Novell profesjonalnie

Nad najdroższym hotelem Warszawy, przeszedł informatyczny huragan. Jeden z największych producentów oprogramowania sieciowego - Novell Inc. (wartość sprzedaży tylko na rynku polskim szacuje się na ok. 6 mln USD w 1991 roku) wszedł mocnym uderzeniem w środowisko polskich producentów oprogramowania.

Nad najdroższym hotelem Warszawy, przeszedł informatyczny huragan. Jeden z największych producentów oprogramowania sieciowego - Novell Inc. (wartość sprzedaży tylko na rynku polskim szacuje się na ok. 6 mln USD w 1991 roku) wszedł mocnym uderzeniem w środowisko polskich producentów oprogramowania.

Zorganizowane dla nich forum (9-11.12.91) przyjdzie chyba zaliczyć do największych wydarzeń polskiej informatyki w tym roku. Jest to kolejne z cyklu stałych spotkań technicznych Novell'a i nie byłoby w nim nic dziwnego, gdyby nie lokalizacja w Warszawie (czyli po raz pierwszy w tzw. Europie Wschodniej). Novell jako pierwsza firma "zachodnia", spróbował "skanalizować" środowisko programistów, organizując dla nich forum techniczne "na miejscu" i mobilizując główne siły spośród własnych szeregów. Staraniem, odpowiedzialnego za kontakt z Europą "Wschodnią" Dr. Mariusza Kazmierczaka z Novell GmBM, wykłady i dyskusje tematyczne prowadzili kolejno: Dong Woodward (Novell - Austin, USA) - główny twórca (możnaby powiedzieć, ojciec) Btrieve'a, Paul Johnson (Novell - Austin, USA) - odpowiedzialny za marketing, Wolfgang Schreiber (Novell GmbM) - główny specjalista d/s konsultingu technicznego dla informatyków, związanych z Novell'em w Europie, oraz Chip Webb (Novell - Austin, USA) odpowiedzialny za programy typu NLM. Na efekt tak podjętych działań, nie będzie trzeba czekać długo. Już w czasie trwania forum poinformowano, o zaliczeniu wszystkich uczestników do grona ogólnoświatowej sieci producentów tzw. Professional Developers Program oprogramowania dla sieci Novell. (Może nadszedł teraz czas na innych potentatów, jak Microsoft, Borland, a może Nantucket z popularnym w Polsce Clipper'em).

Co to wszystko da polskim klientom? Przede wszystkim dostęp do oprogramowania produkowanego w Polsce opartego na najnowszych, dotychczas niedostępnych ze względu na cenę narzędziach, oraz zaopatrzonego w symbol "NetWare Aware". Programy oznaczone tym symbolem, cieszą się w świecie szczególnym zaufaniem. Lepsze referencje może posiadać tylko program oznaczony znakiem "Certificated for Novell NetWare", ale na ten znak przyjdzie jeszcze poczekać na polskim rynku. Certyfikat kosztuje 10 000 USD (chciałoby się zapytać, jak to się ma do cen polskiego oprogramowania?!).

Znając realia polskiego rynku, w przewidywaniu, że już wkrótce znajdzie się mnóstwo firm, samozwańczo aspirujących do "grona", podajemy listę producentów, których wyroby powinny cieszyć się specjalnym zainteresowaniem, ze względu na przynależność do grupy "uprawomocnionych" producentów dla Novell'a: WARSZAWA: ALDEC, ALFA ATM, BUK BT, CEMAT, DHN, MESCOMP, SOFTTRONIK; KATOWICE: AGAPOL, EUROSOFT, GIGA, NEXTER, TREND; GLIWICE: ELINOR, JUNISOFTEX, PIK; KRAKÓW: KONCEPT, PETROINFORM, QUMAK; POZNAŃ: ALMA PL, BANK SOFT, GRAWIS; WROCŁAW: IKS, REX, SOFTRONIK; BIELSKO: TECHMEX; JELONEK: VITABEST; KONIN: TEAM; LUBLIN: KOMPAS; ŁÓDŻ: SPIN; OLSZTYN: SYGNET; OPOLE: ALMATEX; RADOM: KOMTECH; SIERADZ: INWAR; SZCZECIN: HEUTMES;

Materiał pokonferencyjny jest tak obszerny, że niejednokrotnie będziemy do niego wracać, a już na pewno poświęcimy mu więcej miejsca w jednym z najbliższych numerów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200