Nie hobby, lecz biznes

Nowy Jork stał się na kilka dni mekką społeczności linuxowej. Na połączoną z targami konferencję LinuxWorld Expo pielgrzymowali przedstawiciele małych i dużych firm z branży IT, firm-użytkowników systemu oraz pasjonaci.

Nowy Jork stał się na kilka dni mekką społeczności linuxowej. Na połączoną z targami konferencję LinuxWorld Expo pielgrzymowali przedstawiciele małych i dużych firm z branży IT, firm-użytkowników systemu oraz pasjonaci.

Z roku na rok targi i konferencja LinuxWorld Expo coraz silniej są nastawione na rynek korporacyjny. Wydarzeniem był Novell. Ubiegłoroczne przejęcie przez tę firmę dwóch liczących się graczy rynku linuxowego - Ximian i SuSE Linux - postawiło tego dostawcę komercyjnego oprogramowania dla przedsiębiorstw w samym centrum świata open source. Wielu sympatyków Linuxa wciąż nie może sobie poradzić z tą nagłą zmianą. "Pewnie przyszliście mnie zobaczyć, bo nigdy wcześniej nie widzieliście żadnego pracownika Novella" - żartował Jack Messman, prezes, w czasie wystąpienia podczas LinuxWorld Expo. Jego zdaniem taka metamorfoza czeka wkrótce - być może już w tym roku - większość dostawców rozwiązań IT i ich klientów. Twierdzi on, że fala zmian obejmie początkowo rynek serwerów, a wkrótce komputery biurkowe szeregowych pracowników. Choć trudno było uniknąć rozmów na temat zamieszania wywołanego przez SCO wokół praw do kodu źródłowego Unix System V, to nie zdominowały one imprezy.

Platforma dla programisty

Dostawcy technologii zapowiedzieli podczas targów stworzenie nowych wersji systemu Linux wykorzystujących najnowszą wersję jądra (2.6). W porównaniu z poprzednimi edycjami wersja 2.6 oferuje znacząco lepszą obsługę systemów wieloprocesorowych - co było dotychczas jedną ze słabości Linuxa względem Unixa i Windows. Deklarowano także zwiększenie liczby aplikacji biznesowych mogących działać na tej platformie.

Obecne na LinuxWorld Expo kierownictwo Oracle'a nie wyartykułowało konkretnych planów wsparcia dla nowej wersji jądra systemu. Przedstawiciele koncernu podkreślali jedynie rosnące znaczenie Linuxa jako platformy programistycznej. To właśnie na nim programiści Oracle'a będą rozwijać kolejne wersje zestawu aplikacji wspomagających zarządzanie Oracle E-Business Suite oraz baz danych Oracle. "Linux będzie naszą podstawową platformą. W przypadku aplikacji właściwie już nią jest, jeśli zaś chodzi o bazy danych, stanie się nią w momencie oficjalnej premiery Oracle 10g" - mówił Dave Dargo, wiceprezes, odpowiedzialny za program Linux Program Office.

Sporo mówiono o bazie 10g i projektach grid computing. Zdaniem przedstawicieli Oracle'a Linux jest najlepszą platformą do tego celu, pozwalającą na standaryzację kluczowych elementów niezbędnych przy uruchamianiu tego typu projektów. Oracle poinformował także o zamiarze wspierania swoich produktów działających pod kontrolą Linuxa na serwerach IBM pSeries i iSeries. Dotychczas firma ta wspierała komputery mainframe (zSeries) i intelowskie (xSeries).

Interfejs jak zwierciadło

Nie hobby, lecz biznes

Oracle był głównym sponsorem konferencji

Sun Microsystems podkreślał swoje zaangażowanie we wspieranie platformy Linux, wskazując zwłaszcza na swój udział w rozwoju aplikacji linuxowych. "Cała linia naszych narzędzi programistycznych - zarówno dla Javy oraz C, jak i C++ i Fortran - będzie dostępna na platformie Linux do końca tego roku" - zapewniali przedstawiciele Suna. Będą to m.in. Sun Studio, Sun Java Studio Enterprise oraz Sun Java Studio Creator (patrz relacja z Sun Network - CW 46/2003). Przedstawiciele Suna zapowiedzieli także dalsze zmiany w serwisie internetowym linux.java.net. Zostaną w nim umieszczone m.in. narzędzia programistyczne i infrastruktura projektowa wspierająca projekty grupowe.

Wyjątkowo silną reprezentację na targach LinuxWorld Expo ma od kilku lat Computer Associates. Przedstawiciele tej firmy twierdzą, że obecnie mamy do czynienia z linuxowym pokoleniem, a platforma ta znajduje się dzisiaj na etapie ewolucji podobnym do tego, na jakim były komputery IBM PC w 1984 r. "Dotarliśmy właśnie do punktu zwrotnego, który można porównać z etapem rozwoju rynku PC w momencie wprowadzenia na rynek komputerów Acorn. Tak zaczęła się wielka rewolucja w świecie IT" - mówił Sam Greenblatt, wiceprezes i główny architekt Linux Technology Group w CA.

CA poinformowało, że będzie wspierać rozwijany przez Sun Microsystems Looking Glass - nowej generacji interfejs graficzny dla Linuxa, przypominający wyglądem i możliwościami to, co można znaleźć w systemie Apple Mac OS X. S. Greenblatt jest przekonany, że popularyzacja Looking Glass jest warunkiem skutecznego konkurowania Linuxa z Windows XP. Nowy interfejs ma być wykorzystywany we wszystkich produktach linuxowych CA.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200