Po okresie cenzury, wycinającej bezlitośnie lub raczej bezmyślnie całe akapity tekstu z powodu użycia sformułowania znajdującego się na indeksie, na rynku słowa pisanego zapanowała niczym nie ograniczona swoboda, prawie demokracja. Prawie, jako że w społeczeństwach demokratycznych era pornografii dawno minęła a odpowiedzialność za słowo pisane podlega samoregulacji. Powyższy truizm można prześledzić w komputerowym światku na przykładzie reklamy informatycznej. Jeśli w cywilizowanym kraju ktoś na podstawie reklamy w poważnym piśmie zakupi reklamowany wyrób, po czym stwierdzi, że nie spełnia on obiecanek, to ujawni ten fakt opinii publicznej; na pewno ucierpi na tym interes producenta a często i reputacja wydawnictwa.

A kto jest w stanie zmusić do odpowiedzialności autorów czy sponsorów reklamy w Polsce? Jaka instytucja kupiwszy bubel "ośmieszy się" próbą ujawnienia tego faktu? Jaka instytucja udowodni, że reklamowany sprzęt sprzedawany w pozostałej części świata i rozpaczliwie penetruje nasz dziki rynek? Aby nie być gołosłownym - kto wie, że reklamowana na całych stronicach, również w naszym piśmie, sieć 3Com już nie jest produkowana, a jej remanenty można nabyć za ułamek nominalnej ceny? (Computerworld USA Nr 48, December 2, 1991, str.85)

Podchodząc do tematu lokalnych sieci komputerowych (Local Area Networks), należy zarzucić sieć eliminacji o gęstych oczkach, tak aby ostały się w niej tylko solidne LAN'y.

Nowy stary D-Link

Nie poprzedzone żadną reklamą, pojawiło się na naszym rynku przed czterema laty hasło D-Link. Była to nazwa bardzo taniej i prostej w obsłudze sieci pracującej z prędkością 1 Mb/s, przy użyciu dwuprzewodowej linii, np telefonicznej. Znamy kilka takich instalacji pracujących od tego czasu ku zadowoleniu użytkowników, a nawet uzupełnianych w miarę potrzeb o kolejne stanowiska.

Producent sieci D-link: koncern Datex Systems Inc./D-Link Systems Inc. uzyskał już w 1976 r. w USA "Copyright Act" i od tej pory produkuje specjalizowane układy scalone, karty i inne niezbędne podzespoły dla sieci Ethernet i ARCnet oraz oprogramowanie pod nazwą LANsmart, nadzorujące pracę tej sieci.

W dalszym ciągu mało znany w Polsce, za to bardzo popularny gdzie indziej, produkt D-Link/LANsmart, mimo, że jest siecią niewielką, zasługuje na przybliżenie czytelnikom. Ze względu na relatywnie niską cenę a więc niski zysk pośredników, wchodzi na nasz rynek bez szumnej reklamy, głównie na podstawie rekomendacji animowanych starą metodą "usta-usta".

Szczypta techniki

Wymieńmy podstawowe produkty sprzętowe Datexu, które stanowią cegiełki do budowy lub rozbudowy sieci D-Link.

Karty Datex Ethernet: odpowiadają amerykańskiemu standardowi przemysłowemu IEEE 802.3 dla IBM PC/XT/AT, PS/2 i zgodnych programowo z nimi.

Tanie karty 8-bitowe, wysokowydajne 16-bitowe karty w wersjach dla AT/386 i Micro Channel PS/2 oraz wzmacniacze sygnałów sieciowych: Produkty te są w pełni zgodne z normami przemysłowymi Ethernet NE1000, NE2000 firmy Novell i mogą pracować pod kontrolą zarówno LANsmart jak i innych popularnych programamów sieciowych, np.: Novell NetWare, IBM PC LAN Program, 3COM 3 + Share, TCP/IP, Sun MicroSystem's PC-NFS, SCO's Xenix, NetBIOS-based software, NDIS-based OS.

Inny produkt typu Ethernet to nadajnik zgodny z normą IEEE 10BASE-T: Pozwala na przyłączenie do sieci 10 Mb/s 12 stacji roboczych połączonych kablem telefonicznym. Zgodność programowa jak wyżej.

Asortyment uzupełnia karta Ethernet do współpracy z kablem skręconym 4-żyłowym z prędkością aż 10 Mb/s.

Wszystkie karty Ethernet, firma Datex wykonuje przy użyciu specjalizowanych układów scalonych najnowszej technologii ASIC (Advanced Silicon Implementation Chip), co pozwoliło na zmniejszenie ilości podzespołów, ograniczenie poboru mocy oraz zmniejszenie wymiarów. Umieszczona na kartach dwuwejściowa pamięć 8 kB zapewnia wysoką przepustowość transmisji danych.

Produkty ARCnet Datexu przeznaczone są dla popularnych sieci ARCnet. Pozwalają na uruchomienie programów komercyjnych, napisanych dla środowiska DOS. Mogą pracować pod kontrolą każdego znanego oprogramowania sieci typu gwiazda jak np. Novell NetWare lub NetBIOS. Współpracyją z kablem współosiowym lub czteroprzewodowym, a prędkość transmisji wynosi tu też 10 Mb/s.

Karty wykonane są przy użyciu specjalizowanych układów scalonych VLSI opracowanych przez D-Link Systems Inc., co pozwoliło na znaczne obniżenie kosztu karty i uproszczenie instalacji oraz konfiguracji parametrów sieci. Ta prostota konfiguracji sprzętowo-programowej zasługuje na szczególne podkreślenie: wmontowanie karty w komputer, przeniesienie programu z dyskietek na dysk stały oraz niezbędne proste zabiegi konfiguracyjne zajmują mniej niż pół godziny w przypadku jednego komputera.

LANsmart

Program LANsmart posiada polską wersję językową, dostarczany jest wraz z obszerną i bardzo szczegółową dokumentacją. Podręcznik wyróżnia się wśród podobnych wydawnictw językiem, pozbawionym niemal zupełnie terminologii określanej przez humanistów jako bełkot informatyczny, zrozumiały wyłącznie dla członków klanu. Deklarację tę, złożoną na wstępie podręcznika, w pełni potwierdza jego treść.

LANsmart pracujący z kartami Ethernet może obsługiwać nieograniczoną ilość użytkowników połączonych w sieć typu magistrala. Każdy użytkownik sieci może komunikować się bezpośrednio z innym. Każdy użytkownik sieci może udostępniać swoje zasoby (dyski, katalogi, zbiory, drukarki etc) pozostałym użytkownikom i korzystać z ich zasobów zgodnie z uprawnieniami przydzielonymi mu w procesie konfiguracji.

Uzupełnienie pakietu stanowi kilka programów narzędziowych, np. poczta elektroniczna i monitoring ekranów, pozwalający podglądać na jednym komputerze ekrany pozostałych stacji roboczych.

Wnioski

Podsumujmy informacje:- karty Ethernet pracują z prędkością 10 Mb/sek,- można bez dodatkowych kosztów zainstalować prosty LANsmart,- można dołączyć dowolną liczbę użytkowników sieci,- można uruchomić ważniejsze programy aplikacyjne,- nie jest potrzebny kosztowny komputer-serwer,- program obsługi sieci ma polską wersję językową,- przyłączenie kolejnych użytkowników sieci nie pociąga dodatkowych kosztów instalacyjnych poza zakupem karty.

Prawdopodobnie w wielu wypadkach sieć D-Link w zupełności wystarczy dla uruchomienia niezbędnego oprogramowania użytkowego, a jeśli zaistnieje taka potrzeba, można w każdej chwili dokupić dodatkowy komputer (serwer) i zainstalować sieć Novell.

Możliwość pracy przy wykorzystaniu dwu par przewodów, (w praktyce dwu linii telefonicznych), prostych i niedrogich kart sieci oraz relatywnie bardzo taniego programu LANsmart, mogącego obsługiwać nieograniczoną ilość stacji roboczych, pozwala na znaczne ograniczenie kosztu instalacji w wielu, niekoniecznie najprostszych zastosowaniach.

Cena oprogramowania LANsmart, w komplecie z dwiema kartami 8- i 16-bitową, wynosi ok. 600 USD. Dla dalszych rozszerzeń, w zależności od potrzeb, należy dokupić już tylko odpowiednie karty sieciowe.

Informacje techniczne, zawarte w artykule, cytowane są za dokumentacji dołączonej do zestawu sieciowego zakupionego przez jeden z instytutów w Warszawie.