Prognozy rynku sieci lokalnych

Znana brytyjska spółka konsultingowa Frost & Sullivan International przewiduje, że wielkość europejskiego rynku sieci LAN w ciągu najbliższych pięciu lat wzrośnie z 567 mln USD w 1991 r. do 2.2 mld USD w 1996. "Epoka przetwarzania w jednym centralnym komputerze przemija, natomiast systemy rozproszone staną się techniką lat 90-tych" czytamy w raporcie F&S.

Znana brytyjska spółka konsultingowa Frost & Sullivan International przewiduje, że wielkość europejskiego rynku sieci LAN w ciągu najbliższych pięciu lat wzrośnie z 567 mln USD w 1991 r. do 2.2 mld USD w 1996. "Epoka przetwarzania w jednym centralnym komputerze przemija, natomiast systemy rozproszone staną się techniką lat 90-tych" czytamy w raporcie F&S.

Ile prawdy w tym stwierdzeniu, pokaże czas. Przecież obserwujemy również inne tendencje. Jeśli firmy sieciowe wchodzą w porozumienia z producentami Unixu, to nie robią tego z sentymentów, lecz dlatego, że ów system operacyjny - pierwotnie przeznaczony dla scentralizowanych układów sprzętowych - jest nadal bardzo atrakcyjny. W każdym razie sieci już teraz zapuściły korzenie w wielu biurach, a zapotrzebowanie ciągle rośnie, gdyż instytucje rozrastają się, i w związku z tym żądają zapewnienia łączności komputerowej między wszystkimi zajmowanymi pomieszczeniami. Potrzeba integracji staje się coraz bardziej paląca, ale, ponieważ sprzęt komputerowy jest bardzo zróżnicowany, klient domaga się różnego rodzaju programów tłumaczących formaty danych lokalnych platform sprzętowych na wspólny język sieci. F&S przewiduje, że zapotrzebowanie to zacznie niedługo wzrastać a sposób lawinowy. Czyżby sieciowy Parkinson? Obecnie wartość zainstalowanego sprzętu i oprogramowania sieciowego (dane z 1990 r.) wynosi w Europie 2 mld USD, a szacuje się, że do 1996 r. wzrośnie ponad czterokrotnie do 8.5 mld USD.

Największy wzrost jest przewidywany w zakresie już teraz najważniejszego fragmentu rynku, jaki stanowi produkcja i utrzymanie oprogramowania przystosowanego do pracy w sieciach LAN. Rynek ten obejmuje wszystkie rodzaje kontraktów na usługi softwarowe i wzrośnie od obecnych 159 mln USD (1991 r.) do 460 mln USD w 1996 r.

Drugim co do wielkości rynkiem związanym z sieciami LAN są obecnie szkolenia i "doskonalenie zawodowe". W roku 1991 przyniósł on obroty w wysokości 122 mln. USD. Natomiast największą dynamikę wzrostu. F&S przewiduje w takich dziedzinach jak administracja systemami, serwisowanie stanów awaryjnych i nowe rodzaje usług.

Obecnie wśród rynków europejskich LAN, najbardziej "usieciowiona" jest Wielka Brytania. Była ona pierwszym krajem, który zaczął inwestować w sieci. W roku ubiegłym wartość obrotów rynku sieci była tam jeszcze najwyższa - 195 mln USD. Ale już wkrótce lider ma się zmienić. Najszybszy wzrost jest prorokowany dla Niemiec, co należy zapewne wiązać z połączeniem RFN i NRD. Trzecia na rynku sieci pozostanie Francja (obecnie 152 mln USD), natomiast największą dynamikę, poza RFN, mają wykazać kraje Beneluxu, a więc Belgia, Holandia i Luxemburg.

Raport Frosta & Sullivana, opatrzony tajemniczym kryptonimem E1556, zawiera dużo więcej, o wiele bardziej konkretnych danych. Niestety pełna informacja tam zawarta jest znacznie droższa niż niniejszy egzemplarz naszego tygodnika. Raport kosztuje bowiem aż 3.7 tys USD. Być może jednak komuś pozwoli zarobić o wiele więcej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200