Łowcy głów komputerowych

Polscy informatycy powoli ale systematycznie zdobywają uznanie zagranicznych ekspertów. Dowodem jest pojawienie się tzw. łowców głów, penetrujących wyższe uczelnie, instytuty naukowe i firmy komputerowe. Działają zwykle anonimowo i bez rozgłosu, oferując upatrzonym kandydatom pracę za granicą.

Polscy informatycy powoli ale systematycznie zdobywają uznanie zagranicznych ekspertów. Dowodem jest pojawienie się tzw. łowców głów, penetrujących wyższe uczelnie, instytuty naukowe i firmy komputerowe. Działają zwykle anonimowo i bez rozgłosu, oferując upatrzonym kandydatom pracę za granicą.

Niestety, nie możemy zaspokoić ciekawości tych, którzy chcieliby wiedzieć jakie warunki proponują polskim informatykom zagraniczni "łowcy głów". Typową odpowiedzią na to niedyskretne pytanie jest słowo: "konkurencyjne". Tajemniczość w tym zakresie zachowują również firmy doradztwa personalnego.

Od 2 lat działa w Polsce jedna z największych tego typu w Europie - Hill International, mająca swoją siedzibę w Wiedniu. Poszukuje ona w Polsce kandydatów do pracy dla wielu zagranicznych koncernów. Interesują ją głównie wysokiej klasy specjaliści i menedżerowie, dla wchodzących na polski rynek firm zagranicznych.

Hill International zatrudnia fachowców od selekcji kadr, psychologów i socjologów oraz dysponuje odpowiednią bazą badawczą do testowania różnych cech osobowości kandydatów do pracy. Często zamówienie opiewa na skompletowanie całej załogi dla zagranicznej firmy, która chce w Polsce otworzyć swoją filię, nie mając zupełnie rozeznania na naszym rynku pracy. Międzynarodowa renoma firmy Hill In. jest wystarczającą gwarancją właściwego doboru personelu. Mimo, iż prowizja za taką działalność usługową jest wysoka (3-4 krotna pensja proponowanego kandydata), to na brak klientów firma nie narzeka.

Pokaźną bazę danych, dotyczącą polskiego menedżmentu dysponuje Francuski Instytut Zarządzania (FIG International), który przeszkolił w ciągu 4 lat dzialalności w Polsce, kilka tysięcy menedżerów. FIG ma w Warszawie świetnie wyposażone centrum komputerowe i rozliczne programy szkoleniowe z zakresu zarządzania przedsiębiorstwami, strategii firm, marketingu, finansów, giełdy i wykorzystania zasobów ludzkich. Dyplom FIG International uznawany jest we wszystkich krajach EWG i dlatego nie jest łatwo dostać się do tej elitarnej szkoły biznesu. Tym bardziej, że staże w niej są w 70% subwencjonowane przez rząd francuski i fundację France-Pologne.

FIG International stosuje różne formy rozpoznawania polskiego rynku pracy Ostatnio ogłosiła mianowicie wśród swoich absolwentów ankietę dotyczacą wysokości ich uposażeń. Być może dowiemy się czegoś więcej o poziomie płac na polskim rynku pracy, który - zdaniem dyrektora FIG Pologne, Michela Muszyńskiego - jest bardzo niestabilny i zbyt zróżnicowany.

"Gdy we Francji rozpiętość płac, między przeciętną pensją a bardzo wysoką ma się jak 1:15, to w Polsce ten stosunek, na podstawie wyrywkowych danych, kształtuje się często jak 1:50. Jeżeli dotyczy to zapłaty za tę sama pracę, tylko wykonywaną w innym sektorze, to jest to coś nienormalnego. Uważa się powszechnie, że pensja stanowi wypadkową trzech czynników: możliwości finansowych przedsiębiorstwa, stopnia przydatności pracownika dla firmy oraz poziomu płac na rynku pracy. Mam wątpliwości, czy w Polsce ten rynek już istnieje. Stąd nasze badania ankietowe".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200