Grupa ubezpieczeniowa Commercial Union w lutym br. uruchomi zapasowe centrum obliczeniowe we współpracy z Energis. CU zamierza rozproszyć zasoby informatyczne w celu zwiększenia zdolności do zachowania tzw. ciągłości działania.

Na mocy podpisanej umowy - w której określono szczegółowe poziomy jakościowe SLA - w centrum danych Energis w Piasecznie pod Warszawą zostanie uruchomiony ośrodek obliczeniowy CU. Będzie on połączony siecią światłowodową z nową centralą CU w Warszawie. Do usług kolokacji (SAN) zostanie wykorzystane rozwiązanie FibreChannel, a do obsługi sieci LAN - połączenia GigabitEhernet.

"W wyborze Energisa istotnym czynnikiem był krótki, bo zaledwie 6-tygodniowy czas realizacji inwestycji" - mówi Piotr Kucharski, odpowiedzialny za IT w Grupie CU. Przedstawiciel CU wskazuje zarazem, że przy tego rodzaju inwestycji nierzadko koszt telekomunikacji okazuje się większy niż samej kolokacji - innymi słowy utrzymanie serwerów przez operatora w bezpiecznym ośrodku obliczeniowym bywa tańsze niż połączenie tego ośrodka z siedzibą klienta. W przypadku CU i Energis jest to ok. 15 km. W grę wchodzi więc replikacja, a nie mirroring danych (ten jest ograniczony do sieci nie dłuższych niż 10 km).

Przedstawiciele Energis nie ukrywają, że ich centrum danych do tej pory pozostawało w dużej mierze niewykorzystane. Dlatego firma odchodzi obecnie od prezentowania go jako internetowego centrum danych i ośrodka hostingowego na rzecz ośrodka wykorzystywanego jako zapasowe centrum danych.