Co zrobić ze starym komputerem

Wielu właścicieli komputerów z procesorem 286 marzy o wymianie swego sprzętu na nowy. Standardem stał się dziś bowiem procesor 386 lub więcej, zaś dysk twardy o pojemności 100 MB uważany jest za mały. Pracując w środowiskach graficznych, z dodatkowym zastosowaniem multimediów ciągle nam mało pamięci, szybkości działania, miejsca na dysku. Czy musimy jednak kupić nowy komputer? Okazuje się, że nie jest to konieczne.

Wielu właścicieli komputerów z procesorem 286 marzy o wymianie swego sprzętu na nowy. Standardem stał się dziś bowiem procesor 386 lub więcej, zaś dysk twardy o pojemności 100 MB uważany jest za mały. Pracując w środowiskach graficznych, z dodatkowym zastosowaniem multimediów ciągle nam mało pamięci, szybkości działania, miejsca na dysku. Czy musimy jednak kupić nowy komputer? Okazuje się, że nie jest to konieczne.

Aby dokonać sprzętowego upgrade'u poczciwej 286-tki wystarczy za ok. 600 USD. zakupić w firmie Microway Inc., Kingston, (MA) płytkę FastCache-SXPlus/25. Płytkę tę należy włożyć w gniazda karty systemowej komputera AT i połączyć przewodami z podstawką procesora 286. Pozwala to, w ponad 100 przypadkach różnych klonów IBM PC/AT wymienić procesor naszego komputera na typ 386SX/25 MHz. Na płytce FastCache znajduje się właśnie taki procesor firmy AMD. Jest na niej miejsce na 16 MB RAM (4x4 MB SIMM), 16 kB cache (pamięć podręczna) i miejsce na opcjonalny koprocesor 387SX/25 MHz. Aby upewnić się, czy posiadany klon PC nadaje się do takiego unowocześnienia, najlepiej przed zakupem skonsultować się z producentem płytki.

Z dyskiem twardym sytuacja jest jeszcze prostsza. Pojawiły się ostatnio świetne programy, które w czasie uruchamiania jakiejś aplikacji dokonują jej dekompresji (rozpakowania) do pamięci operacyjnej, a zapisując na dysk - odpowiednio kompresji (spakowania). Zamiast kupować nową stację dysków możemy nabyć jeden z takich rezydentnie pracujących programów i po zainstalowaniu mamy dysk twardy o efektywnie podwojonej objętości. Proces rozpakowywania aplikacji trwa krócej niż czas przeznaczony na wstukanie na klawiaturze jej nazwy. Programów takich jest już kilka. Są to SuperStor (wykorzystywany zresztą przez system operacyjny DR DOS 6), Stacker, Double Disk, Ekspanz!Plus. Kosztują one ok. 100 USD. Czas instalowania takiego "podwajacza" trwa zależnie od ilości zbiorów przechowywanych na dysku i jest raczej krótszy od godziny.

Twórcy sprzętu poradzili sobie nawet ze stacjami dysków elastycznych. Firma Toshiba (9740 Irvine Blvd, Irvine, CA) oferuje za 350 USD stację dysków do dyskietek 3.5 cala o pojemności 2.88 MB. Nie musimy kupować najnowszych IBM 386SX PS/2 aby cieszyć się podwojeniem pojemności dyskietek. Stacja 2.88 MB ND-3571 używa nowej techniki zapisu i odczytu pozwalającej na tej samej przestrzeni dyskietki zmagazynować dwa razy więcej danych. Cena takiej dyskietki, której nośnik wykonano z ferrytu barowego wynosi ok. 6 USD za sztukę i ma być w przyszłości porównywalna z cenami dyskietek 1.44 MB. Stacja taka obsługuje również dyskietki 720 kB i 1.44 MB. W skład sprzedawanego kompletu wchodzi stacja dysków ND-3571 (wysokość 1 cal) z kontrolerem, kabel i dyskietka.

Te przykłady świadczą o tym, że producenci sprzętu i oprogramowania pamiętają również o tych, których z różnych powodów nie stać na zakup nowych komputerów. Możemy tak "podrasować" nasz komputer, że niestraszne dla nas będą środowiska graficzne i dokumenty z multimedialną zawartością. Na jakiś czas powinno to wystarczyć...

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200