Windows NT (cz. 1)

Nowy system operacyjny Microsoft Windows NT budził wielkie emocje i wywoływał różnorodne spekulacje na temat jego możliwości znacznie wcześniej, nim stał się dostępny na rynku. Teraz wszystkie spekulacje ucichły zaś adwersarze zajęli się studiowaniem tego nowego produktu.

Nowy system operacyjny Microsoft Windows NT budził wielkie emocje i wywoływał różnorodne spekulacje na temat jego możliwości znacznie wcześniej, nim stał się dostępny na rynku. Teraz wszystkie spekulacje ucichły zaś adwersarze zajęli się studiowaniem tego nowego produktu.

W redakcji ComputerWorld mieliśmy możliwość posługiwania się Windows NT od połowy sierpnia, gdy tylko pojawiła się wersja handlowa. W kilku kolejnych numerach CW postaram się przedstawić Czytelnikom wymagania sprzętowe Windows NT, kłopoty z instalacją, doświadczenia w używaniu go oraz pokazać nieco dokładniej jego wnętrze. Dotyczyć to zwłaszcza będzie tych zaawansowanych cech systemu, które nie są widoczne dla użytkownika, nie są opisane w dokumentacji użytkowej, ale mają zasadnicze znaczenie dla jego możliwości.

Nieudane próby instalacji

Dzięki uprzejmości firmy Protech otrzymałem do dyspozycji komputer z procesorem 486DX2, 50 MHz, z pamięcią RAM 16 MB, stacją CD ROM (niestety nie SCSI) oraz dwoma dyskami stałymi po 120 MB. Na komputerze były już zainstalowane: system operacyjny MS-DOS 5.0 oraz polska wersja Windows 3.1. Można więc uznać, że otrzymałem optymalną konfigurację do instalowania tak potężnego systemu operacyjnego, wymagającego 8-12 MB pamięci RAM oraz procesora lepszego od 386DX, 33 MHz.

Kłopoty zaczęły się właściwie już w momencie instalowania wersji beta Windows NT z marca br. Po nieudanej próbie stworzenia dyskietki startowej i załadowania systemu z CD ROM-u, zrezygnowałem z tej operacji, gdyż właśnie pojawiła się wersja handlowa na dyskietkach.

Instalacja z dyskietek przebiega względnie gładko do chwili, gdy należy podjąć decyzję, czy wykonujemy instalację ekspresową, bez ingerencji użytkownika czy też indywidualną. Instalacja ekspresowa, powinna samodzielnie rozpoznać konfigurację sprzętową komputera i przekopiować na dysk całość systemu oraz poprawnie skonfigurować program.

Pierwsze zacięcie nastąpiło po ok. 30 min, w chwili, gdy program instalacyjny rozpoczął poszukiwanie karty sieciowej. Po dłuższym, bezowocnym przyglądaniu się klepsydrze na ekranie, zmuszony byłem przerwać proces instalacji.

Drugą próbę instalacji rozpocząłem po zainstalowaniu w komputerze karty sieciowej Intela. Program instalacyjny bezbłędnie rozpoznał typ karty i doszedł do próby uruchomienia sieci (po ok. 45 min od startu). Niestety próba się nie powiodła, gdyż sieci istotnie nie było. Przytaszczyłem więc co prędzej drugi komputer, na którym działają Windows for Workgroups, połączyłem z komputerem testowym i ponownie uruchomiłem program instalacyjny. Znów przykra niespodzianka - nieudana próba uruchomienia sieci.

Po rozum do głowy, po wiedzę do książek

Po tych przykrych doświadczeniach zacząłem analizować, w którym miejscu popełniłem błąd. Po dłuższym namyśle oraz przestudiowaniu całej dokumentacji sprzętowej komputera i podręcznika Windows for Workgroups udało mi się wykryć, że karta sieciowa Intela używa do komunikacji portów usytuowanych pod domniemanym adresem 300H. Okazało się, że także kontroler napędu CD ROM Mitsumi jest ustawiony sprzętowo na dokładnie ten sam adres. Pomijam kanały DMA i przerwania IRQ, gdyż akurat tutaj nie wystąpił konflikt adresowy.

Po zmianie adresu na karcie kontrolera CD ROM na 310H i zmianie parametrów jego sterowników programowych nareszcie udało się przeprowadzić instalację i to nawet bez podłączania do sieci.

Udana instalacja

Przebiega bez zacięć i trwa ok. 1 godz. Jeżeli w komputerze nie mamy karty sieciowej, polecam jednak instalację indywidualną (custom), w której można podać nie tylko jakie elementy systemu będą instalowane, ale także inne cechy systemu. O tym za chwilę.

Zdecydowałem się zainstalować Windows NT na DOS-owym systemie plików z tablicą alokacji plików FAT, nie przechodząc na nowy, szybki system plików NTFS. (W kolejnych odcinkach opowiem bardziej szczegółowo o zaletach tego systemu plików.) Pozwala to na uruchamianie zarówno DOS-a, jak Windows NT. Wadą tej metody instalowania jest pozbawienie się możliwości ochrony na poziomie katalogów, a nawet pojedynczych plików; zaletą możliwość instalowania standardowych aplikacji DOS-owych na dysku.

Po zainstalowaniu, system zajął na dysku D ok. 47 MB oraz ok. 300 KB (pliki startowe) na dysku C. Ponadto na dysku C ponad 28 MB zajął plik roboczy o nazwie Pagefile.sys, który służy jako pamięć wirtualna, miejsce składowania danych tymczasowych, itp.

W trakcie instalacji system przygotowuje dyskietkę ratunkową (Emergency Repair Disk), pozwalającą na odtworzenie stanu instalacji w przypadku drobnych awarii, polegających np. na przypadkowym usunięciu plików startowych z dysku C lub uszkodzeniu pliku roboczego.

Instalacja indywidualna

Pozwala nie tylko na określeniu jakie elementy systemu zostaną od razu zainstalowane, ale także umożliwia podanie miejsca usytuowania pliku roboczego Pagefile.sys. Zdecydowałem umieścić go na dysku D. Przy tej instalacji można także zdecydować nie instalować sieci. Gdybym więc od początku zastosował tę metodę instalacji, uniknąłbyn kłopotów. Mam jednak nadzieję, że moje kłopoty wyjdą na zdrowie Cztelnikom CW.

Przechodzę na NTFS

Po dość krótkim okresie testowania systemu opartego na systemie plików FAT, zdecydowałem przejść na bardziej wydajny system NTFS. Operacja jest łatwa; wykonuje ją dołączony program CONVERT.EXE wywoływany z wiersza poleceń. Po operacji zachowane są wszystkie pliki na dysku logicznym (fizycznym), w którym zmieniono system plików. Zmiana ma znaczenie przede wszystkim wtedy , gdy zechcemy wykorzystać podwyższony poziom ochrony danych, związany z tym systemem plików.

Usuwanie instalacji Windows NT

Może się zdarzyć, że z różnych powodów konieczne będzie usunięcie systemu Windows NT z komputera. Jeśli zainstalowaliśmy Windows NT na istniejącym systemie plików FAT, to problem sprowadza się do sformatowania dysku startowego C i usunięcia wszystkich plików Windows NT z katalogu i podkatalogów.

Sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, gdy zainstalowano system plików NTFS. Nie można bowiem sformatować takiego dysku fizycznego, gdyż nie jest on rozpoznawany przez programy FDISK i FORMAT z DOS-a. Jedyna metoda przywrócenia systemu FAT polega na użyciu programu formatowania dysku stałego z SETUP-u komputera. Oczywiście traci się przy tym całą zawartość tego dysku stałego.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200