Prostą pomocą szkolną, która nie przyjęła się poza Ameryką, jest clipboard. Kawałek sklejki wielkości A4 ma duży, sprężynowy uchwyt u samego szczytu i pod ten uchwyt wkłada się luźne kartki papieru, wykresy, notatki itp. Jest to zgrabny, ręczny pulpit do pisania. Używają go uczniowie, studenci, nauczyciele, policjanci, dziennikarze i sekretarki.

Okazuje się, że wiele nieśmiałych i niepewnych siebie osób do dziś chętniej używa clipboardu niż komputera. Kochają XIX wiek bardziej niż XXI i źle się czują mając przed nosem klawiaturę i monitor. Z myślą o nich powstał pomysł przekształcenia notebooków w elektroniczne clipboardy, które stają się coraz bardziej popularne w Stanach Zjednoczonych. Na razie istnieją proste modele, które wymagają ulepszeń. Elektroniczny clipboard ma kształt płyty wielkości książki. Prawie całą jej powierzchnię zajmuje ekran. Zamiast klawiatury ma elektroniczny sztyft, którym dotyka się graficznych guzików na ekranie po to, by uzyskać pożądane obliczenia, wyciągi z bazy danych itd.

W przyszłości komputery piórowe (Pen-Based Computers) mają być produkowane w wersjach przeznaczonych dla poszczególnych zawodów. "Jeśli ten komputer ma być używany zamiast clipboardu, to musi być trwały jak clipboard" - mówi Jim Schreitmueller, dyrektor programu technologicznego Automotive Claim Services w San Remo, California - "musi być tak mocny, żeby nim można było rzucać po podłodze." Zdaniem Schreitmuellera odporny na wstrząsy clipboard jest pilnie potrzebny inspektorom ubezpieczeniowym szacującym szkody jakich doznał samochód w trakcie wypadku. Ich praca wymaga schylania się i wczołgiwania pod podwozie auta, gdzie najczęściej używają tradycyjnego clipboardu. Pod podwoziem jest jednak ciemno, trudno się tam rysuje, łatwo zgubić ołówek i trzeba sobie radzić bez cennika i katalogu. Komputer piórowy z jasnym ekranem rozwiązuje te wszystkie problemy.

W medycynie potrzebny jest komputer piórowy nie tylko odporny na wstrząsy, ale także wodoszczelny. "Zwykły komputer jest dobry w suchym gabinecie lekarskim" - mówi Gene Nelson z Biophysics Co. w Cleveland - "ale nie na sali operacyjnej, gdzie wszystko w każdej chwili może się pochlapać". Prosty i niezawodny komputer z dużą bazą danych jest jednak nieoceniony w sali operacyjnej, bo pomaga chirurgowi szebko zidentyfikować rzadko używane materiały lub upewnić się, jakie mają własności.

Przygotowywany jest także komputer piórowy z dołączonym czytnikiem kodu kreskowego. W magazynach, składach celnych, na lotniskach i stacjach przeładunkowych urzędnicy często używają zwykłych clipboardów i niechętnie godzą się je zamienić na notebooki. Gotowi są raczej wielokrotnie wracać do kantoru i przenosić zapiski zrobione w składzie towarów. Do komputera piórowego przyzwyczajają się natychmiast, jeśli tylko jest on dość lekki i łatwy w użyciu.

Przed producentami komputerów piórowych stoi więc otworem wielki, nienasycony rynek. Muszą tylko znaleźć kilka technicznych rozwiązań, któr sprawią, że komputery te będą rzeczywiście przypominać clipboardy. Muszą być odporne i trwałe, lekkie (poniżej 2 kg), łatwe w użyciu, wyposażone w modem umożliwiający bezpośrednią transmisję danych do pobliskiej stacji roboczej, i muszą działać przez kilka godzin bez ładowania baterii. Są to problemy, które nie nastręczają teoretycznych trudności, trzeba dla nich tylko znaleźć najlepsze rozwiązania praktyczne. Coś trzeba poświęcić dla czegoś innego: łatwo zrobić trwały komputer, jeśli może być ciężki i łatwo zrobić lekki jeśli może być mniej odporny. Trudno jednocześnie odniżyć wagę i podnieść trwałość.

Dean Kline z IBM-u jest zdania, że najważniejsza jest trwałość i niezawodność: "Dla nas to oznacza, że komputer piórowy nie może mieć ruchomych części. Będziemy musieli stosować rozbłyskowe karty pamięci (Flash Memory Cards), co przy okazji pomoże obniżyć wagę komputera."

Rajesh Motwani z NCR jest zdania, że komputery piórowe będą instalowane w kasetce z włókna węglowego, które jest lekkie i trwałe. Wtedy głównym problemem stają się baterie. Im bateria jest lżejsza, tym krócej pracuje. "By uzyskać dwie godziny pracy komputera trzeba się liczyć z zainstalowaniem baterii ważącej pół kilograma" - mówi Motwani. Wyraźnie lepsze rezultaty dają tylko baterie oparte na wodorku litu, Jednocześnie jednak powodują poważne zatrucie środowiska i nikt nie zgodzi się na ich zastosowanie. Połowicznym rozwiązaniem jest użycie baterii z wodorkiem niklu, które pracują o ok. 30% czasu dłużej niż powszechnie używane baterie kadmowo-niklowe, są jednak od nich droższe.

Najbardziej popularnym komputerem piórowym jest PenPoint produkowany przez GO Corp. Notable Technologies Inc. wprowadza na rynek trzy programy aplikacyjne dla tego komputera: PenComm, PenCalc i PenCrush. Programy te współpracują z sobą oraz z istniejącym już oprogramowaniem do PenPointa. PenComm jest programem komunikacyjnym, pozwalającym połączyć PenPointa z komputerem centralnym (Host Computer), wykorzystuje książkę adresową PenPointa i wybiera numery telefoniczne. PenCalc to program pozwalający stworzyć własną bazę danych oraz wykorzystać bazę danych komputera centralnego. PenCrush pozwala redukować objętość zbiorów a także zapisywać dane nadsyłane z komputera centralnego w wersji skomprymowanej.