IBM ThinkPad 700C PS/2 - idealny notebook dla Windows

Przez wiele instytucji opiniotwórczych IBM został uznany za "Produkt roku 1992". Tylko w pierwszym miesiącu od wejścia na rynek zamówiono ponad 100 tys. egzemplarzy. Oczekiwane obroty ze sprzedaży wszystkich modeli tej linii mają w br. przekroczyć 1 mld USD, czyniąc go w tym sektorze rynku coraz bardziej konkurencyjnym dla potentatów: Toshiby, Apple'a i Compaqa. Sukces ThinkPada, bo o nim mowa, nieoczekiwanie może być oznaką powrotu wielkości Big Blue. Czy jednak tak się stanie pozostawiam ocenie naszych czytelników.

Przez wiele instytucji opiniotwórczych IBM został uznany za "Produkt roku 1992". Tylko w pierwszym miesiącu od wejścia na rynek zamówiono ponad 100 tys. egzemplarzy. Oczekiwane obroty ze sprzedaży wszystkich modeli tej linii mają w br. przekroczyć 1 mld USD, czyniąc go w tym sektorze rynku coraz bardziej konkurencyjnym dla potentatów: Toshiby, Apple'a i Compaqa. Sukces ThinkPada, bo o nim mowa, nieoczekiwanie może być oznaką powrotu wielkości Big Blue. Czy jednak tak się stanie pozostawiam ocenie naszych czytelników.

Witaj w rodzinie

IBM ThinkPad 700C PS/2 nie należy do tanich. Z drugiej strony oferuje jednak rozwiązania nie spotykane w konkurencyjnych produktach, np. kieszeń na opcjonalny koprocesor matematyczny, złącze "docking station" pozwalające po powrocie do biura na podłączenie notebooka do dużej obudowy i użytkowanie go jako komputera stacjonarnego oraz 512 Kb wideo RAM. Unikalną cechą systemu jest zintegrowany odpowiednik myszy Trackpoint II, przypominający kształtem czy to gumkę na końcu ołówka, czy to minijoystick.

Rodzina ThinkPad to komputery oparte na architekturze MicroChannel. Model 700C standardowo jest wyposażony w wyjątkowo energooszczędny procesor 25 MHz 486SLC, 4 MB RAM, stację małych dyskietek, wymienialny 2,5" twardy dysk 120 MB oraz aktywny kolorowy wyświetlacz o rekordowej przekątnej długości 10,4". Dodatkowo można go wyposażyć w modem (2,4 Kb/s) lub w fax (9,6 Kb/s). Standardowe interfejsy to: 1 port równoległy, 1 port szeregowy, zewnętrzny CRT oraz "input device" do podłączenia bądź to zewnętrznej klawiatury, klawiatury numerycznej, bądź też myszy.

Procesor

IBM 486SLC powstał jako efekt umowy między IBM a Intelem, zezwalającej IBMowi na produkowanie chipów bazujących na rozwiązaniach Intela. Oparty na zoptymalizowanym zbiorze instrukcji 386SX nie jest w pełni 32-bitowym procesorem, gdyż ma tylko 16-bitową szynę danych. Węwnetrzny cache 16K jest jednak dwukrotnie większy w stosunku do odpowiednika w 486DX czy SX Intela. IBM 486SLX jest także znacznie bardziej energooszczędny w stosunku do swojego pierwowzoru. Fabrycznie wyposaża się go bądź w OS/2 2.0, bądź w DOS 5.0 i Windows 3.1 (co kosztuje ok. 300 USD mniej).

Wyświetlacz

Jakość ekranu jest jedną z największych zalet notebooka, zapewniając bogactwo "żywych" kolorów pod jakim kątem by na niego nie patrzeć. Jest wyposażony w aktywną matrycę i może wyświetlać 256 kolorów w typowej dla notebooków rozdzielczości 640x480. Kontrastuje to znacznie z zamazanymi, przyćmionymi kolorami charakterystycznymi dla wyświetlaczy z pasywną matrycą.

Kolorowa aktywna matryca jest jednym z najważniejszych elementów, na który trzeba zwrócić uwagę kupując notebooka do pracy pod Windows. Tylko takie wyświetlacze dostatecznie szybko odświeżają ekran nadążając za ruchem myszy. W kolorowych systemach z pasywną matrycą wyświetlacz po prostu technologicznie nie jest w stanie regularnie odświeżać śladu kursora. W efekcie wskaźnik często znika utrudniając pracę użytkownikowi.

Ceną jaką się za to płaci, jest znaczne skrócenie żywotności baterii, gdyż każdemu pikselowi aktywnej matrycy jest podporządkowany jeden tranzystor w przeciwieństwie do pasywnych matryc, w których jeden tranzystor kontroluje cały rząd pikseli.

Klawiatura i "piórko"

Układ 84-klawiszowej klawiatury emuluje układ standardowej wersji 101-klawiszowej, tak że użytkownik nie musi się jej "uczyć" od zera. Klawisze są bardzo wrażliwe na dotyk, ale nie na tyle by powodować nadmierne przypadkowe przekłamania. Dodatkowo podczas naciskania każdy z nich emituje słyszalne kliknięcie. Odpowiedniki klawiszy z maszyny do pisania (Enter, Backspace, Shift, Tab, Space) są duże i umiejscowione tak, jakby znajdowały się na klawiaturze stacjonarnego komputera. Klawisze sterowania tworzą dobrze znany układ odwróconej litery "T", a dedykowane funkcje i klawisze edycyjne (PgUp, PgDn, Insert, Delete itd.) znajdują się u góry, tak jak na normalnej klawiaturze. W skład peryferii wchodzi także zewnętrzna klawiatura numeryczna.

Hitem wszystkich modeli ThinkPad jest zintegrowane urządzenie wskazujące TrackPoint II - tzw. "piórko". Składa się z umieszonej między klawiszami dźwigni sterowanej naciskiem i dwóch przycisków symulujących klawisze myszki. Piórko porusza kursorem tym szybciej, im mocniejszy jest nacisk, zaś jego centralne położenie powoduje, że jest równie wygodny w użytkowaniu dla lewo- i praworęcznych użytkowników. Ja osobiście wolałem korzystać z zewnętrznej myszy, gdyż stosowanie piórka wymaga dużej koncentracji uwagi i szybko męczy użytkownika psychicznie. IBM twierdzi, że piórko pozwala użytkownikowi na jednoczesne pisanie i manipulowanie kursorem myszy na ekranie. Możliwe, ale wymaga to długotrwałej praktyki.

Zasilanie

IBM wykorzystując APM (Advanced Power Management) Specification 1.0 firmy Microsoft zapewnił zadziwiająco długi żywot baterii uwzględniając rozmiar i typ wyświetlacza jaki zasila. Bateria teoretycznie powinna pracować od 2-3,5 godz. w zależności od charakteru pracy. Doświadczalnie sprawdziłem, że pracuje od 1,5 (duże obciążenie) do 3 godz. Niklowa bateria waży ok. 0,5 kg i ma wymiary 10,5x14x2,5 cm. Może być ładowana bezpośrednio w notebooku lub też w specjalnej ładowarce. IBM twierdzi, że czas ładowania wynosi 1,4 godz. przy wyłączonym komputerze i 1,5 godz. przy włączonym, ale w praktyce okazało się, że w obu przypadkach czas ten jest dłuższy o ok. 30%.

IBM udostępnił wiele funkcji pozwalających na zaoszczędzanie energii, takich jak czasowe wyłączenie twardego dysku i ekranu oraz hibernacja systemu. Ta ostatnia funkcja umożliwia wymianę baterii bez wyłączania komputera dzięki wewnętrznej baterii litowej, która zapamiętuje bieżący stan systemu na czas koniecznych manipulacji. IBM udostępnił także aplikację, która pozwala hibernować system pod Windows bez jego zawieszenia, co mało któremu producentowi notebooków udało się do tej pory zapewnić.

Co jeszcze?

Notebook sam w sobie jest nieco większy i cięższy od konkurencyjnych, mierząc 30x21x5,5 cm i ważąc 3,5 kg wraz z baterią. Całkowita waga wraz z adapterem i kablami wynosi ponad 4 kg.

Panel wskaźników składa się z rzędu LED, wyświetlających takie informacje jak: aktywność twardego dysku i stacji dyskietek, stan naładowania baterii oraz status Caps, Num i Shift Lock. Dodatkowo tuż nad klawiaturą, umieszczono potencjometr głośności wewnętrznego głośnika.

Użytkownik z łatwością może skonfigurować notebooka stosownie do swoich potrzeb. RAM jest dostępny w postaci modułów DRAM wielkości karty kredytowej (2 MB, 4 MB lub 8 MB) i można je łatwo zamontować w dwóch kieszeniach po bocznej stronie komputera (max. 16 MB). W podstawie komputera znajduje się gniazdo opcjonalnego koprocesora typu 387SL (lub innego kompatybilnego). Twardy dysk (standardowo 120 MB) jest umocowany na przedniej ściance i łatwo może być wymieniony na inny. Procesor może być wymieniony na dwa razy szybszy 486SLC2/50, chociaż upgrade nie jest prosty i może być wykonany jedynie przez autoryzowany serwis.

W praktyce

Wraz z nadejściem przenośnych 486DX i 486DX/2 ThinkPad nie jest może najszybszym systemem jaki można obecnie kupić, ale idealnie nadaje się do pracy pod Windows. Jeśli nawet traci się cokolwiek na szybkości, to z nadwyżką rekompensuje to wyjątkowy ekran. Do tego dochodzi inteligentnie zaprojektowana klawiatura i zintegrowane piórko. Żywotna bateria i łatwa rozszerzalność systemu tworzą solidne narzędzie do przeprowadzania wszelkiego rodzaju obliczeń. ThinkPad 700C jest niestety drogi - podstawowa konfiguracja kosztuje 4350 USD. Jeśli ktoś uważa że jest to zbyt dużo to może zafundować sobie wersję z monochromatycznym wyświetlaczem (model 300) poniżej 2 tys. USD.

Nowe modele

Jednym z podstawowych problemów dotychczasowych komputerów przenośnych była niemożność podłączenia kart rozszerzających inaczej niż zewnętrznie. Dlatego w najnowszej wersji ThinkPad 720C zastosowano 2 złącza PCMCIA umożliwiające wykorzystanie różnego rodzaju urządzeń o rozmiarze typowej karty kredytowej. Dostępne są już obecnie karty sieciowe i komunikacyjne (TokenRing, Ethernet, IBM 3270), karty pamięci stałej, a więc takie, które można wyjąć bez utraty zawartości oraz tradycyjne dyski stałe.

Poza tym w podstawowej konfiguracji 720C różni się od 700C szybszym procesorem 50 MHz 486SLC2, nieco większą pojemnością twardego dysku 160 MB i oczywiście ceną, która z 4 MB RAM i fabrycznie zainstalowanym OS/2 2.0 wynosi 4800 USD. IBM uważa, że właśnie ten model będzie "produktem roku 1993".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200