Piractwo: Polska w czołówce

Według organizacji Business Software Alliance (BSA) pod względem liczby zainstalowanych nielegalnych kopii oprogramowania Polska na tle Unii Europejskiej ustępuje tylko Grecji. BSA opublikowała coroczny raport Piractwo komputerowe na świecie (Global Software Piracy Study), prezentujący wyniki dotyczące sytuacji w 2003 r. Badania zostały przeprowadzone przez IDC.

Według organizacji Business Software Alliance (BSA) pod względem liczby zainstalowanych nielegalnych kopii oprogramowania Polska na tle Unii Europejskiej ustępuje tylko Grecji. BSA opublikowała coroczny raport Piractwo komputerowe na świecie (Global Software Piracy Study), prezentujący wyniki dotyczące sytuacji w 2003 r. Badania zostały przeprowadzone przez IDC.

W rankingu opublikowanym przez BSA Polska znalazła się w czołówce państw rozszerzonej Unii Europejskiej. Ten wątpliwy "sukces" dotyczy niestety skali piractwa na polskim rynku, a więc rozpowszechnienia korzystania z nielegalnych kopii oprogramowania. W tej statystyce pierwsze miejsce zajęła Grecja (63-proc. udział piractwa), a Polska wraz z Litwą znalazły się na drugim miejscu (58-proc.). Do najbardziej "legalnych" krajów należą Dania (26%) oraz Austria i Szwecja (27%). W skali światowej prowadzą Chiny i Wietnam (92%), a Polska ma 52. miejsce wśród 92 badanych państw. Nieco zaskakujący może być fakt, że cała Unia Europejska ma wskaźnik piractwa 37%, nieco wyższy niż średnia światowa (36%).

Pod względem wartości pirackiego oprogramowania Polska (300 mln USD) wypada znacznie lepiej, ale jedynie ze względu na wielkość polskiego rynku IT. W tej kategorii gorzej wypada Francja (2,3 mld USD), Niemcy (1,9 mld USD), Wlk. Brytania (1,6 mld USD), Włochy (1,1 mld USD), a także Holandia (577 mln USD) i Hiszpania (512 mln USD).

Jak wynikało z wcześniejszych publikacji BSA, po systematycznym spadku poziomu piractwa w Polsce w latach 90. XX wieku, od 2000 r. nastąpiło zahamowanie, a nawet odwrócenie tej tendencji. Najnowszy raport niestety nie pozwala na ocenę, czy w 2003 r. piractwo w Polsce wzrosło, czy też spadło. BSA - we współpracy z IDC - zdecydowała się bowiem na zmianę metodologii badań i rozszerzenie ich zakresu również na oprogramowanie konsumenckie oraz aplikacje tworzone i sprzedawane przez lokalne firmy programistyczne.

Prezentacji wyników statystycznych towarzyszy analiza przyczyn poziomu piractwa w Polsce i warunków jego obniżenia. Bartłomiej Witucki, rzecznik polskiego oddziału BSA, do głównych jego przyczyn zalicza: pogorszenie sytuacji gospodarczej, nieuczciwość dystrybutorów sprzętu komputerowego, wzrost liczby użytkowników komputerów, poczucie bezkarności piratów.

Warunkiem obniżenia skali piractwa miałyby być m.in. wzrost efektywności wymiaru sprawiedliwości i uszczelnienie wschodniej granicy Polski.

Raport BSA nie zawiera jednak praktycznych analiz i sugestii, które mogłyby być wykorzystane przez producentów (np. wpływ cen oprogramowania na poziom piractwa).

300 mln USD - na tyle BSA oszacowała wartość nielegalnego oprogramowania na polskim rynku w 2003 r.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200