Dwa razy szybszy IBM Polska

Wiosną br. Grzegorz Tomasiak, były dyrektor generalny IBM Polska, zapowiedział zamiar dwukrotnego zwiększenia, w ciągu czterech lat, przychodów i liczby zatrudnionych w firmie. We wrześniu nowym dyrektorem IBM Polska został Dariusz Fabiszewski, kierujący przez ostatnie trzy lata Fujitsu Siemens w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nowy szef firmy podtrzymał zapowiedzi poprzednika, ale postawił sobie jeszcze większe wyzwanie, zapowiadając wyprowadzenie w ciągu trzech, czterech lat IBM na pierwszą pozycję wśród firm IT działających w Polsce.

Wiosną br. Grzegorz Tomasiak, były dyrektor generalny IBM Polska, zapowiedział zamiar dwukrotnego zwiększenia, w ciągu czterech lat, przychodów i liczby zatrudnionych w firmie. We wrześniu nowym dyrektorem IBM Polska został Dariusz Fabiszewski, kierujący przez ostatnie trzy lata Fujitsu Siemens w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Nowy szef firmy podtrzymał zapowiedzi poprzednika, ale postawił sobie jeszcze większe wyzwanie, zapowiadając wyprowadzenie w ciągu trzech, czterech lat IBM na pierwszą pozycję wśród firm IT działających w Polsce.

Dwa razy szybszy IBM Polska

Dariusz Fabiszewski od września 2003 r. jest dyrektorem generalnym IBM Polska

Aby tak się stało, przychody polskiego oddziału IBM musiałyby przewyższyć przychody HP Polska, który jeszcze przed połączeniem z Compaq Computer był największą - ze względu na kryterium przychodów - działającą w Polsce firmą informatyczną. Dziś wydaje się, że zadanie to jest niemal niewykonalne, nie wiadomo bowiem, jakie kontrakty i jacy klienci mogliby stać za tak ogromnym wzrostem. W roku 2002 przychody IBM Polska oszacowano na ok. 750 mln zł, w 2006 r. powinny więc wynieść ok. 1,5 mld zł, gdyby zadowolić się osiągnięciem już wystarczająco ambitnego celu ich podwojenia. Gdyby jednak Dariusz Fabiszewski rzeczywiście chciał przegonić Andrzeja Dopierałę z HP, przychody jego firmy w 2006 r. powinny sięgnąć co najmniej 2 mld zł (wg nieoficjalnych informacji HP Polska osiągnął w roku finansowym 2003 przychody na poziomie 1,9 mld zł).

Na początku 2003 r. w polskim oddziale IBM pracowało 600 osób. Pod koniec listopada 2003 r. było już zatrudnionych 820. Częściowo to efekt podpisania kolejnych kontraktów outsourcingowych, m.in. z polskimi oddziałami firm z grupy Fiata. Częściowo to również wynik przejęcia ponad 100 pracowników polskiego oddziału dawnego PricewaterhouseCoopers Consulting, którzy wraz z kilkunastoma konsultantami IBM stworzyli dział usług wdrożeniowych i doradztwa strategicznego (Business Consulting Services). Obok niego działa ponad 200-osobowy dział usług ściśle związanych z technologią IBM (IBM Global Services), a oprócz tego, niemal zupełnie niezależnie, krakowski dział usług outsourcingowych (IBM Business Transformation Outsourcing), zatrudniający ok. 100 osób.

Nie można jeszcze ocenić, czy przez ostatni rok IBM zbliżał się, czy oddalił od wyznaczonego celu. Faktem jest jednak, że pierwsze miesiące rządów nowego dyrektora przyniosły istotne zmiany, w tym kilka roszad personalnych. Jak po cichu przyznają pracownicy IBM, od września w firmie nawet "chodzi się dwa razy szybciej".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200