Notebook dla niewidomych

Jest czerwony i na pierwszy rzut oka nie wygląda na komputer, bowiem zamiast tradycyjnego monitora ma tzw. dynamiczne wiersze Braille'a - wycinek ekranu, na którym każdy znak składa się z 8 wypukłych punktów.

Jest czerwony i na pierwszy rzut oka nie wygląda na komputer, bowiem zamiast tradycyjnego monitora ma tzw. dynamiczne wiersze Braille'a - wycinek ekranu, na którym każdy znak składa się z 8 wypukłych punktów. Niewidomy "odczytuje" je wodząc poduszkami palców po wypukłościach. W jednym wierszu mieści się 40 takich Braille'owskich elementów, które tworzą pół wiersza na ekranie normalnego monitora komputerowego. Stopniowo je przesuwając przy pomocy kluczy funkcyjnych da się odczytać całą zawartość ekranu.

Do notebooka wbudowany jest dodatkowo chip dźwiękowy, wytwarzający syntetyczny język, który może odczytywać tekst zupełnie zrozumiałym komputerowym głosem. Umożliwia to szybszy dostęp do obszernych informacji niż odczyt dotykowy.

Do notebooka można również wpisywać zbiory. Odbywa się to przy pomocy umieszcznonej na nim specjalnej klawiatury dla niewidomych. Możliwe jest także podłączenie do tego systemu normalnego monitora i tradycyjnej klawiatury. Wówczas przekształca się on w zwykły notebook.

David, bo taka jest jego nazwa, ma procesor 386SL i pracuje z programami zgodnymi z DOS-em. Dodatkowo dostępny jest zintegrowany program, którego obsługa została specjalnie przystosowana dla niewidomych. Waży 3,5 kg i dostarczany jest w torbie ze skóry. Zdaniem producenta, stanowi idealne narzędzie dla uczniów i studentów, którzy chcą robić notatki na wykładach a także wykorzystywać go jako pomoc naukową. Wytwarzająca go firma Baum Elektronik z Schloss Langzell liczy, iż David będzie się cieszył popytem na całym świecie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200