Duże korporacje widzą w wideokonferencjach metodę na poprawę wewnętrznej komunikacji i obniżkę kosztów.

Firma Caterpillar zamierza za pośrednictwem portali wideo dostarczać pracownikom firmowe wiadomości Background News. Użytkownicy portali zyskają także dostęp do zapisów wideo z przemówieniami kierownictwa firmy oraz firmowych komunikatów. Firma chce w ten sposób zwiększyć "zaangażowanie" pracowników - filmy mają działać podobnie do telewizyjnych reklam. Z kolei Citigroup zamierza wykorzystać przekazy wideo do podniesienia produktywności pracowników, ale nie tylko. Przekazy wideo mają także w założeniu przynieść wymierne oszczędności, a nawet pozwolić na zwiększenie przychodów firmy.

Same korzyści

Takie działania odzwierciedlają szerszy trend, bowiem transmisja wideo przez Internet staje się powoli normalną formą komunikacji biznesowej. Jeśli mowa o portalach wideo, to łączą one funkcje portali konferencyjnych (planowanie i prowadzenie konferencji wideo i internetowych) oraz zarządzania treścią (przeszukiwanie treści wg słów kluczowych.

Dla kierownictwa firm portale wideo stwarzają szansę na dotarcie z przekazem do dużej liczby pracowników bez odrywania ich od biurka. Poza komunikacją wewnątrz firmy portale wideo stwarzają możliwość wytworzenia dodatkowych przychodów. Citigroup rozważa przygotowywanie materiałów wideo, na których kompetentni pracownicy firmy komentują czy tłumaczą zmiany zachodzące w gospodarce. Nagrania takie mogłyby być też sprzedawane na zewnątrz, np. mediom internetowym.

Portale wideo mają wszelkie szanse, by w niedługim czasie przyczynić się do wyparcia tradycyjnych systemów wideokonferencyjnych. W odróżnieniu od nich portale mogą stać się bowiem centrami tworzenia treści. Pomagają w tym np. urządzenia oferowane przez firmę Starbak. Produkowane przez tę firmę bramki umożliwiają konwertowanie wideo-konferencji w strumień Windows Media, który może być umieszczony w portalu lub na płycie DVD.

Przedstawiciele firmy zapewniają, że w ten sposób może zostać zarchiwizowana dowolna wideokonferencja. Choćby po to, by w dłuższym okresie zbudować tematyczną bazę treści wideo umożliwiającą przeszukiwanie pod kątem słów kluczowych. Rozwiązanie do automatycznego zapisu i indeksowania treści wideo wykorzystuje Oracle. Firma korzysta z technologii firmy Virage. Oprócz rejestrowania obrazu wideo umożliwia indeksowanie i przeszukiwanie ścieżek dźwiękowych wg słów kluczowych.

O ile wykazanie bezpośredniego zysku z wdrożenia portali wideo wewnątrz firmy nie w każdym przypadku będzie łatwe, o tyle bez trudu można udowodnić, że rozwiązania tego rodzaju są w stanie przynieść oszczędności. To główny powód, dla którego posunięcie takie rozważa Caterpillar. Na marginesie można dodać, że wiele firm planuje rozszerzenie systemów tego typu o komunikatory internetowe i narzędzia do konferencji internetowych audio. Chodzi o to, aby również pracownicy mobilni mogli korzystać z wideokonferencji czy choćby gotowych nagrań, nawet jeżeli są zmuszeni do korzystania z łączy o ograniczonej przepustowości.

Weterani wideo

Już ponad 5 lat temu Oracle uruchomił dział zajmujący się produkcją i dystrybucją przekazów wideo.

Decyzja stała się oczywista, kiedy uświadomiono sobie, że koszt (na uczestnika) prezentacji wideo umieszczonej w sieci wynosi 2,5 USD, podczas gdy zaproszenie jednego uczestnika do hotelu - 350 USD. Dział opracował nawet własny odtwarzacz, który umożliwia oglądanie przekazów wideo (i audio), a także przeglądarkę za pośrednictwem której dostarczane są odsyłacze do podobnych treści.

Wcześniej, w drugiej połowie lat 90. Oracle uruchomił 24-godzinny kanał internetowy eBusiness Network. W założeniach ta "wewnętrzna telewizja" miała tworzyć programy informacyjne i edukacyjne na tematy ważne z punktu widzenia firmy. W praktyce tematyka audycji koncentrowała się raczej na trendach w branży niż informacjach o firmie. Z chwilą pęknięcia dotcomowej bańki przedsięwzięcie zawieszono.

Mimo to przedstawiciele Oracle'a nadal utrzymują, że przekazy wideo są skuteczne, a na pewno skuteczniejsze niż treści publikowane na stronach internetowych. Ich zdaniem użytkownicy są przyzwyczajeni do telewizji i bardzo dobrze reagują na styl i formuły wypracowane przez to medium.