, że podobnie jak HDS oferuje klientom rozwiązanie do replikacji danych pomiędzy macierzami z serii Symmetrix DMX a rozwiązaniami innych dostawców. W szczególności oprogramowanie EMC Symmetrix Remote Data Facility (SRDF) w pierwszym kwartale 2005 r. będzie współpracować z oprogramowaniem Peer-to-Peer Remote Copy, Extended Remote Copy IBM.

To nie przypadek - w ub.r. IBM podpisał z EMC umowę o wymianie praw patentowych i udostępnieniu API do aplikacji zarządzających systemami pamięci masowych. Ponieważ EMC wciąż zarabia na macierzach dla środowisk mainframe, otwarta wojna z IBM nie jest firmie na rękę.

Za pomocą innego oprogramowania: Open Replicator Symmetrix mogą integrować się także z macierzami HDS. A jeszcze do niedawna łączność z czymkolwiek, co nie nosiło logo EMC, była nie do pomyślenia.

Odświeżone oprogramowanie replikacyjne EMC niesie jeszcze jedną ważną nowość - replikację pomiędzy ośrodkami zapasowymi bez udziału/kontroli ośrodka podstawowego. Załóżmy, że firma ma główne centrum danych w Warszawie i dwa zapasowe centra danych w Krakowie i Poznaniu.