OLE 2.0 - brak narzędzi dla serwera

Niezbyt zadowoleni okazują się amerykańscy projektanci po swoich pierwszych doświadczeniach z pakietem OLE 2.0 firmy Microsoft.

Niezbyt zadowoleni okazują się amerykańscy projektanci po swoich pierwszych doświadczeniach z pakietem OLE 2.0 firmy Microsoft.

Chociaż docenia się znaczenie OLE (Object Linking and Embedding) to aktualna jego realizacja jest zbyt skomplikowana. Według komentarzy pochodzących z amerykańskich firm informatycznych, wykonanie aplikacji klientowskiej techniką OLE nie przedstawia problemu, lecz liczba potrzebnych do tego odwołań do serwera OLE jest zbyt duża.

Firma Microsoft zdaje się nie być zaskoczona tą krytyką. OLE jest nową techniką, która ma znacznie zmniejszyć wysiłek programisty dzięki pracy pod kontrolą obiektowo zorientowanego systemu operacyjnego. Aktualna implementacja nie oferuje jeszcze żadnych narzędzi dostępu do rezerwuaru realizowanych funkcji, które używałyby odwołań wysokiego poziomu. Dopiero w miarę upływu czasu mają być zaprojektowane odpowiednie środowiska programowe.

Obecnie, przy wykorzystaniu techniki OLE, nie można projektować aplikacji dla serwerów. Programiści mogą tworzyć jedynie programy pod Windows, które używają wspólnego z OLE języka makroinstrukcji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200