Polpak - faza II

16 czerwca w czasie tegorocznych Targów Poznańskich uroczyście przecięta została symboliczna wstęga oficjalnie otwierająca działalność sieci POLPAK. Po czterech miesiącach od tej chwili chętni do korzystania z sieci nadal czekają cierpliwie w kolejce. Wprawdzie 15 września komisja Telekomunikacji Polskiej S.A. przyjęła do technicznej eksploatacji sieć połączeń POLPAKU, jednak nie wszystkie elementy systemu są już uruchomione.

16 czerwca w czasie tegorocznych Targów Poznańskich uroczyście przecięta została symboliczna wstęga oficjalnie otwierająca działalność sieci POLPAK. Po czterech miesiącach od tej chwili chętni do korzystania z sieci nadal czekają cierpliwie w kolejce. Wprawdzie 15 września komisja Telekomunikacji Polskiej S.A. przyjęła do technicznej eksploatacji sieć połączeń POLPAKU, jednak nie wszystkie elementy systemu są już uruchomione.

Sieć połączeń komputerowych, obejmująca całą Polskę, pełną parą miała ruszyć późną jesienią ub. roku. Polscy specjaliści nieustępliwie żądali usunięcia usterek w zakładanym przez francuski ALCATEL systemie i spełnienia do końca wymogów kontraktu. Stosunki z Francuzami nie układały się po różach, a ten stan raczej nie wynikał nie tyle ze złej woli stron, co z niedostatecznego zrozumienia polskich uwarunkowań. Podpisany protokoł odbioru sieci zobowiązuje ALCATEL do poprawienia różnych usterek i przede wszystkim do uzupełnienia POLPAKU o sprawny system obliczania płatności za usługę.

Telekomunikacja Polska S.A. tworzyła ogólnopolską sieć połączeń komputerowych z myślą o zyskach. Po czterech miesiącach od oficjalnego otwarcia pieniądze płynące do kasy TPSA są niezbyt skorelowane z liczbą i czasem trwania połączeń. Wynika to ze stanu sieci telekomunikacyjnej. Brak kabli powoduje bowiem, że komputery klientów POLPAKU podłącza się do linii teleksowych lub telefonicznych, a takich rozwiązań nieuwzględnia instalowany przez Francuzów system rozliczeniowy. Próby adaptacji systemu rozliczeń instalowanego przez ALCATEL w innych krajach (m.in. w Egipcie), nie powiodły się w bardziej skomplikowanych polskich warunkach. Zawarta w kontrakcie zasada dokładnego rozliczania użytkowników sieci POLPAK ciągle nie jest realizowana.

Abonenci

POLPAKU są różni i mają odmienne wymagania. Uruchomiona sieć wydaje się na tyle elastyczna, że mogłaby sprostać praktycznie wszystkim oczekiwaniom. Abonent może być dołączony bezpośrednio, co jest najefektywniejsze (i nie ma kłopotów z rozliczeniami). Gdy takiej możliwości nie ma, może być dołączony przez linię telefoniczną lub teleksową. Praca w sieci odbywa się w trybie pracy synchronicznej lub asynchronicznej. Janusz Kowalczyk, kierownik wydziału Teleinformatyki w Centrum Radiotelekomunikacji i Telekomunikacji podkreśla, że o sprawnej pracy systemu świadczy wyrażana przez klientów satysfakcja z korzystania z sieci i brak skarg. Firmy, które oferują użytkownikom POLPAKU sprzęt chwalą jakość połączeń i szybkość pracy, mimo że szybkości obecnie działających sieci światowych są znacznie wyższe. Owa relatywna powolność wynika z uwarunkowań historycznych ograniczeń COCOM tzn., które obowiązywały w momencie podpisania kontraktu na POLPAK - . Jeden z warunków umowy stanowił, teżże łączność będzie realizowana metodą analogową. Zgodnie z zaleceniami CCITT oznaczało to przekazywania informacji z prędkością 9600 bitów/sek. Jak twierdzi Wacław Pawlak, główny specjalista w CRT, odpowiedzialny za wdrażanie do eksploatacji POLPAKU, sieć bezbłędnie zestawia połączenia w kraju i za granicę, a przesyłanie danych pomiędzy komputerami abonentów jest wolne od przekłamań. Planowane zwiększenie szybkości transmisji na niektórych odcinkach międzycentralowych POLPAKU ma mniejsze znaczenie. O czasie trwania zestawionego połączenia decyduje bowiem najwolniejsze ogniwo, czyli odcinek abonencki. Przy linii bezpośredniej największa szybkość to 19200 b/sek, przy łączności telefoniczną siecią komutowaną nie można uzyskać więcej niż 2400 b/sek.

Kłopoty

zaczynają się wcześniej. Jeżeli potencjalny abonent sieci POLPAK ma siedzibę niefortunnie zlokalizowaną poza zasięgiem istniejącej struktury telekomunikacyjnej, wówczas odmowna odpowiedź na jego podanie zawiera krótkie uzasadnienie - "z braku możliwości technicznych". Kopie wniosków o przyłączenie do POLPAKU oraz opinie służb telekomunikacyjnych o możliwościach realizacji takiego połączenia, trafiają na biurko Józefa Trębickiego, kierownika oddziału sieci teleinformatycznych, a zarazem przewodniczącego specjalnej komisji TPSA, przyjmującej sieć do eksploatacji. Mając pełne rozeznanie sytuacji, z prawdziwym żalem stwierdza, że brak okablowania jest powodem odrzucenia przeszło 50% wniosków. Istnieją całe rejony (np. Pruszków), gdzie nie ma możliwości bezpośredniego podłączenia nowych użytkowników sieci. Abonent, który ma "szczęśliwą" lokalizację, czeka na zestawienie łącza i podłączenie do POLPAKU ok. 2-3 tygodni. Rozwiązanie zastępcze, czyli wykorzystanie wyższej częstotliwości dla przekazywania informacji w sieci abonentów POLPAKU istniejącą linią teleksową lub telefoniczną, wymaga instalacji specjalnych zwrotnic. Poza niewielką dopłatą i mniejszą szybkością transmisji, abonent nie będzie odczuwał żadnych innych niedogodności takiego rozwiązania.

Przypadkowość

lokalizacji firm i związana z nią przypadkowość możliwości uzyskania podłączenia do POLPAKU stwarza sytuacje, w których z usług sieci korzystać może hobbysta, nie zaś np. tak znacząca instytucja jak Agencja FRANCE PRESS, czy wchodząca na nasz rynek potężna amerykańska firma AMWAY, dla której bieżące przekazywanie danych komputerowych jest warunkiem sprawnego działania. Fizycznie POLPAK korzysta z pary lub kilku par przewodów stanowiących jedynie część grubego, wielożyłowego kabla telefonicznego. Ekipy układające i konserwujące takie okablowanie zmagają się z ciągłymi awariami. Uruchomienie nowych połączeń telefonicznych ma pierwszeństwo, a linie światłowodowe to ciągle jeszcze pieśń przyszłości. W tych warunkach znacznie mniej cieszy zwiększona liczba możliwości podłączeń do POLPAKU.

Zmiana planu

budowy sieci została zaproponowana przez stronę francuską i chętnie przez nas przyjęta. Pierwotna koncepcja przewidywała w pierwszym etapie budowę 8 węzłów i 10 koncentratorów (patrz CW 17/23). Zamiast 10 koncentratorów zainstalowano małe, oddzielne węzły. Dzięki temu sieć składa się z 18 węzłów (8 o większej pojemności). W miastach, które w I etapie nie miały możliwości podłączenia abonentów POLPAKU (np. Białystok, Koszalin, Zielona Góra), pojemności węzłów wynoszą obecnie 32 (6 węzłów) lub 16 (4 węzły) wejść do sieci. Poza połączeniami krajowymi sieć ma trzy wyjścia łączące ją z systemami światowymi.

Jedynym warunkiem podłączenia do sieci POLPAK są techniczne kwestie kabelka, a na ten czynnik nie mają wpływu nawet znajomości. Obecnie do sieci można włączyć ponad 1250 abonentów, a korzysta z POLPAKU ok. 80, choć liczba ta systematycznie rośnie. Jeżeli tendencja wzrostowa się utrzyma, to w pierwszym półroczu 1993 r. osiągnięta zostanie połowa możliwości systemu.

Brak przeszkolonej kadry

może być kolejną przyczyną opóźnień w przyłączaniu abonentów i rozbudowie sieci. POLPAK obsługuje dziś grupa kilkunastu osób, pracujących głównie w Warszawie. Tu działa centrum zarządzania siecią oraz centrum rozliczeniowe. Nie zostały jeszcze jasno określone zasady obsługi sieci w mniejszych miastach. Przy przewidywanym lawinowym wzroście chętnych do korzystania z POLPAKU trzeba będzie szybko przeszkolić nowe kadry, a kandydaci do pracy muszą być nie tylko dobrymi inżynierami, ale i sprawnymi informatykami. Połączenie obu tych umiejętności nie jest - jak wiemy - powszechne. W zainstalowanych nowych, małych węzłach nie ma nikogo przeszkolonego w obsłudze POLPAKU. W znacznej części węzłów operatorami są inżynierowie zatrudnieni przy innych urządzeniach telekomunikacyjnych. Jeżeli wydarzy się awaria w czasie ich nieobecności, muszą się nią zająć specjaliści z Warszawy.

Przyszłość POLPAKU

pomimo tych wszystkich trudności, rysuje się optymistycznie. W planach TPSA sieć powinna przynosić znaczne zyski. Jest to jednak związane z liczbą i długością połączeń. Należy przypuszczać, że w miarę wykorzystywania pełnych możliwości sieci, kryterium podłączenia do POLPAKU uzwględniać będzie wielkość firmy, jej możliwości finansowe i przewidywaną liczbą połączeń.

Dzisiaj, żeby zostać abonentem POLPAKU wystarczy złożyć odpowiedni wniosek (Telekomunikacja Polska S.A., Centrum Radiokomunikacji i Telekomunikacji w Warszawie, ul. św. Barbary 2) i mieć siedzibę szczęśliwie ulokowaną w zasięgu działania sieci.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200