Dwa razy szybszy IBM Polska
- Dorota Konowrocka,
- 29.12.2003
Wiosną br. Grzegorz Tomasiak, były dyrektor generalny IBM Polska, zapowiedział zamiar dwukrotnego zwiększenia, w ciągu czterech lat, przychodów i liczby zatrudnionych w firmie. We wrześniu nowym dyrektorem IBM Polska został Dariusz Fabiszewski, kierujący przez ostatnie trzy lata Fujitsu Siemens w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nowy szef firmy podtrzymał zapowiedzi poprzednika, ale postawił sobie jeszcze większe wyzwanie, zapowiadając wyprowadzenie w ciągu trzech, czterech lat IBM na pierwszą pozycję wśród firm IT działających w Polsce.
Wiosną br. Grzegorz Tomasiak, były dyrektor generalny IBM Polska, zapowiedział zamiar dwukrotnego zwiększenia, w ciągu czterech lat, przychodów i liczby zatrudnionych w firmie. We wrześniu nowym dyrektorem IBM Polska został Dariusz Fabiszewski, kierujący przez ostatnie trzy lata Fujitsu Siemens w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nowy szef firmy podtrzymał zapowiedzi poprzednika, ale postawił sobie jeszcze większe wyzwanie, zapowiadając wyprowadzenie w ciągu trzech, czterech lat IBM na pierwszą pozycję wśród firm IT działających w Polsce.
Na początku 2003 r. w polskim oddziale IBM pracowało 600 osób. Pod koniec listopada 2003 r. było już zatrudnionych 820. Częściowo to efekt podpisania kolejnych kontraktów outsourcingowych, m.in. z polskimi oddziałami firm z grupy Fiata. Częściowo to również wynik przejęcia ponad 100 pracowników polskiego oddziału dawnego PricewaterhouseCoopers Consulting, którzy wraz z kilkunastoma konsultantami IBM stworzyli dział usług wdrożeniowych i doradztwa strategicznego (Business Consulting Services). Obok niego działa ponad 200-osobowy dział usług ściśle związanych z technologią IBM (IBM Global Services), a oprócz tego, niemal zupełnie niezależnie, krakowski dział usług outsourcingowych (IBM Business Transformation Outsourcing), zatrudniający ok. 100 osób.
Nie można jeszcze ocenić, czy przez ostatni rok IBM zbliżał się, czy oddalił od wyznaczonego celu. Faktem jest jednak, że pierwsze miesiące rządów nowego dyrektora przyniosły istotne zmiany, w tym kilka roszad personalnych. Jak po cichu przyznają pracownicy IBM, od września w firmie nawet "chodzi się dwa razy szybciej".