''Jesteś młodym informatykiem. Otwierają się przed Tobą szerokie możliwości zawodowe. Stoisz przed wyborem przyszłej kariery. Potrzeba Ci jak najwięcej informacji, by zdecydować co dalej?''

"Poszukujemy dynamicznych, prężnych i operatywnych specjalistów ds. marketingu. Wymagania: znajomość rynku komputerowego, doświadczenie w pracy zespołowej, dobra znajomość języka angielskiego".

Takie i podobne ogłoszenia pojawiają się coraz częściej w polskiej prasie. Ogłoszeniodawcami są bezpośrednio zatrudniający menedżerowie bądź firmy konsultingowe, pośredniczące w doborze kadr dla firm komputerowych, nie - koniecznie z krajowym rodowodem. Polscy informatycy są chętnie zatrudniani również za granicą.

SMG/KRC Search & Selection Ltd. jest polsko-amerykańską specjalistyczną firmą poszukiwania i selekcji kadr, działającą na polskim rynku od 2 lat. Z jej usług korzystają przede wszystkim poważne firmy zachodnie, chociaż ostatnio coraz częściej zleceniodawcami są dobrze prosperujące firmy krajowe. W ulotce SMR/KRC, adresowanej do potencjalnych klientów czytamy m.in.:

"Znajdujemy pracowników na wszystkie stanowiska - od sekretarki do Country Managera. Udaje nam się to, ponieważ wiemy czym różni się agencja poszukiwania i selekcji kadr od biura pośrednictwa pracy, a mianowicie tym, że aktywnie szukamy i oceniamy kandydatów na pracowników różnych szczebli, wykorzystując w tym celu wielotysięczną bazę danych własnych, ogłoszenia prasowe i docieramy do innych źródeł informacji, aby pozyskać wybitnych specjalistów w każdej dziedzinie, którzy poszukują nie tyle środków do życia, co perspektyw rozwoju i awansu zawodowego".

Firmy zachodnie bardzo chętnie korzystają z takiego pośrednictwa zawodowego, ponieważ zyskują czas i wysiłek, niezbędne do znalezienia odpowiednich kandydatów, ich wielokrotnego przesłuchania, przeprowadzenia testów, wykonania ekspertyz zawodowych, itp. Efektem tej pracy jest wyselekcjonowanie dwóch-trzech najlepszych kandydatów na dane stanowisko, spośród których zleceniodawca może wybrać bez żadnego ryzyka tego, który mu się najbardziej podoba. Ma jeszcze gwarancję, że jeśli kandydat nie sprawdzi się, czy opuści pracę, to już bezpłatnie uzyska na jego miejsce następcę.

Również od dwóch lat działa na polskim rynku firma NAJ International, zajmująca się doradztwem zawodowym dla wielu korporacji zachodnich. Jej stałymi klientami są m.in.: Sun Microsystems, Rhone Poulenc, International Bank in Poland, AmerBank, Philip Morris i wiele in.

Usługi NAJ International dla kandydatów poszukujących pracy są bezpłatne. Płacą jedynie zleceniodawcy, dla których firma prowadzi rekrutację personelu.

Przedstawiciel NAJ International na wiosennych targach AIESEC w Warszawie tak scharakteryzował swoją firmę: "Naszą reputację zbudowaliśmy dzięki zaufaniu klientów - międzynarodowych korporacji, dla których prowadzimy rekrutację personelu. Nie oczekujemy szybkiego i łatwego efektu. Nasza praca wymaga profesjonalizmu, uwagi i stabilności, lecz jej zasadniczym składnikiem jest właśnie zaufanie. Nasi kandydaci nie są towarem - są naszymi partnerami, których traktujemy z pełnym respektem, bo tylko na takich fundamentach można zbudować swoją przyszłość. Czujemy się zobowiązani do udzielania pełnych i obiektywnych informacji o danej ofercie pracy, perspektywach i stosowanej procedurze rekrutacyjnej. Stale prowadzimy wiele rekrutacji, stąd możliwość dobrania optymalnej oferty. Każdego kandydata traktujemy indywidualnie - nie prosimy o wypełnianie ankiet, ale pomagamy właściwie przygotować swoją aplikację. Działamy tylko w imieniu poważnych firm, w których praca jest gwarancją prestiżu, możliwości rozwoju i stabilności."

O rok dłużej niż dwie poprzednie firmy działa w Polsce spółka Artur Andersen & CO. mająca ponad 300 biur w 72 krajach. Reklamuje się wszędzie sloganem "WE ARE THE BEST", co ma znaczyć, że w dziedzinie doradztwa finansowego i organizacyjnego A.N. nie ma sobie równych na świecie. Nie prowadzi jednak działalności rekrutacyjnej kadr dla innych firm, lecz wyłącznie dla siebie. Jest to zrozumiałe, gdy weźmie się pod uwagę, że A.M. zatrudnia ponad 62 tys. wysoko wykwalifikowanych specjalistów, dla których przygotowanie komputerowe jest sprawą zasadniczą. "Bez dość głębokiej wiedzy komputerowej praca w naszej firmie jest wręcz niemożliwa" - twierdzi szef biura kadr A.N. w Warszawie, Ewa Zielińska Nowak. W sferze zainteresowań tej firmy są jednak bardzo wszechstronnie przygotowani pracownicy, z dobrą znajomością języków obcych i komputerowych systemów sieciowych.

Każdy z naszych Czytelników, zainteresowany być może zrobieniem kariery zawodowej z pomocą wyżej wymienionych firm, chciałby wiedzieć, jak stać się ich klientem.

Pierwszym krokiem jest przesłanie do nich swojego życiorysu, ze zwróceniem szczególnej uwagi na wykształcenie, dotychczasowe doświadczenia zawodowe i oczekiwania związane z podjęciem nowej pracy. Z pewnością mile będzie widziane Curriculum Vitae napisane w języku angielskim lub innym języku obcym. W ten sposób, na ogół bez żadnych opłat, trafia się do bazy danych wybranej agencji i jest szansa, że ktoś zainteresuje się naszą kandydaturą. Agencje pośredniczące zapewniają zwykle pełną dyskrecję i informacji o kandydatach nie udzielają nikomu bez ich zgody. Życzymy więc powodzenia.