Elektronika i Wojsko

Pod takim hasłem odbyły się w dniach 6-8 października targi elektroniki przeznaczonej do zastosowań wojskowych. Ich siedzibą był klub jednostki wojskowej 1159 przy ul. Kocjana 3 w Warszawie. Była to, co prawda, pierwsza tego typu impreza w Polsce, lecz organizatorzy mają uzasadnioną nadzieję, że wejdzie ona na trwałe do kalendarza targów o orientacji elektroniczno-informatycznej.

Pod takim hasłem odbyły się w dniach 6-8 października targi elektroniki przeznaczonej do zastosowań wojskowych. Ich siedzibą był klub jednostki wojskowej 1159 przy ul. Kocjana 3 w Warszawie. Była to, co prawda, pierwsza tego typu impreza w Polsce, lecz organizatorzy mają uzasadnioną nadzieję, że wejdzie ona na trwałe do kalendarza targów o orientacji elektroniczno-informatycznej.

Organizatorem targów była Jednostka Wojskowa nr 1159 (tel. 602 43 44, fax 37 18 01) oraz SET-POL Sp. z o.o. (tel. 686 97 35, fax 669 87 91, 674 87 91). Ta ostatnia jest przedstawicielem i dystrybutorem firm ASEA BROWN BOVERI oraz SOLA ELECTRIC AG. Oferuje ona UPSy oraz sieci komputerowe i elektryczne.

Celem targów było skojarzenie producentów i dystrybutorów sprzętu elektronicznego (służącego głównie do przetwarzania danych) z jednostkami organizacyjnymi Wojska Polskiego odpowiedzialnymi za zaopatrzenie armii w tego typu sprzęt.

Ekspozycja targowa obejmowała takie dziedziny jak:

- sprzęt komputerowy oraz pamięci masowe

- systemy komunikacji satelitarnej VSAT

- centrale telefoniczne

- poczta elektroniczna

- telefonia komórkowa

- urządzenia kontrolno-pomiarowe

- urządzenia do bezprzerwowego zasilania systemów komputerowych (UPSy).

W targach wzięło udział z jednej strony kilkadziesiąt firm komputerowych oraz z drugiej - osoby i instytucje odpowiedzialne za stan elektronizacji wojska (m.in. dało się zauważyć kilku VIPów z BOR, MSW i MON).

W dziedzinie łączności zaproponowano wojsku wszelkiego rodzaju sieci (również światłowodowe), radiostacje oraz telefonię komórkową (CENTERTEL, TELMARK, WAREL).

Na kilku stoiskach prezentowano sprzęt komputerowy o podwyższonych parametrach jakościowych i mechanicznych. MOTOROLA przez swojego przedstawiciela - spółkę CONSORTIA przedstawiła systemy, o bardzo wysokiej niezawodności SeriesFT (fault tolerant), oparte na procesorach MC88100 i MC88110 RISC oraz systemie UNIX V Rel. 4.0, które pozwalają m.in. na automatyczną lokalizację uszkodzeń i wymianę modułów bez przerywania pracy systemu (tzw. hot swap). Natomiast DSE Szwecja - EOS Polska przedstawiła laptopy o podwyższonych parametrach jakościowych i wytrzymałościowych przeznaczonycch dla wojska. Pokazano także coraz popularniejsze macierze dyskowe o wielkich pojemnościach z 5-letnią gwarancją (MicroStar)!

Inne propozycje dla armii to m.in.:

- Urządzenia do prezentacji wizualnej i dźwiękowej firmy ConFactoR oparte na sprzęcie komputerowym oraz wideo, które mogą być zastosowane zarówno do szkolenia żołnierzy, jak i tam, gdzie konieczne jest przejrzyste i komunikatywne przedstawienie danych (np. w sztabach dowodzenia).

- Elektroniczny stabilizator czołgowej lufy armatniej (Digilab).

- Kopiarki Canona, które mogą być przydatne do nanoszenia sytuacji i powielania map operacyjnych (oczywiście w kolorze) również w warunkach bojowych. Oszczędność czasu i precyzja w stosunku do wykonywania tych czynności "przez żołnierza wyposażonego w kredki" jest ewidentna.

- Narzędzia do obróbki mechanicznej opatrzone certyfikatem ISO 9000 (warszawski oddział szwedzkej firmy SANDVIK International); o staranności ich wykonania i jakości materiałów, z jakich zostały wykonane świadczyć może fakt (oczywiście poza nadaniem certyfikatu), że nadzór firmy rozpoczyna się już w kopalni rudy żelaza i zakładzie jej przerobu.

- Różnorodne akumulatory i baterie do wielu zastosowań (WAMTECHNIK). Pokazano także były m.in. akumulatory do szybkiego ładowania (1 h) oraz o wysokiej wydajności prądowej (akumulator wielkości baterii R-20 dający prąd 90 A!).

Swego rodzaju ciekawostką były oferowane przez MAPAKO przenośne piecyki na naftę, których elektronika zapewniała minimalne zużycie paliwa. Może wreszcie znikną z poligonowego krajobrazu nieśmiertelne (dotychczas) "kozy" i "trociniaki".

Wojsko powinno być "złotą żyłą" dla tych firm, które potrafią sprostać szczególnym wymaganiom stawianym zarówno sprzętowi, jak i oprogramowaniu. W każdym kraju kontrakty na dostawy dla wojska zapewniają rozwój firmy i niemałe pieniądze.

Targi cieszyły się ogromną popularnością wśród specjalistów i firm, wobec czego zdarzyły się przypadki odmowy przyjęcia zgłoszeń na targi, gdyż zarezerwowano zbyt małą powierzchnię wystawienniczą. W związku z tym organizatorzy planują przekształcenie targów w imprezę cykliczną. Następne planowane są wiosną lub jesienią przyszłego roku (po konsultacji z zainteresowanymi).

Dla zapewnienia lepszego przepływu informacji o proponowanych systemach informatycznych oraz lepszego sformułowania wymagań skierowanych pod adresem firm komputerowych organizatorzy zamierzają zwrócić się do Ministra Obrony Narodowej o powołanie rady konsultacyjnej, złożonej z przedstawicieli MON oraz zainteresowanych firm. W zamierzeniu będzie ona ciałem opiniotwórczym i wspomagającym ośrodki decyzyjne (o zakupach) w wojsku oraz będzie przedstawiać dostawcom bieżące potrzeby armii. Na powstanie i ukonstytuowanie się rady musimy jednak poczekać do powołania nowego rządu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200