WLAN na wielką skalę

W czerwcu br. Cisco zaoferuje WLSM - moduł WLAN dla przełącznika Catalyst 6500

W czerwcu br. Cisco zaoferuje WLSM - moduł WLAN dla przełącznika Catalyst 6500.

Zgodnie z przewidywaniami, opóźnienie Cisco na rynku przełączników dedykowanych do obsługi sieci WLAN było podyktowane cichą pracą nad nowym produktem. Firma zdecydowała, że interesuje ją przede wszystkim rynek średnich i dużych klientów i dlatego właśnie, zamiast wolno stojącego przełącznika WLAN, zaprezentowała ostatnio specjalizowaną kartę rozszerzeń dla przełączników z serii Catalyst 6500.

Wireless LAN Services Module (WLSM) został zaprojektowany jako centralny element dla sieci bezprzewodowych obejmujących do 300 stacji bazowych WLAN i do 6 tys. urządzeń klienckich. WLSM jest jednym z elementów przedstawionej w ubiegłym roku architektury sieci bezprzewodowych Cisco SWAN Structured Wireless-Aware Network (SWAN).

Najważniejszą zaletą WLSM jest zapewnienie użytkownikom sieci bezprzewodowych możliwości przemieszczania się po dużym obszarze obsługiwanym przez wiele punktów dostępowych. W czasie "wędrówki" połączenie nie tylko nie jest zrywane (użytkownicy zachowują adres IP oraz związane z nim ustawienia), ale - według Cisco - opóźnienie wynikające z przełączania stacjami dostępowymi nie przekracza 50 milisekund. Pozwala to na prowadzenie bez zakłóceń rozmów z wykorzystaniem technologii VoIP.

Pierwsi użytkownicy takich sieci zwracają jednak uwagę, że osiągnięcie tak niewielkich opóźnień jest jedynie w instalacjach o niedużym zasięgu, obejmujących co najwyżej kilka budynków. W dużych instalacjach, zwłaszcza tam, gdzie sygnał biegnie poprzez sieć WAN, opóźnienie przekracza 50 milisekund. Cisco twierdzi, że do osiągnięcia takich wartości konieczne jest używanie urządzeń klienckich z technologią Cisco Compatible Extensions (CCX).

WLSM będzie dostępny od czerwca. Koszt sprzętu i licencji dla 150 punktów dostępowych będzie wynosić ok. 18 tys. USD. Dołączanie kolejnych urządzeń wymaga dopłaty.

Jednocześnie firma opublikowała uaktualnienie CiscoWorks WLSE (Wireless LAN Solution Engine), który może wyszukiwać awarie punktów dostępowych i automatycznie konfigurować inne urządzenia, by przywrócić zasięg na danym obszarze. W najnowszej wersji (2.7) oprogramowanie automatyzuje proces dostosowywania mocy i kanałów punktów dostępowych w celu optymalizowania zasięgu. WLSE 2.7 jest dostępne bezpłatnie dla klientów, którzy wykupili pakiet SmartNet Maintenance.

Jeszcze w maju br. do oferty Cisco trafi także nowy model stacji dostępowej Aironet 1300 Series Outdoor AP/Bridge. Będzie go można wykorzystywać zarówno do budowy hot-spotów, jak i do tworzenia połączeń punkt-punkt (bridge), np. pomiędzy budynkami. Jej koszt to 1300 USD.

Strojenie z automatu

Niewielka firma Propagate Networks oferuje oprogramowanie, które pozwala wyeliminować kłopoty wynikające z zakłócania transmisji przez inne urządzenia radiowe. Firma przekazała technologię do IETF w celu standaryzacji. Oprogramowanie AutoCell automatyzuje zarządzanie warstwą radiową - wychwytuje interferencje i dostraja transmisję, wybierając optymalny kanał i moc sygnału do występujących zakłóceń. Równocześnie może równoważyć obciążenia między wieloma stacjami bazowymi. AutoCell można też zainstalować na urządzeniach klienckich. Propagate Networks udało się już nakłonić do współpracy kilku producentów sprzętu, m.in. Chantry Networks, Bluesocket, ReefEdge oraz Netgear. Współpracy nie podjęło Cisco, które pracuje nad własnym rozwiązaniem.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200