Do trzech razy sztuka

Ubiegłoroczne inwestycje kilku firm zagranicznych z sektora IT stwarzają nadzieję na przynajmniej kilkadziesiąt kolejnych atrakcyjnych miejsc pracy dla informatyków.

Ubiegłoroczne inwestycje kilku firm zagranicznych z sektora IT stwarzają nadzieję na przynajmniej kilkadziesiąt kolejnych atrakcyjnych miejsc pracy dla informatyków.

Co najmniej dwukrotnie Polskę ogłaszano "środkowoeuropejską Doliną Krzemową". Najpierw, gdy w połowie lat 90. do naszego kraju ściągały pierwsze koncerny teleinformatyczne z zagranicy. Wiele mówiło się wtedy o niskich płacach i doskonałych kwalifikac-jach inżynierów. Potem, gdy u szczytu gorączki internetowej wróżono Polsce, że stanie się poddostawcą sprzętu i oprogramowania dla światowej gospodarki elektronicznej. Marzenia się nie spełniły, ale mimo to po każdej fali zainteresowania naszym rynkiem powstawało kilka ośrodków badawczo-rozwojowych. Po pierwszej - gdański CrossCom, po kolejnych przekształceniach przejęty przez Intela, po drugiej - centra Siemensa we Wrocławiu, a także bydgoski ośrodek Lucent Technologies.

Wreszcie nowe inwestycje

Zapowiadane ubiegłoroczne inwestycje SAS Institute, Oracle'a i ostatnia propozycja, dotycząca zatrudnienia prawie 200 informatyków przez amerykański koncern AMS sprawiają, że temat Polski jako kraju, w którym warto tworzyć centra badawczo-rozwojowe, powraca po raz trzeci.

Do wielkich koncernów amerykańskich szybko dołączyła krajowa spółka ComArch, która potrafiła świetnie zdyskontować marketingowo sukces polskich studentów w mistrzostwach świata w programowaniu zespołowym. Na mapie inwestycji pojawiły się "nowe" miasta, takie jak Warszawa i Łódź, gdzie swoje jednostki chcą budować zarówno koncerny informatyczne, jak i firmy zajmujące się świadczeniem usług IT (Accenture), a także międzynarodowe koncerny będące tylko użytkownikami technologii (Philips).

Dzięki inwestycjom Motoroli oraz zapowiedziom przedstawicieli AMS na stolicę przemysłu IT wyrasta Kraków - miasto kilku renomowanych uczelni, a także siedziba kilku dużych przedsiębiorstw lokalnych.

Bez zbytniego entuzjazmu

Na entuzjazm jest stanowczo zbyt wcześnie. Trzeba też pamiętać, że na razie inwestycje te mają wstępny charakter. Dla firmy takiej jak Oracle otwarcie liczącej kilkanaście osób jednostki, mieszczącej się w biurze jej regionalnego oddziału, nie jest krokiem strategicznym. To najwyżej próba wysondowania możliwości, która równie dobrze może przekształcić się w większe przedsięwzięcie i zostać zamknięta w ciągu roku, dwóch lat.

Daleko nam do statusu miejsca, jakie na mapie inwestycji IT zajmują Indie, ale także Chiny i Rosja. Zwłaszcza to ostatnie państwo z ogromnym rozmachem podchodzi do problemu przyciągnięcia nowych koncernów z branży teleinformatycznej. Praktycznie nie ma miesiąca, by gdzieś na świecie nie odbywała się impreza handlowa, na której dochodzi do prób nawiązania kontaktów pomiędzy zachodnimi firmami i rosyjskimi podwykonawcami. Hamburg, Paryż, Nowy Jork, Boston to tylko kilka miast, w których gościli ostatnio przedstawiciele organizacji zrzeszających rosyjskie firmy informatyczne.

Na podobne kroki ze strony przedstawicieli polskiego przemysłu jest już chyba za późno.

Inwestorzy poszukują informatyków
  • Bydgoszcz

    Lucent Technologies

    Realizowane projekty: Oprogramowanie do central, aplikacje użytkowe

    Liczba zatrudnionych: 120 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Do 20 osób z firm współpracujących

  • Gdańsk

    Intel Technology

    Realizowane projekty: Technologie do przełączników

    Liczba zatrudnionych: 200 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Do 10 osób

  • Kraków

    Cap Gemini Ernst & Young

    Realizowane projekty: Outsourcing procesów biznesowych

    Liczba zatrudnionych: 10 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Wraz z rozwojem projektów kolejnych kilkanaście

    Motorola

    Realizowane projekty: Oprogramowanie do central UMTS oraz nowych telefonów

    Liczba zatrudnionych: 180 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Brak danych

    AMS

    Realizowane projekty: Oprogramowaniedla instytucji finansowych i publicznych

    Liczba zatrudnionych: Centrum dopiero powstaje

    Liczba poszukiwanych pracowników: 200 osób

    Metrosoft

    Realizowane projekty: Systemy dla zagranicznych instytucji finansowych

    Liczba zatrudnionych: 15 osóbLiczba poszukiwanych pracowników: Do 15 osób

  • Łódź

    Accenture

    Realizowane projekty: Outsourcing dla największych klientów

    Liczba zatrudnionych: Kilkadziesiąt osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Wraz z rozwojem projektów ewentualnie do 10 osób

    Philips

    Realizowane projekty: Obsługa centrum usług finansowo-księgowych

    Liczba zatrudnionych: 5 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Wraz z rozwojem centrum (planowane zatrudnienie 500 księgowych do 2005 r.) będzie potrzebnych do 20 osób w dziale wsparcia IT

  • Warszawa

    SAS Institute

    Realizowane projekty: Systemy do analizy ryzyka dla sektora bankowego

    Liczba zatrudnionych: Około 20 osób (centrum dopiero powstaje)

    Liczba poszukiwanych pracowników:Brak danych

    Oracle

    Realizowane projekty: Technologie mobilne

    Liczba zatrudnionych: 20 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Ewentualnie kilka osób

    ComArch

    Realizowane projekty: Aplikacje do testowania kodu

    Liczba zatrudnionych: 8 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: Nieplanowana rekrutacja, ewentualnie jedna, dwie osoby w miarę potrzeb

  • Wrocław

    Siemens

    Realizowane projekty: Oprogramowanie dla UMTS i telefonii bezprzewodowej

    Liczba zatrudnionych: 165 osób

    Liczba poszukiwanych pracowników: 85 osób

  • W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

    TOP 200