Przemysłowy ComputerLand
- Computerworld,
- 17.11.2003
Wreszcie nadszedł pozytywny sygnał z ComputerLandu. Dzięki dobrym wynikom sprzedaży do sektorów bankowego i przemysłowego zysk netto spółki w trzecim kwartale wzrósł o 47%, osiągając wartość 3,9 mln zł. Przychody firmy wyniosły 138 mln zł (100,5 mln zł rok wcześniej). Sektor przemysłowy stał się drugim, po bankowości, najważniejszym rynkiem dla ComputerLandu. Spółka ma nadzieję, że wartość kontraktów w tym sektorze w 2003 r. wyniesie 100 mln zł (70 mln zł przed rokiem).
Wreszcie nadszedł pozytywny sygnał z ComputerLandu. Dzięki dobrym wynikom sprzedaży do sektorów bankowego i przemysłowego zysk netto spółki w trzecim kwartale wzrósł o 47%, osiągając wartość 3,9 mln zł. Przychody firmy wyniosły 138 mln zł (100,5 mln zł rok wcześniej). Sektor przemysłowy stał się drugim, po bankowości, najważniejszym rynkiem dla ComputerLandu. Spółka ma nadzieję, że wartość kontraktów w tym sektorze w 2003 r. wyniesie 100 mln zł (70 mln zł przed rokiem).
Czy te sukcesy ComputerLandu mogą choć trochę osłodzić gorycz po paśmie niepowodzeń? Tylko w trzecim kwartale ComputerLand przegrał w dużych przetargach związanych z systemem dla PKO BP i budową systemu CEPiK. Wartość każdego z nich był ok. pięciokrotnie większa niż kontraktu z TP.
Spółka przewiduje, że trzy projekty offsetowe, w których ComputerLand bierze udział, rozpoczną się w połowie 2004 r. Kierownictwo spółki ma nadzieję na uzyskanie w latach 2004-2007 nawet 300 mln zł rocznie. Projekty offsetowe obejmują budowę systemu łączności Tetra, a także Rejestru Usług Medycznych i systemu zarządzania kryzysowego C2 (Command & Control). Analitycy szacują, że w ciągu trzech lat ComputerLand zafakturuje z budowy projektów offsetowych 0,8-1,0 mld zł. Później ma szansę uczestniczyć w utrzymaniu tych systemów i otrzymywać z tego tytułu 150-200 mln zł rocznie.