Sieci Konwergentne
- Adam Urbanek,
- 01.02.2000
Oblicze telekomunikacji - kojarzone przez ponad 100 lat z wynalazkiem Bella, czyli analogową centralą telefoniczną i najstarszą usługą połączeniową POTS (Plain Old Telephone Services) - bardzo się zmienia. Przeobrażanie dzisiejszych cyfrowych sieci telefonicznych, będących do tej pory nerwem "czystej" telekomunikacji, w systemy szerokopasmowe z abonenckim dostępem szerokopasmowym BBL (Broadband Loop), w oparciu o technologię ATM (Asynchronous Transfer Mode) bądź sieci z protokołami IP (Internet Protocol), staje się faktem.
Oblicze telekomunikacji - kojarzone przez ponad 100 lat z wynalazkiem Bella, czyli analogową centralą telefoniczną i najstarszą usługą połączeniową POTS (Plain Old Telephone Services) - bardzo się zmienia. Przeobrażanie dzisiejszych cyfrowych sieci telefonicznych, będących do tej pory nerwem "czystej" telekomunikacji, w systemy szerokopasmowe z abonenckim dostępem szerokopasmowym BBL (Broadband Loop), w oparciu o technologię ATM (Asynchronous Transfer Mode) bądź sieci z protokołami IP (Internet Protocol), staje się faktem.
Coraz częściej rdzeniem takiej sieci są szerokopasmowe węzły komunikacyjne o olbrzymich możliwościach przełączania informacji cyfrowej, wzajemnie połączone torami światłowodowymi o terabitowych przepływnościach. Dzięki temu sieć telekomunikacyjna stopniowo przekształca się w platformę transportową dla teleinformatyki, z ofertą nowych usług, dotychczas nie świadczonych w telekomunikacji. Usługi te stanowiły istotę wyłącznie sieci komputerowych i były dostępne głównie abonentom stacjonarnym. Jak zwykle motorem tych zmian jest biznes, a więc potrzeba natychmiastowych przekazów olbrzymich ilości danych łącznie z przekazami multi-medialnymi (tekst, dźwięk i obraz) z dowolnego punktu na kuli ziemskiej i za pomocą nowoczesnego urządzenia terminalnego. W skrócie: wszystko, szybko i z każdego miejsca.
Postępująca na naszych oczach konwergencja (czyli zbieżność) sektora telekomunikacyjnego, zdominowanego przez przekazy światłowodowe i cyfrowe systemy komutacji, z informatyką - do tej pory wszechwładnie opanowaną przez komputery i sieci komputerowe (umożliwiające gromadzenie, przetwarzanie i dystrybucję informacji) - oraz mediami audiowizualnymi (przekazy radiowe, telewizyjne i filmowe), z pewnością nie jest przypadkowa. Nakładanie się tych trzech pozornie dotąd niespójnych obszarów dokonuje się stopniowo i na wielu płaszczyznach, tworząc od kilku lat nową dziedzinę teleinformatyki, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę.
Tak ogólnie określane zjawisko konwergencji łączy w sobie trzy główne cechy współczesnej telekomunikacji: integrację technologii - stanowiącą podstawę bieżących procesów konwergencji, konwergencję sieci różnego typu (telekomunikacyjnych, komputerowych, bezprzewodowych i stacjonarnych) oraz konwergencję usług wąsko- i szerokopasmowych, oferowanych przez sieci globalne. Wielorakie znaczenie słowa konwergencja powoduje, że zwykle mamy na myśli niejednoznaczne zdarzenia i technologie telekomunikacyjne. O ich różnorodności najlepiej świadczą odmienne strategie przyjmowane przez koncerny telekomunikacyjne, dotyczące tworzenia nowej infrastruktury sieci globalnych. Te globalne struktury są oparte w większości na protokołach internetowych IP i tworzonych za pomocą sieci z przekazem pakietowym FR (Frame Relay) lub ATM.
U podłoża procesów konwergencji leży integracja technologii cyfrowego przetwarzania i przekazu informacji, stanowiąca uniwersalne narzędzie do obróbki sygnałów, niezbędne we wszystkich znanych dotychczas mediach elektronicznych: telekomunikacji, przekazach rozsiewczych radiowo-telewizyjnych (kablowych CATV, bezprzewodowych naziemnych i satelitarnych) oraz w informatycznych zastosowaniach sieciowych - obejmujących konkretne aplikacje i usługi komputerowe wraz z dostępem do zbiorów danych lokowanych w rozproszonych bazach.
Strukturalne zmiany sieci telekomunikacyjnej, które zachodzą od kilku lat w sektorze komunikacji, powodują konwergencję sieci. Objawia się ona wzajemnym łączeniem się i przenikaniem, ze stopniowym zanikiem różnic w jakości świadczonych usług między sieciami pochodzenia komputerowego (transmisja danych) i sieciami publicznymi o rodowodzie telekomunikacyjnym (przekaz głosu). Już teraz żadna z tych sieci nie może efektywnie funkcjonować jako struktura samodzielna, a w niedalekiej przyszłości tendencja ta doprowadzi do jednolitej globalnej oferty usług teleinformatycznych (chociaż będą oparte na heterogenicznych elementach infrastruktury technicznej).
Z kolei pod pojęciem konwergencji usług rozumie się świadczenie podobnych (lub wręcz identycznych) elektronicznych usług abonenckich za pomocą odmiennych środków telekomunikacyjnych, przynależnych do różnych sieci i technologii. Typowym przykładem jest usługa głosowa świadczona przez operatorów telekomunikacyjnych w sieci telewizji kablowej CATV czy przez pajęczynę Internetu (VoIP). Innym przykładem konwergencji są usługi medyczne (telemedycyna), porady edukacyjne (teleedukacja), prawne (teledoradztwo) bądź coraz bardziej powszechne w interesach (e-biznes) usługi bankowe czy handlowe (e-commerce), udzielane zdalnie w ramach usług cyfrowych przez Internet zarówno w sieciach stacjonarnych, jak i bezprzewodowych.
Obowiązujący do tej pory podział na usługi głosowe, obrazowe czy transmisji danych, dalsze wyodrębnianie sieci publicznych z łączności w prywatnych sieciach korporacyjnych, a w szczególności funkcjonujący do tej pory podział na sieci telekomunikacyjne i sieci komputerowe mają coraz mniejsze znaczenie. Przyczynia się do tego ogromna popularność Internetu, która wraz z jej najnowszymi implementacjami w postaci firmowych intranetów (z protokołami IP w sieciach LAN) i lokalnych ekstranetóic (z dostępem do rozproszonych zdalnych zasobów IP) stopniowo zaciera funkcje między lokalnym przetwarzaniem informacji za pomocą komputerów a przekazem informacji oferowanych w sieciach telekomunikacyjnych.
Problematyka konwergencji zajmuje poczesne miejsce w pracach organów standaryzacyjnych Unii Europejskiej, których widocznyrr efektem jest Zielona księga o konwergencji (Green Paper on the connergence oj the telecommunications), dokument koncentrujący się na nowoczesnych usługach cyfrowych oraz rozwoju odpowiadających im infrastruktur, niezbędnych do zaspokajania potrzeb społeczeństwa informacyjnego. Chociaż nadal brak dokładniejszej definicji zjawiska konwergencji, co więcej, jest ona inaczej rozumiana przez środowiska techniczne i handlowe - hojnie szafujące tym terminem w ofercie nowych produktów - oddziaływanie tego zjawiska jest coraz bardziej widoczne.
Wiadomo, że tradycyjne środki przekazu informacji (danych, komunikatów, zdjęć, filmów czy usług TV) - takie jak: media, telekomunikacja i sieci komputerowe - były do niedawna traktowane całkowicie rozdzielnie. Każda z tych aplikacji używała własnej wydzielonej sieci, a jej dotychczasowy rozwój przebiegał niezależnie i bez uzgodnień z pozostałymi. Ponadto poszczególne rodzaje sieci podlegały innym regulacjom prawnym, a niezbędna wzajemna wymiana informacji - ze wzglądu na brak uzgodnień technologii - zaczęła napotykać na coraz większe i nieuzasadnione ekonomicznie trudności techniczne. Problem ten uwielokrotnił się wraz z rozszerzaniem zasięgu działania poszczególnych sieci (nie mówiąc o próbach objęcia działaniem obszaru całego globu).