WordPerfect: drukujemy polski tekst

Coraz większa popularność WordPerfecta w świecie, a także w Polsce skłoniły mnie do zastanowienia się, co ma zrobić Czytelnik nie mający wielkiego doświadczenia w użytkowaniu komputerów i korzystaniu z zaawansowanych procesorów tekstowych, aby mieć pewność, że inwestycja polegająca na zakupie komputera i oprogramowania do celów biurowych nie zmarnowała się i żeby mógł wykorzystać drukarkę laserową do tworzenia profesjonalnie opracowanych i ładnie wyglądających pism, druków czy instrukcji.

Coraz większa popularność WordPerfecta w świecie, a także w Polsce skłoniły mnie do zastanowienia się, co ma zrobić Czytelnik nie mający wielkiego doświadczenia w użytkowaniu komputerów i korzystaniu z zaawansowanych procesorów tekstowych, aby mieć pewność, że inwestycja polegająca na zakupie komputera i oprogramowania do celów biurowych nie zmarnowała się i żeby mógł wykorzystać drukarkę laserową do tworzenia profesjonalnie opracowanych i ładnie wyglądających pism, druków czy instrukcji.

Z mego doświadczenia wynika, że największy kłopot sprowadza się do odpowiedzi na pytanie: jak wydrukować dokument zawierający polskie litery? Szukając odpowiedzi na to pozornie proste pytanie zwróciłem się do dr Wojciecha Nowakowskiego, dealera WordPerfecta.

- Pisze Pan sterowniki do drukarek do programu WordPerfect. Co to właściwie jest sterownik drukarki?

- Każdy program użytkowy współpracujący z drukarką - może to być edytor tekstowy, program graficzny czy w ogóle środowisko programowe (np. Windows) - musi zawierać program tłumaczący polecenia wydrukowania określonego elementu (litery, znaku graficznego itp.) na ciąg rozkazów zrozumiałych dla drukarki. Program użytkowy operuje bowiem własnym językiem opisu obiektów, a drukarka - swoim. Sterownik, czyli program sterujący, (driver) - pełni właśnie rolę takiego tłumacza. Co więcej, każda rodzina drukarek ma określone, wbudowane możliwości tekstowo-graficzne: np. dostępne rodzaje krojów i wielkości pisma, sposoby tworzenia obrazu graficznego itp. Program współpracujący musi "widzieć" te możliwości, aby je należycie wykorzystać.

Oto prosty przykład: wiele drukarek umie drukować pismo proporcjonalne, w którym każda litera ma inną szerokość (odmiennie niż w piśmie maszynowym). Program edytora musi znać te szerokości, aby np. określić kiedy przejść do nowego wiersza. Właśnie w sterowniku do określonej drukarki znajdują się tablice szerokości znaków dla tej drukarki, różne dla różnych wielkości liter.

- Dlaczego by nie używać sterowników dostarczanych z programem WordPerfect, skoro ma on możliwości tworzenia polskich znaków?

- Ja nie piszę sterowników, a jedynie dostosowuję je do nietypowych wymagań. WordPerfect ma rzeczywiście możliwość graficznego tworzenia polskich znaków, ale zazwyczaj jest to zaleta nie do wykorzystania. W drukarkach igłowych graficzny druk polskich liter znacznie wydłuża czas druku (głowica rzęzi przy pojedyńczej literce dłuższą chwilę), a uzyskane znaki są brzydkie i wyraźnie różnią się od pozostałych grubością i kształtem. W drukarkach laserowych zgodnych z LaserJet II nie traci się na czasie, ale na wyglądzie bardzo. W serii LaserJet III rozwiązano ten problem, ale tylko dla krojów proporcjonalnych Times (Dutch) i Univers (Helvetica).

Zajmuję się głównie drukarkami laserowymi. Zmiany wprowadzane przeze mnie są dwojakie: po pierwsze dostarczam tzw. fonty ładowalne, tzn. kroje pisma w postaci map bitowych ładowane do pamięci RAM drukarki zawierające "ładne" polskie znaki. Po drugie rozszerzam sterownik o możliwość ich wywołania; muszą być one widziane przez edytor. Ponadto, moja oferta dotyczy innych niż standardowe krojów pisma. Mogę implementować w drukarce serii LJII lub LJIII takie kroje jak Palatino, Souvenir, Optima, Dingbats, Symbol itp.

- Do których drukarek można stosować istniejące sterowniki?

- Do wszystkich, pod warunkiem zaakaceptowania wyżej opisanych niedogodności.

- W jakich kodach działają Pana sterowniki? Czy dopuszcza Pan eksport i import plików z kodami Mazovii dla polskich liter?

- Problem kodów polskich liter, to odrębna sprawa. Mamy już kilka pseudostandardów: Mazovia, DHN, Latin2 (IBM) i inne. Wszystkie one sprowadzają się do zastąpienia określonych znaków tzw. drugiej połówki tablicy znaków literami z polskimi znakami diakrytycznymi. Zwykły edytor wysyła po prostu do drukarki określony kod.

W edytorze WordPerfect przyjęto inną zasadę kodowania znaków narodowych. Wprowadzono nowe, dwustopniowe numery znaków, nie przypisane do numerów obu połowek tablicy kodów ASCII. Pojemność tego systemu znakowego jest olbrzymia: mieszczą się w nim nie tylko litery wszystkich języków europejskich z cyrylicą, ale również znaki arabskie, hebrajskie i japońskie (Katakana). W sterowniku do drukarki istnieje natomiast tablica, w której kodom WordPrefect'a przypisuje się kody ASCII lub inne kombinacje znakowe. Kwestia przejścia z kodu na kod, to po prostu dokonanie odpowiednich zmian w tej tablicy. Mogę więc przygotować taki sterownik, który tekst z polskimi literami kodowanymi standardowo w WordPerfect wydrukuje na drukarce igłowej z ROM-em typu Mazovia. Istnieje zresztą jeszcze wiele innych możliwości.

Eksport i import plików napisanych w kodach Mazovii jest możliwy; wystarczy w tym celu skorzystać z dostępnego u mnie makro, przetwarzającego tekst do/z kodów WordPerfecta. Odradzam natomiast instalowanie programu w wersji pracującej z kodami Mazovii, ponieważ traci się wierny podgląd graficzny dokumentu.

- Dlaczego tak chwali Pan WordPerfect'a. Wielu, w tym ja, nie bardzo go lubią?

- Jest to edytor specyficzny i wart pochwał. Znam i używam wiele innych edytorów i programów typu DTP (ang. desktop publishing - wydawnictwo na biurku), w tym takich programów jak ChiWriter, Microsoft Word (dla DOS-a i Windows), WordStar, TAG, Ventura itd. Żaden jednak z nich, nie jest jednocześnie tak prosty i tak profesjonalny. WordPerfect może być wykorzystywany jako prosty edytor dla sekretarki piszącej listy, praktycznie bez szkolenia. Może rownież być użyty np.zamiast Ventury do składania książek, druków, etykiet z pełnymi możliwościami włączenia grafiki. Jako DTP ma pewne ograniczenia (niewygodne nakładanie tekstu na rysunki, utrudniony skład w więcej niż trzech kolumnach), ale i duże zalety: szybkie działania na tekście dzięki pracy w trybie alfanumerycznym, przy jednoczesnej możliwości podglądu graficznego. To wielka wygoda dla tych, co nie mają 486-ki z 8 MB pamięci RAM! Ponadto ma świetny edytor tabelek i wzorów, rozbudowany język makrokomend, liczne wersje językowe. Dla mnie jednak największą zaletą jest istniejący w pakiecie dialogowy edytor sterowników drukarkowych, dzięki któremu można każdy sterownik szybko dostosować do konkretnego celu - np. wzbogacenia zestawu o specjalne znaki drukowane niegraficznie.

- Korzystając ze standardowego sterownika do drukarki LaserJet III uzyskałem piękne polskie czcionki. Po co mi Pana sterownik?

- Tak to jest możliwe, ale tylko w krojach proporcjonalnych tej drukarki. Jeśli chce się wypełnić dużą tabelkę, która nie powinna się "rozjeżdżać" w druku, to lepiej użyć czcionki o stałej szerokości. A jeśli chce się czegoś więcej, albo nie ma drukarki serii LJIII, to zapraszam do mnie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200