Integracja z interakcją

Do integracji własnych systemów z systemami klientów Grupa Kaczmarski wykorzystuje technologie usług sieciowych Java i .Net.

Do integracji własnych systemów z systemami klientów Grupa Kaczmarski wykorzystuje technologie usług sieciowych Java i .Net.

Poszukując uniwersalnego i skalowalnego mechanizmu wymiany danych z dużą liczbą partnerów biznesowych, wrocławska Grupa Kaczmarski zdecydowała się wykorzystać usługi sieciowe (Web Services). Informatycy Grupy Kaczmarski wykorzystują równolegle dwie różne implementacje tej technologii - Linux/Tomcat/MySQL oraz Windows/.Net/SQL Server. Każda z nich leży u podstaw dwóch systemów, w ramach których cztery firmy Grupy Kaczmarski: Kaczmarski Inkaso, Marketing Union, Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej oraz Kancelaria Prawna "Lexus" wymieniają duże ilości danych z dziesiątkami, a w niektórych przypadkach nawet z setkami partnerów zewnętrznych.

Fundamentalna decyzja

Integracja z interakcją

Mariusz Kieslich, kierownik działu IT

Gdy cztery lata temu Mariusz Kieslich przygotowywał się do budowy systemu informatycznego dla obecnej Krajowej Giełdy Wierzytelności, technologia Web Services była znana głównie pasjonatom, a jej implementacje miały charakter próbek technologicznych. Mimo to została wybrana na fundament przyszłego rozwiązania i dziś bezproblemowo funkcjonuje w środowiskach produkcyjnych.

"Wiedzieliśmy, że system musi być interaktywny, skalowalny i łatwy w utrzymaniu pomimo współpracy z dużą liczbą różnych systemów finansowych działających u klientów. Technologia WWW jest uniwersalna, jednak z interaktywnością jest już znacznie gorzej - dostępne są raptem dwie komendy do manipulacji danymi: HTTP GET i HTTP PUT. W perspektywie oznaczało to, że wszystkie bardziej zaawansowane interakcje, walidacje, potwierdzenia itd. trzeba by zakodować ręcznie, a później modyfikować je i serwisować, zarówno po stronie serwera, jak i klientów. A tego właśnie chcieliśmy uniknąć" - przekonuje Mariusz Kieslich, kierownik działu IT w Grupie Kaczmarski we Wrocławiu.

Za technologią usług sieciowych przemawiał także fakt, że do komunikacji jest wykorzystywany elastyczny - dzięki zastosowaniu XML - protokół SOAP. "W poprzednim miejscu pracy zajmowałem się pomiarami w szeroko pojętej elektronice i automatyce. Jeszcze kilka lat temu niemal każde urządzenie pomiarowe wykorzystywało własny, niekompatybilny z innymi protokół wymiany danych, co utrudniało pracę. Za wszelką cenę chciałem uniknąć podobnej sytuacji przy budowie systemu DEBT, a SOAP, jako protokół niosący zarówno dane, jak i ich definicje, doskonale spełniał ten warunek" - wspomina Mariusz Kieslich.

Argumentem na rzecz Web Services były plany uruchomienia z biegiem czasu kolejnych usług i chęć udostępniania ich klientom bez konieczności wykonywania dodatkowych prac programistycznych. Potrzebę tę wydawały się wprost idealnie zaspokajać, będąca częścią Web Services, technologia publikacji informacji o usługach UDDI oraz towarzysząca jej technologia udostępniania usług - WSDL. I choć przyjęto zasadę, że każda nowa usługa będzie uruchamiana na oddzielnym serwerze WSDL (aby utrzymać kompatybilność wsteczną po stronie klientów), nadal istnieje możliwość ich centralizacji, co z czasem zapewne nastąpi.

Z platformy na platformę

Integracja z interakcją

Architektura integracyjna Grupy Kaczmarski

Prace koncepcyjne nad pierwszym systemem informatycznym wspomagającym obrót wierzytelnościami rozpoczęły się w 2000 r., a uruchomienie nastąpiło wiosną 2001 r. System DEBT został zbudowany jako aplikacja składająca się z serwletów Java uruchamianych w środowisku serwera aplikacji Tomcat współpracującego z serwerem WWW Apache i bazą danych MySQL na platformie Red Hat Linux. Za umieszczanie komunikatów SOAP w strumieniu danych HTTP odpowiada stosowany często w takich środowiskach komponent Glue.

Wiosną 2002 r. Grupa Kaczmarski rozszerzyła działalność, tworząc Biuro Informacji Gospodarczej (zbieranie, przechowywanie i udostępnianie informacji o długach i dłużnikach). System dla stworzonej w tym celu wydzielonej firmy został początkowo stworzony na podstawie doświadczeń wyniesionych z eksploatacji systemu DEBT. W tym czasie latem 2002 r. realnych kształtów zaczęła nabierać Ustawa o Biurach Informacji Gospodarczej szczegółowo regulująca zasady prowadzenia rejestrów długów. Weszła ona w życie w marcu 2003 r.

"W treści ustawy odnaleźliśmy wiele naszych pomysłów, jednak jej autorzy w wielu kwestiach poszli znacznie dalej, narzucając określony tok myślenia o bezpieczeństwie, niezawodności i skalowalności. Musieliśmy więc na nowo przemyśleć architekturę, a w konsekwencji także technologię" - mówi Łukasz Wrona, kierownik sekcji administracji i serwisu działu IT w Grupie Kaczmarski we Wrocławiu.

Wybór padł na technologię Microsoftu. "To nie była łatwa decyzja - w końcu mieliśmy już doświadczenie i konkretne, działające rozwiązania. O wyborze Microsoftu przesądziły możliwości, jakie oferowała baza danych SQL Server, oraz możliwość szybkiego tworzenia aplikacji w technologii Web Services przy użyciu Visual Studio .Net. Zachęciła nas także perspektywa wygodnego budowania usług sieciowych za pomocą mechanizmów serwera Windows Server 2003, którego wersją beta wtedy dysponowaliśmy" - mówi Łukasz Wrona.

Integracja w tle

Integracja z interakcją

Łukasz Wrona, kierownik sekcji administracji i serwisu działu IT

Klientami Grupy Kaczmarski są zarówno duże firmy, jak i niewielkie, kilkuosobowe przedsiębiorstwa. Dzięki uniwersalności i skalowalności usług sieciowych za pośrednictwem tych samych mechanizmów są obsługiwane wszystkie podmioty, co pozwala nie rozpraszać sił i środków na utrzymywanie dwóch oddzielnych kanałów dystrybucji informacji. Potrzebną do tego celu skalowalność architektury po stronie Grupy Kaczmarski zapewnia farma serwerów współdzielących obciążenie.

Współpraca z firmami zewnętrznymi za pośrednictwem usług sieciowych nie wymaga wielkiego wysiłku żadnej ze stron. "Okazuje się, że są już w Polsce firmy, które wręcz preferują wymianę danych poprzez Web Services. Część, np. niektóre instytucje finansowe, wykorzystuje usługi sieciowe tylko do pobierania danych z naszych systemów. Tam, gdzie zachodzi taka potrzeba, wykorzystujemy translację do plików tekstowych" - podkreśla Mariusz Kieslich.

Mimo to informatycy Grupy Kaczmarski postarali się, aby technologia, która ich firmie przynosi wymierne korzyści, nie stała się barierą dla klientów, którzy z różnych względów nie chcą bądź nie mogą jej wykorzystywać bezpośrednio. Zamiast zmuszać klientów do akceptowania określonych formatów czy schematów komunikacji, opracowali biblioteki DLL rozszerzające funkcjonalność popularnych systemów finansowo-księgowych. "Wielu użytkowników usług firmy nawet nie zdaje sobie sprawy, że łączy się z systemami Grupy Kaczmarski ani tym bardziej że wykorzystuje technologię Web Services" - mówi Mariusz Kieslich.

Z punktu widzenia klienta usługi Grupy Kaczmarski działają "w tle". Przykładowo, aby sprawdzić wiarygodność nowego kontrahenta, wystarczy zaznaczyć jego nazwę w kartotece. By zaś zgłosić zaleganie kontrahentów z płatnościami, wystarczy zaznaczyć wystawione, ale nie zapłacone faktury. System automatycznie prześle do Grupy Kaczmarski dane kontrahenta, kwotę i termin długu.

Długi SMS

Z biznesowego punktu widzenia w interesie firmy jest, aby z raz zbudowanej instalacji korzystało jak najwięcej klientów. Grupa Kaczmarski nawiązała więc współpracę z firmą ADV, specjalizującą się w usługach SMS Premium. Już wkrótce informacje o długach i dłużnikach będzie można uzyskać, wysyłając pod określony numer telefonu wiadomość SMS zawierającą numer NIP firmy, której wiarygodność kredytową chce się zbadać. Usługa będzie realizowana w zasadzie natychmiast, a wysokość opłat, wg wstępnych założeń, będzie mieścić się w 2 zł za jedno sprawdzenie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200