Patenty, rozum i święty spokój

Cisco Systems przejmuje dorobek intelektualny i większość zespołu inżynierów Procket Networks.

Cisco Systems przejmuje dorobek intelektualny i większość zespołu inżynierów Procket Networks.

Procket Networks to firma, w którą rozmaici inwestorzy (m.in. Cisco) zainwestowali w ciągu pięciu lat ponad 300 mln USD. Specjalizowała się w produkcji wydajnych routerów dla dostawców usług internetowych. W ostatnim czasie firma zmagała się z kłopotami finansowymi i wystawienie jej na sprzedaż było tylko kwestią czasu. Wartość transakcji wyniosła 89 mln USD. Choć wielu analityków uważa, że cena za technologię Procket jest bardzo dobra, to jednak fakt wydania takiej kwoty na przejęcie bezpośredniego konkurenta jest zastanawiający.

Co z tego będzie

Oficjalnie Cisco informuje, że przejmuje "bogate portfolio dorobku intelektualnego" oraz grupę "doświadczonych" inżynierów. Ma to pozwolić sieciowemu gigantowi na jeszcze szybszy rozwój oferty wysoko wydajnych routerów. "Procket dysponuje jednym z najlepszych projektantów wyrafinowanego sprzętu, oprogramowania i systemów sieciowych. Włączenie tych ludzi do zespołu Cisco pozwoli na jeszcze większą innowacyjność w obszarze infrastruktury sieciowej" - mówi Mike Volpi, jeden z wiceprezesów Cisco.

Jednego Cisco nie zamierza robić na pewno: sprzedawać produktów Procket Networks.

W odróżnieniu od leżących u ich podstaw technologii, które mają odświeżyć dużą część portfolio Cisco w obszarze routerów.

Rozwiązania opracowane przez Procket mogą trafić do urządzeń serii 7200 dla przedsiębiorstw i dostawców usług oraz routerów z serii GSR 12000, wykorzystywanych w obrzeżu sieci dużych operatorów, a jednocześnie jako routery szkieletowe u mniejszych.

Niektórzy analitycy uważają, że Cisco chce wykorzystać technologie Procket do rozszerzenia linii produktów GSR 12000. Przedstawiciele firmy oddalają takie spekulacje. Ich zdaniem układów opracowanych przez Procket nie da się wykorzystać do tego celu, ponieważ zostały inaczej zbudowane. Procket wykorzystuje architekturę, w której pamięć jest współdzielona, podczas gdy architektura routerów GSR 12000 i CRS-1 jest rozproszona. Z tego powodu, do wykorzystania w urządzeniach serii 12000 nie nadaje się także oprogramowanie rozwijane przez Procket. Tylko niektóre jego elementy zostaną w przyszłości zintegrowane z produktami Cisco.

Pojawiły się także spekulacje, że inżynierowie Procket mają pracować nad stworzeniem mniejszych wersji CRS-1. Podobną strategię przyjął konkurent Cisco, firma Juniper Networks. Mniejsze wersje swoich routerów szkieletowych wprowadziła na rynek także firma Avici. Na razie analitycy twierdzą, że platforma CRS-1 nie nadaje się do skalowania "w dół". Tymczasem, oferując takie właśnie produkty, Cisco może mieć nadzieję na sprzedaż większej liczby urządzeń.

Jako ciekawostkę warto dodać, że pośród 130 przejętych inżynierów jest m.in. założyciel Procket Founder Bill Lynch, czołowy architekt mikroprocesorów UltraSPARC-IV firmy Sun Microsystems, a także 17 inżynierów, którzy wcześniej byli zatrudnieni w Cisco. Biorąc pod uwagę wartość transakcji, za jednego inżyniera zapłacono ok. 685 tys. USD.

Łamanie zasad

Posunięcie Cisco wydaje się przynajmniej nieco zagadkowe. Kierownictwo firmy, która w swojej historii dokonała ok. stu akwizycji, deklarowało dotychczas, że nie przejmowało i nie zamierza przejmować bezpośrednich konkurentów. Tymczasem w ub.r. Procket Networks wprowadziło konkurencyjny dla oferty Cisco router PRO/8800. Według analityków z Dell'Oro Group w pierwszym kwartale br. ta stosunkowo niewielka firma posiadała 2% rynku routerów z kartami liniowymi 10 Gb/s.

Wydaje się, że przejmując Procket firma dokonała jeszcze jednej rzeczy, której do tej pory nie robiła - przejęła technologię po to, by nie trafiła w ręce konkurentów. Jest to prawdopodobne, tym bardziej że Cisco nie zdecydowało się na przejęcie produktów Procket, kontraktów z klientami, zobowiązań wobec nich, długów ani też budynków należących do firmy.

Cisco ogłosiło niedawno router następnej generacji CRS-1 (opisywany w CW 24/2004). Produkt ten pochłonął cztery lata wytężonej pracy i 500 mln USD. W urządzeniu wykorzystano układy opracowane we współpracy z IBM, a także modułowy system operacyjny IOS-XR, którego jądro stanowi technologia pozyskana od kanadyjskiej firmy QNX. Cisco i IBM reklamują procesory opracowane dla CRS-1 jako szczytowe osiągnięcie techniczne.

Zdaniem niektórych analityków z chwilą przejęcia technologii Procket przyszłość IOS-XR oraz nowych układów stanęła pod znakiem zapytania. Drugiego dna transakcji doszukują się także konkurenci obu firm. "Posunięcie Cisco pokazuje, że istnieją fundamentalne problemy z CRS-1" - uważają przedstawiciele firmy Avici. "Obecnie Cisco ma trzy platformy: IOS, IOS-XR oraz PRO/1 należący do Procket. To z pewnością jest dziwne dla klientów" - przekonują.

W wywiadzie dla serwisu News.com Tony Li jeden z założycieli Procket (który jednak obecnie nie jest jej pracownikiem) stwierdził, że CRS-1 nie spełni oczekiwań klientów wymagających routera dającego duże możliwości skalowania. Choć trudno ocenić jego obiektywizm, to jednak nie można zarzucić mu braku znajomości tematu. Tony Li to były pracownik Cisco, który uczestniczył w pracach nad flagowymi produktami giganta - routerami serii 12000. "Akwizycja nie ma nic wspólnego z CRS-1" - odparowuje Cisco.

Koniec samodzielności treści

Niemal równocześnie z ogłoszeniem transakcji z Procket Networks, Cisco zlikwidowało dział Content Networking. Jego pracownicy zostaną przesunięci do działu Multiservice Customer Edge. Wraz z nimi trafią tam także produkty (m.in. przełączniki Content Services Switch oraz motory Content Engine). Na razie Cisco nie przedstawiło zmian w harmonogramach wprowadzania na rynek nowych produktów. Nie zapowiedziano także masowych zwolnień. Poinformowano jedynie, że pracę straci kilka osób na kierowniczych stanowiskach.

Dział Multiservice Customer Edge zajmuje się produktami dla sieci konwergentnych (m.in. aplikacje głosowe i multimedialne transmisje w trybie multicast, bufory treści WWW itp.). Cisco przekonuje, że posunięcie to ma ostatecznie doprowadzić do wbudowania większej liczby zaawansowanych funkcji, takich jak buforowanie treści i równoważenie obciążenia do "zwykłych" routerów i przełączników.

Decyzja Cisco nie zaskoczyła analityków. Firma od pewnego czasu zmierza raczej w kierunku zintegrowanych platform aniżeli odrębnych produktów. Funkcje, które dotychczas były realizowane przez odrębne produkty, np. buforowanie, obecnie są oferowane jako opcje (np. jako karty rozszerzające) do innych produktów. Na dłuższą metę tylko w ten sposób firma będzie mogła bronić się przed narastającą konkurencją młodych firm oferujących nowoczesne, lecz punktowe rozwiązania, np. F5 Networks, NetScaler oraz Redline Networks.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200