Licencja wysoko słodzona

Od 1 czerwca br. Licencja Software Assurance na produkty serwerowe Microsoftu uprawnia do instalacji drugiej kopii na serwerach zapasowych.

Od 1 czerwca br. Licencja Software Assurance na produkty serwerowe Microsoftu uprawnia do instalacji drugiej kopii na serwerach zapasowych.

Microsoft ogłosił, że użytkownicy jego produktów serwerowych, którzy zawarli umowę Software Assurance, mogą bezpłatnie zainstalować drugą kopię oprogramowania w serwerach pełniących rolę zapasowego. Dotyczy to pozostałego okresu obowiązywania 2- lub 3-letniej tego typu umowy.

Diabeł w szczegółach

Dla tych, którzy tak czy owak zamierzają podpisać umowę Software Assurance, to zapewne dobra nowina, upewniająca ich, że obrali właściwą ścieżkę licencjonowania. Nie można jednak nie zauważyć, że konkurenci Microsoftu, zwłaszcza w dziedzinie serwerów baz danych - Oracle i IBM - podobne warunki licencyjne proponują klientom już od jakiegoś czasu. Poza tym diabeł tkwi w szczegółach, co dotyczy zresztąĘnie tylko Microsoftu. Przykładowo, aby zabezpieczyć się przed nadużyciami Oracle ogranicza czas korzystania z zapasowej bazy tylko do 10 dni w roku.

Jeśli czas ten jest dłuższy, firma wymaga wykupienia pełnej licencji.

Jeśli główny serwer nie pracuje i jest zastępowany urządzeniem zapasowym, to Oracle nie wymaga zakupu drugiej licencji, bo i tak jest wykorzystywana tylko jedna kopia zakupionego już oprogramowania.

Przywrócenie do pracy serwera po awarii nie jest obecnie dużym problemem, ale odtworzenie danych i ponowne uruchomienie bazy z reguły jest zadaniem znacznie bardziej praco- i czasochłonnym. Aby maksymalnie skrócić czas przerwy w obsłudze aplikacji, wiele firm wykorzystuje zapasowe serwery, które przejmują zadania głównego w razie awarii.

Dotychczas instalacja SQL Server i innych produktów serwerowych na zapasowym serwerze wymagała wnoszenia dodatkowych opłat uzgadnianych z klientem. Microsoft i użytkownicy jego oprogramowania nie ujawniają jednak ich wysokości. Obecnie Microsoft nie wymaga wnoszenia żadnych opłat, pod warunkiem że zapasowy komputer nie jest wykorzystywany do bieżącej obsługi bazy. Tego typu serwery są określane przez Microsofts jako tzw. zimne serwery (cold server).

Licencja wysoko

Microsoft wprowadził ofertę Software Assurance w 2001 r. Początkowo umowę Software Assurance można było podpisać wyłącznie na 3 lata i obecnie wiele z zawartych umów zbliża się do końca - najnowsza propozycja Microsoftu ma zapewne zachęcić firmy do ich odnowienia. A nie będzie to takie proste.

Podstawowym argumentem, który skłaniał firmy do podpisywania tego typu umów z Microsoftem, była gwarancja darmowej aktualizacji oprogramowania przez cały okres obowiązywania. Firmy liczyły przede wszystkim na to, że w okresie obowiązywania umowy Microsoft opublikuje nową wersję biurkowego systemu Windows oraz serwer baz danych SQL Server. Nowy biurkowy system nie pojawi się jeszcze przez kilka lat, zaś premiera serwera bazy danych została po raz kolejny przesunięta. Microsoft poszukuje więc nowych propozycji, które skłoniłyby klientów do ponownego wykupienia licencji Software Assurance.

Lista przywilejów

Zwolnienie od opłat za systemy zapasowe to jedna z wielu "marchewek", których na przestrzeni ostatnich kilku kwartałów Microsoft wbudował w Software Assurance całkiem sporo, np. szkolenia czy możliwość bezpłatnego korzystania przez pracowników z oprogramowania firmowego na komputerach domowych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200